Praca w Biedronce - Reklamacja
iwonek - 2012-09-06, 20:55
U mnie w poniedziałek przyszła pani reklamowała czajnik kupiony w miesiącu czerwcu , moje pytanie co się stało że pani go reklamuje .Ona że nie działa więc nasuwa mi się kolejne pytanie ,to przez te trzy miesiące wogóle nie działał ,gdzie widać było że był w urzyciu .Pani nie wiedziała co ma powiedzieć troche ją zatkało . Sądze że pojechała na wakacje i po powrocie go oddała ,troche przesadziła z tą reklamacją . :nie:
Anonymous - 2012-09-06, 22:19
oj iwonek mozesz sie na tym przejechać,ja jeśli nie dotyczy to sprzętu elektronicznego np nawigacji gdzie może dojść ddo ingerencji w oprogramowanie ( i wysyłam do rekalmacji) resztę zwracam bez mrugnięcia okiem,wali mnie to nie mam czasu na sprzeczki a z resztą sam często korzystam z reklamacji:) co do świątecznych to zakaz zwrotu miał uniemożliwić macchloję biorę za 250 zwrot i mam kasę ale jeśli kupujesz sobie np odkurzacz albo poproś ks/zks by dal ci go do zeskanowania,skserowania itp albo spisz numer paragonu ,kasy i datę a potem zwrot/reklamacja przez oświadczenie o dacie zakupu,bo też jesteś KONSUMENTEM/KLIENTEM i masz te same prawa jak inni klienci u nas
DarkSide - 2012-09-06, 22:27
Robertty napisał/a: | oj iwonek mozesz sie na tym przejechać, |
dokładnie. wystarczyłaby skarga do BOP od klienta..
Anonymous - 2012-09-06, 22:30
Ja mialam taka skarge Bo nie chcialam zwrocic psychopatce za baterie, ktore musiala sama dokupic do sprzetu, poniewaz nie byly dolaczone ludzie to maja naje**** we lbach
klotek - 2012-09-07, 11:48
iwonek napisał/a: | U mnie w poniedziałek przyszła pani reklamowała czajnik kupiony w miesiącu czerwcu , moje pytanie co się stało że pani go reklamuje .Ona że nie działa więc nasuwa mi się kolejne pytanie ,to przez te trzy miesiące wogóle nie działał ,gdzie widać było że był w urzyciu .:nie: |
No a od czego są właśnie reklamacje??
Towar się zepsuł i idzie do reklamacji - cóż w tym dziwnego?
kluq - 2012-09-07, 14:11
iwonek napisał/a: | Ona że nie działa więc nasuwa mi się kolejne pytanie ,to przez te trzy miesiące wogóle nie działał ,gdzie widać było że był w urzyciu |
Czyli wszystko ok działał te trzy miesiące a potem przestał i stad reklamacja nie wiem co w tym dziwnego ??
Tom21231 - 2012-09-07, 14:21
Nie każda reklamacja powinna być uwzględniania 3miesiące korzystała i co zwrot pieniędzy dla mnie to jakaś kpina jest albo naprawa labo czajnik tak powinna wyglądać reklamacja to co kupie ciastka zjem jedno powiem że mi nie smakowało i chcę zwrot pieniędzy ?
DarkSide - 2012-09-07, 14:30
Cytat: | każda reklamacja powinna być uwzględniania na korzyśc klienta i nos do ula !! |
kluq - 2012-09-07, 15:16
Cytat: | Nie każda reklamacja powinna być uwzględniania 3miesiące korzystała i co zwrot pieniędzy |
Skoro nie działa to chyba logiczne ,że zwrot a jeśli o inne możliwości chodzi to czajnik musiałby być dostępny a o ile wiem to towar czasowy więc skąd nagle nowy?? a naprawiać się nie opłaca.
Wojtus - 2012-09-07, 17:54
Nie wiem o co tyle krzyku.
Przecież jeśli działacie zgodnie z procedurami czyli:
- robicie zwrot na kasie
- zgłaszacie ten fakt do call Center
- zdajecie uszkodzony non-food na koniec miesiąca do DC
To nie jest to wliczane do waszych strat wliczanych do premii.
Więc co Wam to przeszkadza?
A tak przynajmniej klient zadowolony, a za kasę zwróconą kupi może coś innego i to w waszym sklepie podnosząc wasze obroty.
iwonek - 2012-09-08, 00:11
uważam że reklamacje powinny być uzasadnione ,gdyż nie raz sama reklamowałam rózne rzeczy i zawsze pytano mnie co się stało że reklamuje ten towar , a tak wogóle to nikt się nie sprzeczał z tą pania tylko grzecznie zapytałam
[ Dodano: 2012-09-08, 01:13 ]
oczywiście klient jest najważniejszy
piivko19 - 2012-09-14, 20:27
No to co powiecie na takie załatwienie sprawy ???
https://www.hotmoney.pl/a...biedronke-27328
trzeba mieć zacięcie biznesowe ...
jagodak - 2012-09-14, 20:31
Kierownik służbowym samochodem? Wydrukował paragon? Jakaś dziwna ta historia
gosiaanna - 2012-09-15, 00:10
Jak samochód służbowy to może KR?
Anonymous - 2012-09-15, 09:45
Proste:
-gość musiał pracować na sklepie wyprzedażowym miał dostęp do towaru po obniżonej cenie
- paragon wrzucał do skanera zmieniał wartość wystarczy dobry program graficzny i drukował
-wciskał bajer że paragon ma zkserowany bo papier termiczny blaknie z czasem,tak robią klienci sam im zresztą doradzam bo traci się gwarancje
- wykorzystywał procedurę a co do produktów marki własnej w tym CLARUS reklamacja jest zawsze uwzględniana nie musi być paragon a oświadczenie o zakupie
[ Dodano: 2012-09-15, 10:51 ]
DO IWONEK :
wkurzają mnie tacy problematyczni kierownicy,my mamy oddać nie dyskutować z klientem,nie wpędzać go pytaniami o powód reklamacji w poczucie winy,jaka jet jakość produktów clarus wiemy po ilości reklamacji sam wolę kupować droższe silver crast-y w lidlu 8) sam wielokrotnie reklamowałem to co u nas kupiłem również za bon świąteczny i pisałem oświadczenie. Procedura mówi jasno masz oddać ,wymienić itp,to że ktoś kupił i było za małe,nie tego koloru,a jest nieużywane i sprawne,totym bardziej wali mnie zwrot bo i tak ten towar sprzedam,a zepsuty no cóż ostatnio były dobrej firmy pendrive 16 g emtc i 2 oddano do reklamacji,takie są uroki produkcji made in china
|
|
|