Nasza-Biedronka.pl

qweerty · Ostatnio zmieniony przez 2016-11-23, 17:44, w całości zmieniany 1 raz

Z głębokim żalem , przeczytałem informację o śmierci kolegi z WZZ "Sierpień 80" Jacka Siekierskiego. Człowieka, który reprezentował interesy pracowników, na spotkaniach z pracodawcą z ramienia związku zawodowego "Sierpień 80 " jako przewodniczący tego związku.Człowiek znany jako mistrz ciętego pióra, i ciętej riposty, świetnie znający przepisy prawa, w czym nieraz zaginał pracodawcę i nigdy nie dawał się wyprowadzić na manowce. Prawdziwy lider, z prawdziwego zdarzenia, człowiek o ogromnym autorytecie, zarówno wśród własnego związku , jak i dla kolegów ze związku NSZZ "Solidarność", który wspierał swoją ogromną wiedzą. Człowiek , który zawsze mówił co myśli, robił co słuszne, i który jest dla mnie wzorem , jaki powinien być związkowiec i lider. Jeden z tych co potrafił ,"walnąć w stół " gdy było trzeba, bezkompromisowy, niezależny, nieugięty. Człowiek , któremu w swojej związkowej pracy nic nie można zarzucić. [*]

Dark Side. Proszę o moderowanie w razie dziwnych wpisów lub zamknięcie później tematu.

~oliwietta · **Stanowisko**: kasjer Dołączył: 16 Wrz 2010 Posty: 50

niestety będzie go bardzo brakowało jego śmierć jest szokiem i ogromna strata dla rodziny przyjaciół ale i dla nas związkowców którym imponowal właśnie tym ze jak trzeba było co robi teraz niewielu potrafił wyrazić ostra krytykę czy walczyć o swoje z pracodawcami w obronie pracowników ich praw .Człowiek który stosował pokazywał prawdziwe oblicze związkowca nie szukającego układów czy korzyści dla którego liczył się drugi człowiek....

@Hell · Wysłany: 2016-11-23, 18:03