Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Awans w Biedronce
Autor Wiadomość
DarkSide 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3461
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 12:44   

Bartosz, hehe :P Może i tak, ale na rozmowie to ona też zadaje pytania :szczena:
_________________
Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!!
  Ocena JMP: 1/10
     
@pracownik 

Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 24 Lut 2010
Posty: 487
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 12:45   

Jak ktoś chce awansu zapraszam do nas bez problemu bez rozmów z kadrową i ko tylko chęci do pracy na stanowisku zks.
 
     
DarkSide 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3461
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 12:45   

pracownik, czemu nie mieszkasz bliżej :szczena:
_________________
Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!!
  Ocena JMP: 1/10
     
@pracownik 

Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 24 Lut 2010
Posty: 487
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 12:47   

To ty tak daleko mieszkasz.
 
     
DarkSide 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3461
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 12:52   

pracownik, dawniej takich jaj nie było, teraz chore wymogi nie adekwatne to zarobków i oczekiwań, prędzej to się człowiek trumny doczeka niż ZKS :P
_________________
Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!!
  Ocena JMP: 1/10
     
pieszczoch 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 17 Lis 2010
Posty: 15
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 12:56   

Przy moim awansie na Zks był tylko KR i KS żadnych durnych pytań tylko pytanie na który sklep przechodzę i tyle. :P
 
     
DarkSide 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3461
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 12:58   

pieszczoch, to ciesz się, bo teraz tak nie jest. -.-
_________________
Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!!
  Ocena JMP: 1/10
     
@pracownik 

Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 24 Lut 2010
Posty: 487
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 13:00   

To u was tylko tak jest u mnie dziewczyna zgodziła się na awans po zapytaniu przez kr nie miała żadnych innych rozmów nawet z ko miesiąc szkolenia i zostaje sama na zmianie jak powiedziała kr,że nie wszystko umie dzwonic na inne sklepy lub do niego.
 
     
natalka28

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 9
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 13:07   

Ze mną było podobnie . Zapytano mnie czy chce odpowiedz z mojej strony była pozytywna i dalej się potoczyło od miesiąca jestem zk .
 
     
@pracownik 

Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 24 Lut 2010
Posty: 487
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 13:12   

No dokładnie co da rozmowa według mnie nic.
 
     
DarkSide 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3461
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 13:14   

No widzicie, a ja musiałem przejść te całą mordęgę i nic to nie dało. Mój KR wiedział od dawna, ale u Nas jest ta chora procedura. Dawniej było inaczej...ech szkoda
_________________
Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!!
  Ocena JMP: 1/10
     
natalka28

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 9
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 13:15   

Nie zozumię i nie udało ci się ;(
 
     
DarkSide 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3461
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 13:18   

natalka28, no nie, i bardzo żałuje. wiem że pakuje się w bagno, ale jestem tego świadom. Ale będę próbowął cały czas, bo już długo pracuje :P Może kiedyś...
_________________
Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!!
  Ocena JMP: 1/10
     
natalka28

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 9
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-02-01, 13:25   

Bądź dobrej myśli ,tylko szkoda. Zresztą nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Ja też czekałam dwa lata na swoje dzisiejsze stanowisko , i gdyby nie to że otwierał się nowy sklep to bym czekała nie wiem ile jeszcze, bo u mnie na sklepie nie było perspektyw na awans .
 
     
coltmaniak

Dołączył: 08 Mar 2012
Posty: 15
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2012-03-08, 23:51   

Ciekawy temat poruszacie.
W moim regionie awans to naprawdę graniczy z cudem i to dość wielkim.
Plecy trzeba mieć konkretne.

Postanowiłem iść na własną rękę. Złożyłem podanie w ogóle do innego rejonu i okręgu. Mam ten komfort że dzieli mnie granica 40 km. Więc myślę a co mi szkodzi.
Dzień rozmowy. Okazuje się, iż to rozmowa z tym samym KR który przyjmował mnie do pracy na kasjer. Rozmowa trwałą dobre 20 minut. Mimo moich najszczerszych chęci niestety. Telefon za trzy godzin z informacją iż to za wcześnie. Myślę sobie trudno.
Pracuje już ponad trzy lata. Pewnie jeszcze trochę po pracuję. Staram się jak tylko potrafię ale mimo moich najszczerszych chęci awans to tylko w marzeniach przynajmniej jak na razie.
Tylko nie mogę zrozumieć jednej rzeczy. Czemu ludzie krzykliwi nerwowi i czasem nie umiejący pracować w zespole staja się ZKS czy też KS?
Bo dla mnie to konkretna przesada.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


phpBB by przemo