biedronak - 2010-09-13, 10:46 ogólnie jest różnie ale nie różowo,jeden pracuje tydzień na tydzień -tydzień na 6 rano znaczy a drugi tydzień na 2 zmianę i tak na przemian a inny może pracować 5 tygodni na rano to znaczy na 6.30 albo na 7.30 no bo przecież musi się wyspać najlepszy pracownik -i gdzie tu sprawiedliwość bartek_remix - 2010-09-13, 11:39 Moim zdanie źle to oceniasz. Trzeba wiedzieć, że zarówno w biurze jak i na sklepie jest podział na pracowników. Np. w biurze są tacy, którzy robią bardzo mądre zamówienia i warto żeby je robili ponieważ chodzi tu o dobro sklepu. A są tacy kierownicy którzy potrafią tak zarządzić drugą zmianą że sklep na następny dzień jest przygotowany wręcz perfekcyjnie. Tak samo z kasjerami są tacy którzy dostawę "rozwalają" w mgnieniu oka a na kasie będą kasować powoli a są tacy którzy na kasie to wymiatają a na sklepie sobie radzą średnio. Są pracownicy lepsi i gorsi ale każdy jest specyficzny. Moim zdaniem jeżeli np. nie podoba Ci się druga zmiana to zawsze możesz iść do kierownictwa i powiedzieć że chciałbyś się wykazać np jak macie ranne dostawy przy dostawie i chciałbyś mieć kolejny tydzień na rano. Jeżeli się wykażesz to Ty i kierownictwo nie będzie tego żałowało i często zmieniało. Jednakże zmiany zmienne pomagają w tym ze wiesz za każdym razem co trzeba zrobić bo jeżeli będziesz miał zawsze na rano to nie będziesz wiedział co się robi na zamknięciu sklepu 
katmro88 - 2010-09-13, 20:49 Halo, halo, chwila chwila..... ale z jakiej racji sa osoby ktore np caly czas haruja na popoludniu? Ja mam grafik bo sama sobie w domu go w kalendarzu pisze i caly miesiac harowalam na popoludniu teraz tez jestem na srodek a potem zas popoludniowka. Ja tez mam swoje zycie prywatne, tez chcialabym sie jakos rozerwac umowic ze znajomymi a tu cholecia caly czas mam popoludniowki... ;/. Wiec moim zdaniem cos jest nie halo. Powinny byc zmiany raz jedna zmiana na rano a potem druga. A nie caly czas te same osoby chodza na rano i na popoludnie... ;/. pracownik - 2010-09-13, 20:55 Nie rozumiem dlaczego pracujesz tylko na drugą zmiane i środki nie macie ks nie masz buzi odezwac się. bartek_remix - 2010-09-13, 22:10
No właśnie jak się nie odezwiesz to nie będziesz miał. Kto pyta nie błądzi
katmro88 - 2010-09-14, 07:30 jak sie odezwalam to KS powiedziala bym zadzwonila do KR i sie poskarzyla... ;/ [ Dodano: 2010-09-14, 08:31 ] pozatym u mnie KS robi grafik pracownik - 2010-09-14, 09:09 Ja to bym zrobiła tak,że jak będzie w biurze ks i kr to bym weszła i powiedziała tak; ja przepraszam bardzo że przeszkadzam ale mam małe pytanko do kr za jaką kare ja pracuje tylko na drugą zmiane i środki też bym chciała miec pierwszą niech się ks wytłumaczy.Chyba że jest jakaś klika to już gorzej.Ja uważam że to jest dyskryminacja pracownika napisz na pw skąd jesteś może ci coś pomoge. katmro88 - 2010-09-14, 20:43 to jezeli tak bym wyleciala z takim tekstem to juz czuje ze pracowalabym na nagane i w niemilej atmosferze... :| bartek_remix - 2010-09-14, 22:33 święta racja lalka - 2010-10-02, 17:05 MOIM ZDANIEM WŁASNIE NAJLEPIEJ JEST POROZMAWIAĆ Z KIEROWNIKIEM SKLEPU, DLATEGO IŻ NAPRAWDĘ,, ŹLE TO WYGLĄDA I NA PEWNO TO SIĘ POTEM PRZENIESIE NA PRACĘ JEŚLI, POMINIESZ ROZMOWĘ Z KSem, A OD RAZU PÓJDZIESZ NA SKARGĘ DO kr. OTÓŻ BYĆ MOŻE NA POCZĄTKU KIEROWNIK SKLEPU NIE ZAUWAŻYŁ WASZYCH SPRZECIWÓW, BI NIE SPRZECIWIAŁ SIĘ NIKT PRZECIW CIĄGŁYM TAKIM ZMIANOM, I UZNAŁ ŻE WAM TO ODPOWIADA. CHOĆ MOIM ZDANIEM NIE POWINNO BYĆ TAK, ŻE CAŁY CZAS JEST SIĘ NA TĄ SAMĄ ZMIANĘ.I CHYBA WEDLE PROCEDUR SIĘ NAWET TAK NIE POWINNO ROBIĆ. ALE PAMIĘTAJ W bIEDRONCE A TAKŻE W INNYCH TAKICH DYSKONTACH OBOWIĄZUJE PEWNA HIERARCHIA, WIĘC Z PROBLEMAMI NAJPIERW SIĘ IDZIE DO KIEROWNIKA SKLEPU A NASTĘPNIE JEŻELI ON NIC NIE ZROBI TO DO KIEROWNIKA REJONU biedronak - 2010-10-02, 20:07 jak ożna iść do kierownika sklepu skoro to on układa grafiki-przeciez to się skończy tym że znajdą sposób na to aby mnie wylać ,bo się postawiłam reniusia - 2010-10-03, 09:01 Ale zawsze możesz poprosić że potrzebujesz np wtorek i czwartek na rano poniedziałek musisz mieć na rano i środę tak masz cztery dni na rano 
lalka - 2010-10-04, 15:21 u nas na szczęście nie ma takich problemów, i w sumie zawsze można wcześniej poprosić o to aby mieć jakiś dzień wolny taki który nam pasuje jupi - 2010-10-04, 19:50 często jest tak, że KS przepisuje poprzedni grafik z małymi zmianami bo ktoś coś... Tak jest szybko i łatwo. I wychodzi później, że jedni mają ranne zmiany a inni popołudniowe przez dłuższy okres czasu. U mnie na sklepie przypominamy KS, że życie to nie tylko B więc chodzimy w miarę możliwości na zmiany. A co do wolnego to zwyczajnie wpisujemy się na kartkę i KS robiąc grafik uwzględnia nasze prośby. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że niektórzy ludzie mają problem z własną organizacją pracy a jeszcze muszą innym ją zorganizować i w tedy... Miesiąc na rano czy popołudnie ... wszystko jedno... ciesz się, że masz pracę... Może powinni zatrudnić psychologa dla KS? Bo z tego co widzę i słyszę to większość osób na kierowniczych stanowiskach ma problemy emocjonalne. A może powinny się zmienić kryteria awansu? Ja po prostu nie wierzę w to co się dzieje!!!!! arbuzek - 2010-10-06, 10:36 To chore jak można pisać o tym że są lepsi i gorsi pracownicy,co to ma wspólnego z tym że ktoś chce pracować na rano a nie cały miesiąc na popołudnie.Nie wszyscy Ci co mają ranne zmiany rozkładają tylko towar,na kasie też ktoś musi siedzieć.Więc pisanie że jak ktoś jest lepszy do rozkładania towaru to przychodzi na rano jest wykręcaniem się i nie chęcią dostrzeżenia problemu,ale sama wiem jak to kierownictwo potrafi manipulować pracownikiem na tylko swoją korzyść.Wiele też widziałam i słyszałam o tym jak kierownictwo wybiera sobie ludzi na zmianę,jak kogoś lubi to z nim pracuję a jak nie to go pcha gdzie popadnie.2 lata w biedronce pozwoliło mi wiele zobaczyć niesprawiedliwości. Nie dajcie się wykorzystywać jeszcze raz powtarzam a jak macie jakiś problem to piszcie do mnie,pokogę 
[ Dodano: 2010-10-06, 11:41 ]
Kierownictwo często ma w nosie prośby,i tak daje jak mu się podoba. |
||||||||||
