Wiadomości ZZ - "wypożyczanie pracowników ', czyli savoir vivre po....
Anonymous - 2016-09-07, 17:46 Temat postu: "wypożyczanie pracowników ', czyli savoir vivre po.... ..........biedronkowemu........
Ostatnio spotkałem się z określeniem "wypożyczanie pracowników ". Dla mnie jest to raczej formuła nie dopuszczalna. Wypożyczano to niewolników i to na plantacjach bawełny. Pracownika to się deleguje. Wypożyczyć to można samochód, garnitur lub męża/żonę sąsiada (bez jej/jego zgody ) Często spotykam się z tak dziwnymi określaniami więc ,chętnie bym stworzył taki forumowy katalog sformułowań , które wprowadzają nie miłą atmosferę w pracy.
Gazela34 - 2016-09-07, 18:40
Komentarz do określenia zbędny !
maniek19 - 2016-09-07, 18:57
A w piłce nożnej też sie zawodników "wypożycza". Myśle że są ważniejsze sprawy
8)
Anonymous - 2016-09-07, 20:08
Gazela34 napisał/a: | Komentarz do określenia zbędny ! |
A jakie inne określenia z którymi się spotykasz w pracy Cię wkurzają. Mnie na pewno "te:
"idź powiedz kasjerce"
"idź zawołaj ochroniarza'
"Kowalska znowu nie zrobiła" ( bez względu na stanowisko)
"kieras , kierownica, stara, nie wspomnę o s.......ka"
Ale chodzi mi bardziej o to ,że te określenia powodują że nie szanujemy się sami. Pracownika można wypożyczyć...... no jasne. I sprzedać
"maniek19 " są ważniejsze sprawy , przyznaję rację. Ale szacunek (wzajemny -szanuje i jestem szanowany ) jest też ważny
Weź zawólaj kierasa, kasjera, ochrone niby nic złego i do obrazy. Ale dla mnie osobiście to KArol ,Wioleta czy Basia. Nie wspomnę o cichym tekście ks o dziewczynie przy innej 'kiedy ta idiotka usiądzie na kasę" Ale czekam na wasze przykłady
biedronkaaa - 2016-09-07, 20:14
Jak dla mnie szukasz na siłę problemów... Za zwyczaj jak sklep dzwoni to pyta np " masz pożyczyć na jutro kasjera"
Nie widzę w tym nic dziwnego!
kluq - 2016-09-07, 22:04
No toż to problem rangi krajowej >:D
Anonymous - 2016-09-08, 10:38
biedronkaaa napisał/a: | Jak dla mnie szukasz na siłę problemów... Za zwyczaj jak sklep dzwoni to pyta np " masz pożyczyć na jutro kasjera"
Nie widzę w tym nic dziwnego! |
A widzisz dla mnie są istotniejsze problemy jak 500 plus wliczane do wniosków o zapomogę.
A czemu mnie poruszyło to określenie ? O tym nie długo. Uważam ,że takie określenie padające miedzy kierownikami może być po prostu uproszczeniem. Pracodawcy raczej nie używają takich określeń , unikają takiej retoryki jak ognia... Związki zawodowe tym bardziej nie powinny.
marta1 - 2016-09-08, 11:25
zwęszyłam nową "burzę" w związku lub "bez związku" -.-
martita299 - 2016-09-08, 14:28
Jeśli ktoś ma niskie poczucie wartości oraz kompleksy to może i go uwłaczają takie sformułowania,ja nie widzę nic złego w tym wypożyczaniu jak i przywoływaniu kasjerek, No weź człowieku wyobraź sobie na sklepie jest 5 kasjerów i kierownikowi łatwiej powiedzieć zawołaj wszystkie kasjerki niż zastanawianie sie kto tam jest żeby nie pominąc nikogo, a wiadomo jak ktoś chce zawołać konkretną osobę to mówi po imieniu. Wyimaginowany problem
Anonymous - 2016-09-08, 14:31
martita299 napisał/a: | Jeśli ktoś ma niskie poczucie wartości oraz kompleksy to może i go uwłaczają takie sformułowania,ja nie widzę nic złego w tym wypożyczaniu jak i przywoływaniu kasjerek, No weź człowieku wyobraź sobie na sklepie jest 5 kasjerów i kierownikowi łatwiej powiedzieć zawołaj wszystkie kasjerki niż zastanawianie sie kto tam jest żeby nie pominąc nikogo, a wiadomo jak ktoś chce zawołać konkretną osobę to mówi po imieniu. Wyimaginowany problem |
a czyli Ciebie można wypożyczyć ?
to ja sobie wypożyczę :b9:
I co wy chcecie zmian w swojej pracy jak was można i nawet wypożyczyć. Mnie można tylko oddelegować
[ Dodano: 2016-09-08, 15:39 ]
Celowo Was prowokuje do myślenia. Jesteście dla pracodawcy numerem SAP z grafikiem liniowym i rozkładaniem palet na czas. A czemu? Nie szanujecie innych i siebie nawzajem. Do czasu gdy nie będziecie szanować siebie i innych tak już będzie.
[ Dodano: 2016-09-08, 19:14 ]
marta1 napisał/a: | zwęszyłam nową "burzę" w związku lub "bez związku" -.- |
To wyjaśniam. 13 września jest spotkanie związku z pracodawcą. Jeden z tematów to "wypożyczanie pracowników"-sprawa rozliczania delegacji. Zajebiś..... cie niefortunne sformułowanie. I tak są sprawy ważniejsze.
Dla mnie wliczanie 500 plus do oświadczenia do dochodach lub do zapomogi. Widocznie dla Pana który układał tematykę już nie. A szkoda, za chwilę Święta Bożego Narodzenia. A za rok nowe oświadczenia.
500 plus nie powinno się wliczać.
https://www.tysol.pl/a234...dochodu-rodziny
Świadczenie wychowawcze uzyskiwane z programu 500+ jest nieopodatkowane i nie stanowi dochodu w myśl przepisów podatkowych. Nie wlicza się go także do dochodu przy ustalaniu prawa do świadczeń z pomocy społecznej czy rodzinnych. Ostatnie zmiany legislacyjne wprost przesądziły, iż w postępowaniu sądowym w sprawie o alimenty, sąd nie będzie brał pod uwagę faktu, iż dziecko otrzymuje świadczenie wychowawcze. Nie ma więc podstaw do wątpliwości, że pieniędzy z programu 500+ nie należy brać pod uwagę przy badaniu dochodu przypadającego na członka rodziny.
Stan prawny na 30.08.2016 r.
Maria Szwajkiewicz
[ Dodano: 2016-09-08, 20:03 ]
zamykając temat i poruszając nowy z tematem 500 plus i inne świadczenia, których moim zdaneim nie powinno się wliczać
https://nasza-biedronka.pl/viewtopic.php?t=3633
[ Dodano: 2016-09-08, 20:03 ]
DarkSide zamykaj .
|
|
|