Nasza-Biedronka.pl

[qweerty]

tak ,od razu na głęboką wodę 8)

tak ,od razu na głęboką wodę 8)

[+marta1]

z autopsji wiem że to najlepsze :D

[~joannajaan]

Pracuje prawie 2 miesiace a moj pierwszy dzien wygladal tak, ze zamiast siedziec na socjalu i grzecznie czytac ksiazeczki, pierwszych 7 godzin wykladalam towar a tylko 3 ostatnie czytalam. Na drugi dzien czytalam 2 godzinki a na trzeci siedzialam juz na kasie

[@kogata]

czyli Twój KS złamał wszystkie procedury dotyczące szkolenia BHP i szkolenia operacyjnego kasjera

[qweerty]

Cytat:

Pracuje prawie 2 miesiace a moj pierwszy dzien wygladal tak, ze zamiast siedziec na socjalu i grzecznie czytac ksiazeczki, pierwszych 7 godzin wykladalam towar a tylko 3 ostatnie czytalam. Na drugi dzien czytalam 2 godzinki a na trzeci siedzialam juz na kasie

Nie pochwalam , ponieważ po to jest ten 2 tygodniowy okres by się wdrożyć

Cytat:

Pracuje prawie 2 miesiace a moj pierwszy dzien wygladal tak, ze zamiast siedziec na socjalu i grzecznie czytac ksiazeczki, pierwszych 7 godzin wykladalam towar a tylko 3 ostatnie czytalam. Na drugi dzien czytalam 2 godzinki a na trzeci siedzialam juz na kasie

Nie pochwalam , ponieważ po to jest ten 2 tygodniowy okres by się wdrożyć

[~joannajaan]

Nie KS tylko KR bo pod jego okiem pracowalam, ale wiedzial, ze ja juz mam doswiadczenie i nie zaluje, bo do tej pory jestem z pracy i klimatu zadowolona :D A jakym musiala siedziec 10 godzin na tylku to bym " umarla". Ale dopiero na drugi dzien sie dowiedzialam, ze mialam ciezki poczatek, choc dla mnie to byla normalna praca...

[@kogata]

Cytat:

ze ja juz mam doswiadczenie

Niestety Twoje doświadczenie nie ma tu żadnego znaczenia, chyba że już wcześniej pracowałaś na TYM konkretnym sklepie. Jeżeli nie, to musisz przejść szkolenie stanowiskowe, każdy pracownik który przenoszony jest na inny sklep musi, nieważne z jakim stażem, a poza tym jest podręcznik i powinnaś go przeczytać, choćby po to, by nie łamać procedur nawet nieświadomie.

[~joannajaan]

Teraz to juz wiem i w sumie dzieki Wam, ze nie powinno tak byc. Ale naprawde nie mam do nikogo pretensji. Ale wg mnie, to jest rezultat oszczedzania JMP na liczbie pracownikow.

[+marta1]

Ależ nie przesadzajmy też jestem za tym żeby przeczytać podręcznik bo to są podstawy ale nie przez tyle godzin...

[~joannajaan]

[@kogata]

Cytat:

Ale wg mnie, to jest rezultat oszczedzania JMP na liczbie pracownikow.

Tak, masz rację, to akurat większość z nas wie.

marta1 napisał/a:

Ależ nie przesadzajmy też jestem za tym żeby przeczytać podręcznik bo to są podstawy ale nie przez tyle godzin...

Z tym też się zgadzam, ale....
W przypadku jakiegokolwiek wypadku w pracy kierownik ma po doopie, bo pracownik nie został właściwie przeszkolony. Poza tym szkolenie obecnie polega na tym, że kasjer czyta i OMAWIA z kierownikiem, dopytuje czego nie rozumie, a kierownik mu wyjaśnia, bo podręcznik swoje, a praca swoje.
Uważam obecny model szkolenia za lepszy, efektywniejszy, bo taka świeżynka idąc na sklep lub kasę ma już jakiś zarys jak to wygląda, popełnia mniej błędów wynikających z nieświadomości lub złych nawyków i przede wszystkim WIE O CO PYTAĆ, a to już bardzo dużo

[~joannajaan]

Masz racje Kogata, swiezynka tak, potrzeuje napewno wiecej czasu na ogarniecie wszystkiego. A mysle, ze wlasnie dlatego KR non stop gdzies przy mnie pracowal, tak w razie czego.

[+marta1]

U mnie też ostatnio kr szkolił nowego i bardzo nam się to podobało bo teoria przeplatała się z praktyką no i sam kr miał okazję się sporo nauczyć

[@czarownica25]

Po całym dniu czytania zapytaj kasjera co zapamiętał... tyle co jagby nie czytał. Za dużo na raz,

[@david88]

Edyta 89 zgadzam się z tobą w 100%. Pamiętam jak ja przechodziłem to szkolenie. było nas troje i ks który czytał podrecznik kasjera i go omawiał ale jak juz było czytane Ppoz HACCP to już mało co pamiętałem.