Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
taka sytuacja
Autor Wiadomość
brodacz1989 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 07 Lis 2014
Posty: 865
Skąd: Polska
Wysłany: 2015-02-17, 16:40   taka sytuacja

jeśli podobna kwestia była poruszona na forum proszę moderatorów forum o przekierowanie a ten temat zamknąć ;) pytanie do starszych stażem pracowników w wierze,
mam kasjerkę, która od października zeszłego roku leci na l4, niby nic, ale ostatnie zwolnienie jakie dostarczyła pocztą było do 8 lutego, a wczoraj przysłała z datą od 11 lutego. zgoodnie z jedyna prawda objawioną czyli bilansem w tych dwóch brakujących dniach była zaplanowana więc jej wstawiłem NN. czy jest szansa, że jej błąd który popełniła wpłynie na rozwiązanie jej umowy we wcześniejszym terminie czy wypadałoby zgłosić do sprawdzenia jej l4??
dziewczyna tylko blokuje etat, nie jest chora, po prostu ściemnia i ciągnie pieniądze
_________________
bądźmy ubodzy, ale nie głupi...
 
     
DarkSide 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3461
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-02-17, 17:09   

brodacz1989, a nie robiliście weryfikacji l4 ?
_________________
Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!!
  Ocena JMP: 1/10
     
brodacz1989 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 07 Lis 2014
Posty: 865
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-02-17, 17:16   

ja się domagam by zrobić, ale szefowa nie chce, więc wiesz patowa sytuacja
_________________
bądźmy ubodzy, ale nie głupi...
 
     
Larrikol
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-17, 17:20   

Po około 50 dniach (nie pamietam dokładnie) ZUS z automatu sam zwraca się o dokumentację medyczną do lekarzy, którzy wystawiali te zwolnienia i sprawdza ich zasadność. Ponadto już pewnie była wzywana na komisję, skoro tyle czasu jest na zwolnieniach. Czy są to zwolnienia krótkie, typu tydzień, dwa, czy dłuższe?
2 dni NN nie rozwiązują z automatu umowy, mogą być przyczyną rozwiązania, ale to zależy od pracodawcy. Jednak póki jest na L4 nie można tego zrobić. JMP nie łapie się paragrafów, za które można zwolnić w czasie trwania L4 :)
 
     
brodacz1989 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 07 Lis 2014
Posty: 865
Skąd: Polska
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-02-17, 17:31   

różne dostarcza raz na trzy dni, raz na tydzien raz na miesiąc. wiesz jeśli by chorowała to spoko mi nic do tego, ale skoro wiem ze to jest jawne lecenie w kulki, i na dokładkę każde kolejne zl jest od innego lekarza, specjalistów chyba już wszystkich zalicyła w moim mieście
_________________
bądźmy ubodzy, ale nie głupi...
 
     
Larrikol
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-17, 17:36   

Krótkich zwolnień ZUS może nie zdążyć skontrolować, ale takie ok. miesiąca już tak, skoro dalej przynosi to najwidoczniej nie dopatrzyli się braku zasadności. Tymbardziej jeśli ma ciągłość choroby i wszystkie zwolnienia wystawiane na jedną. Ale spokojnie może być tylko 182 dni na L4 :)
 
     
@HejaBanana 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 15 Lut 2015
Posty: 134
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-02-17, 17:56   

Teraz ZUS chyba nie wzywa już na komisję, tylko z zaskoczenia dzwoni do Twoich drzwi i sprawdza "Jak się Pani czuje?".
_________________
Kto pyta, nie błądzi.
 
     
Larrikol
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-17, 17:57   

Zawsze mogli tak robić, ale zawsze też można się bardzo łatwo wytłumaczyć z takiej nieobecności :) Naprawdę nie jest trudno przeciagnąć te pół roku na zwolnieniu.
 
     
@HejaBanana 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 15 Lut 2015
Posty: 134
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-02-17, 21:23   

Nie wiem nie jestem doświadczona :D Nigdy w życiu nie byłam na L4 ;)
_________________
Kto pyta, nie błądzi.
 
     
Larrikol
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-17, 21:47   

Wszystko jeszcze przed Tobą :) w razie potrzeby mogę udzielić parę darmowych lekcji przed wizytą u lekarza :)
 
     
@HejaBanana 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 15 Lut 2015
Posty: 134
1 UP 0 DOWN
Wysłany: 2015-02-18, 15:52   

Larrikol, hehehehehe :D :D :D
Lekarza akurat mam ok , ale nigdy nie potrzebowałam korzystać z jego pomocy w ten sposób :P :D
W pracy u prywaciarza, nie miałam czasu na L4 nawet jak grypa mnie rozkładała w najlepsze i miałam gorączkę 39st. ;-) Bo u prywaciarza nie miałby kto za mnie pracować, pracownicy są wyliczeni co do sztuki. :bu:
_________________
Kto pyta, nie błądzi.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


phpBB by przemo