Toaleta |
Autor |
Wiadomość |
brodacz1989
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 07 Lis 2014 Posty: 865 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2016-12-09, 18:10
|
|
|
marta1, po prostu ludzie nie myślą strategicznie:D przed wyjściem kontrolnie powinni udać się w zacisze własnej lazienki na dwojeczke:P po takim zabiegu nikogo nie będzie pilic w trakcie zakupów:P
U mnie to skutkuje nigdy mnie nie zaskakuje nagła potrzeba |
_________________ bądźmy ubodzy, ale nie głupi... |
|
|
|
|
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
0
0
|
Wysłany: 2016-12-09, 18:17
|
|
|
brodacz1989, są różne nagłe potrzeby , znam takie które atakują znienacka i bez zapowiedzenia i na nic się zdają Twoje rady |
_________________ Ludzie znają dziś cenę wszystkiego , nie znając wartości niczego... |
|
|
|
|
@onya67
Stanowisko: klient
Dołączył: 13 Mar 2014 Posty: 275 Skąd: España
0
0
|
Wysłany: 2016-12-11, 17:01
|
|
|
aja uwazam ze w kazdym wiekszym sklepie dyskonty w to wpadaja poza takimi malymi typu male dino male eko, powinny byc lazienki |
|
|
|
|
inez12
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 8
0
0
|
Wysłany: 2016-12-12, 14:11
|
|
|
ja nie wpuszczam nikogo do toalety... ostatnio koleżanka wpusciła stałą klientke to taki syf po sobie zostawiła, ze aż strach... najgorsze, ze nawet nie było jej wstyd... bo przecież robole posprzątają... |
|
|
|
|
~pacynka
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 04 Lis 2016 Posty: 42
1
0
|
Wysłany: 2016-12-12, 14:29
|
|
|
onya67 napisał/a: | aja uwazam ze w kazdym wiekszym sklepie dyskonty w to wpadaja poza takimi malymi typu male dino male eko, powinny byc lazienki |
Jestem przeciwna, klienci nie potrafią sie zachować na sklepie, wiec w kiblu większość pozostawiłaby syf |
|
|
|
|
Włodarz
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 12 Sty 2015 Posty: 837
0
0
|
Wysłany: 2016-12-12, 23:04
|
|
|
inez12 napisał/a: | a nie wpuszczam nikogo do toalety... ostatnio koleżanka wpusciła stałą klientke to taki syf po sobie zostawiła, ze aż strach... najgorsze, ze nawet nie było jej wstyd... bo przecież robole posprzątają... |
Trzeba się uczyć na własnych błędach ;] |
_________________ If you were a king up there on your throne,
would you be wise enough to let me go. |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-12-13, 20:35
|
|
|
Co to znaczy, że klient zostawił syf? Ściany gównem pomalował? |
|
|
|
|
@fryndzel
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 21 Wrz 2010 Posty: 386
0
0
|
Wysłany: 2016-12-13, 20:37
|
|
|
i drzwi jeszcze. Był taki przypadek. |
|
|
|
|
biedronkaaa
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 408
0
0
|
Wysłany: 2016-12-14, 14:48
|
|
|
Larrikol napisał/a: | Co to znaczy, że klient zostawił syf? Ściany gównem pomalował? |
Obsrała pisuar:-P |
|
|
|
|
~pacynka
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 04 Lis 2016 Posty: 42
0
0
|
Wysłany: 2016-12-15, 07:31
|
|
|
Larrikol napisał/a: | Co to znaczy, że klient zostawił syf? Ściany gównem pomalował? |
Chyba nigdy nie byłaś w publicznym kiblu... oszczana deska, jak i podłoga, podpaski i tampony obok śmietnika, spłuczka w krwi z miesiączki |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-12-15, 18:23
|
|
|
Co za fantazja... Kilka lat pracowałam na sklepie, gdzie była toaleta dla klientów i jakoś nie zanotowaliśmy takich przypadków. |
|
|
|
|
#Seven of Nine
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 08 Gru 2014 Posty: 99
0
0
|
Wysłany: 2016-12-15, 18:36
|
|
|
Ja nikogo nie wpuszczam i koniec,kilka razy miałem taką sytuację że ktoś prosił więc od razu stanowczo że nie ma dyskusji,że absolutnie wykluczone "toleta tylko dla pracowników" proszę szukać toalety publicznej |
|
|
|
|
Włodarz
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 12 Sty 2015 Posty: 837
1
0
|
Wysłany: 2016-12-15, 22:56
|
|
|
Larrikol napisał/a: | Co za fantazja... Kilka lat pracowałam na sklepie, gdzie była toaleta dla klientów i jakoś nie zanotowaliśmy takich przypadków. |
W żadnym wypadku to nie jest fantazja. Mało widziałaś widocznie na tym świecie. Miałem kiedyś podobnie. Ktoś po prostu zrobił na złość że nie jest to toaleta dla klientów tylko dla pracowników i od tego momentu każdy ma zakaz wpuszczania kogokolwiek na zaplecze do toalety. |
_________________ If you were a king up there on your throne,
would you be wise enough to let me go. |
|
|
|
|
~pacynka
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 04 Lis 2016 Posty: 42
0
0
|
Wysłany: 2016-12-16, 06:54
|
|
|
Larrikol napisał/a: | Co za fantazja... Kilka lat pracowałam na sklepie, gdzie była toaleta dla klientów i jakoś nie zanotowaliśmy takich przypadków. |
Bazując na jednym przykładzie narzucasz, że wszedzie jest tak samo? Idź na zakupy do CH i zajrzyj do toalety... |
|
|
|
|
@TajemniczyK
Stanowisko: klient
Dołączył: 12 Gru 2012 Posty: 146
0
0
|
Wysłany: 2016-12-16, 09:06
|
|
|
Swego czasu pracowałem na stacji paliw.
I to co ludzie potrafili zrobić w WC to tragedia.
Wystawianie ścian gownem...to przynajmniej 1 w miesiącu było.
Nie mówiąc o gorszych sprawach.
Ogólnie już współczuję ;( |
|
|
|
|
|