Bezrobotna Koza-kondolencje :P |
Autor |
Wiadomość |
@Koza
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 17 Wrz 2012 Posty: 260
|
Wysłany: 2013-10-08, 12:00 Bezrobotna Koza-kondolencje :P
|
|
|
Po krótkiej(13m) ciężkiej pracy,w pocie i znoju;po urazach fizycznych,psychicznych oraz intelektualnych,Kozie odebrano wspaniały przywilej świadczeni pracy w Biedronce(za pomocą nie podpisania kolejnej umowy na czas określony).
Uzasadniono tą druzgoczącą dla niej decyzję zbyt powolną pracą,powodując tym samym trwały uraz psychiczni i zachwianie Koziego poczucia wartości własnej.
Rozmiar niewypowiedzianej straty przygniótł tak dotkliwie rzeczoną,że zasięgnąwszy porady medycznej przebywa obecnie na długotrwałym L4.
Zwinięta w kłębuszek cichutko płacze w poduszkę.
O czy zawiadamia osobiści
Koza
Ps.
Oczekuję kwiecistych kondolencji oczywiście |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2013-10-08, 12:08
|
|
|
Dobrze że masz jeszcze siłę na takie nastrojowe pisanie Głowa do góry i ciąg L4 ile się da :D |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
@Koza
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 17 Wrz 2012 Posty: 260
0
0
|
Wysłany: 2013-10-08, 12:21
|
|
|
Drogi DarkSide, dziękuję za okazane wsparcie :D .Może trochę przesadziłam z tym popłakiwaniem w poduszkę,ale było to konieczne dla budowania dramaturgi |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2013-10-08, 12:22
|
|
|
Koza, Domyślam się :D |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
@nanna2222
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 23 Lis 2011 Posty: 192 Skąd: warmińsko- mazurskie
0
0
|
Wysłany: 2013-10-08, 13:03
|
|
|
Koza grunt to dobry humor . A Ciebie jak widzę nie opuszcza.
A tak na marginesie mam w pracy osobę, którą wrednie nazywam "Demonem prędkości" i jej przedłużyli umowę. A ruchy ma jak ślimak. Więc pewnie wszystko zależy od KS, bo zazwyczaj oni opiniują pracownika. |
|
|
|
|
@agaF
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 26 Maj 2012 Posty: 352
0
0
|
Wysłany: 2013-10-08, 13:37
|
|
|
Kochana Kozo! o zgrozo! Oni przy Tobie sa zbyt slabi i mali, dlatego Cie olali... Jestes suuuper, miej ich gleboko w dupie! To ty jestes gora, wiec pier...nij ich gruba rura :D Wygralas tym sposobem z kierownikiem nierobem. To on wyladuje na bruku, a Ty jako Pani dyrektor wyskoczysz i powiesz: debilu AKUKU!!! :D :lol: POWODZENIA!!! To wierszyk dla Ciebie, a gora niech sie j.bie!!! |
|
|
|
|
gregori0708
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączyła: 25 Maj 2011 Posty: 378
0
0
|
Wysłany: 2013-10-08, 13:45
|
|
|
składam najszczersze kondolencję ;( ;( |
|
|
|
|
@Koza
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 17 Wrz 2012 Posty: 260
0
0
|
Wysłany: 2013-10-08, 13:56
|
|
|
agaF, dziękuję za twą radosną twórczość.Stanowczo podniosła ona poziom moich endorfin,i aż boję się,że z tego powodu nie przedłużą mi L4 bo wyzdrowieję
nanna2222, no i na tym cały dowcip polega,że ja Koza w robocie byłam,a nie ślimak.I doskonale wiem,że KS(ceniony przeze mnie za fachowość)nie zapałał do mnie sympatią-pewnie nie lubi rogacizny >:D
gregori0708, a gdzie WIENIEC?Albo jakieś symboliczne storczyki??? |
|
|
|
|
edi-72 [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-10-08, 13:58
|
|
|
Sam Kochanowski lepszego trenu by nie napisał Koza , rogi do góry, jeszcze ich pobodziesz
[ Dodano: 2013-10-08, 14:59 ]
i dokopiesz |
|
|
|
|
@Koza
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 17 Wrz 2012 Posty: 260
0
0
|
Wysłany: 2013-10-08, 14:06
|
|
|
edi-72 napisał/a: | jeszcze ich pobodziesz |
Ta pluszowa Biedronka co ją moje dziecie dostało od firmy już cała poobijana
A oto mój pożegnalny liryk w pełnej krasie:
Kochana Biedronko-byłam ci jak słonko,
co wiosną się budzi i ogrzewa ludzi.
Czemuś mnie zgasiła,w niebyt obróciła,
odepchnęła skrycie i złamała życie.
Czemuś w twarz napluła,za mój trud i poty.
Za mój grzbiet zbolały,za obtarte stopy.
Rozpacz gardło zciska,
płaczu znowu bliska ma dusza zbolała...
BIEDRONKA MNIE OLAŁA...
Zachęcam całe żałobne towarzystwo do radosnej twórczości poetyckiej |
|
|
|
|
gregori0708
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączyła: 25 Maj 2011 Posty: 378
0
0
|
Wysłany: 2013-10-08, 14:08
|
|
|
kozo,nie dam Ci kwiatów>>>> PRZEPRASZAM <<<<< ale k***a premi zaś nie było ale powiem Ci ze ja też byłam zwolniona wraz z końcem umowy! a teraz pracuje ponownie i to na wyższym stanowisku |
|
|
|
|
@agaF
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 26 Maj 2012 Posty: 352
0
0
|
Wysłany: 2013-10-08, 14:09
|
|
|
koza pociagnij zl moze od psychiatry albo psychologa, bo najdluzej sie da albo od ginekologa... powiesz ze potrzebujesz bo cos niedojna ostatnio jestes! :D |
|
|
|
|
@Koza
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 17 Wrz 2012 Posty: 260
0
0
|
Wysłany: 2013-10-08, 14:18
|
|
|
agaF, Kozy jak powszechnie wiadomo mają głowy na karku nie od parady.Profilaktycznie uczęszczam do psychiatry od...stycznia ,więc teraz nie mam problemów ze zwolnienie.Polecam wszystkim z poczuciem zagrożenia w pracy-trzeba sobie wypracować plan B
gregori0708, -dobrodusznie wybaczam brak roślinności żałobnej i gratuluję kariery:ale im dowaliłaś,jesteś wielka
[ Dodano: 2013-10-09, 09:37 ]
Taka mnie refleksja dopadła,że najfajniejsze co mi się kojarzy z pracą w Biedronce jest to oczekiwanie z drżeniem serca na wypłatę Ta słodka niepewność:będzie premia,czy nie będzie;kasa wpłynie 8 czy 9,uwalą za PL czy nie uwalą...Ech...Będzie mi tego brakowało |
|
|
|
|
@fruzia1
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 10 Gru 2012 Posty: 115
0
0
|
Wysłany: 2013-10-09, 09:03
|
|
|
Droga Kozo!!!!Nie umniejszam Twego bólu po tej stracie , ale pomyśl o swym styranym ciałku, bolących raciczkach, skołatanej rogatej ślicznej główce - one wreszcie doznają ukojenia snując się po łąkach zielonych. A tak na boku to wszystko zadziało się według typowego dla tej firmy scenariusza..... Służ Panu wiernie a on ci w nos piernie. >:D |
|
|
|
|
~doda30
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 07 Gru 2012 Posty: 51 Skąd: Gdańsk
0
0
|
Wysłany: 2013-10-09, 09:24
|
|
|
dołączam się i proponuję w ciągu kolejnych dni zajść w ciążę wtedy do pracy przywrócą |
|
|
|
|
|