Czy nie da się normalnie układać towaru na paletach? |
Autor |
Wiadomość |
@mak_17
Dołączył: 22 Paź 2010 Posty: 204 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2011-02-16, 23:02
|
|
|
Ale bardzo często w przyzwoitym stanie, a nie ledwo trzymającej się kupy palecie. |
|
|
|
|
@Flapjack
The Viper
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 382 Skąd: rodem z piekła
|
Wysłany: 2011-02-17, 10:49
|
|
|
Oscar33 napisał/a: | Witam serdecznie ... do Centrum z Biedronek również wracają palety w tragicznym stanie ( zwroty, przerzuty ) |
A myślisz, że do nas przyjeżdżają same palety nówki? Czasem palety są w takim stanie, że nie da się elektrykiem wyjechać spod palety przy rozładunku. Albo jak paleta pod piwem (w tym wypadku raczej pod piwami robionymi specjalnie dla nas: VIP, Fasberg, Keniger) albo pod solą. Kiedyś sól jak jeszcze nie była pakowana w dziesiątki to przyjechała na DHP w takim stanie, że nie można jej było w ogóle z samochodu ściągnąć. Trzeba było na naczepie przerzucać na inna paletę. Ciekawe czy nasi koledzy na DC maja podobne sytuacje?
Ja to mówię, że szkoda, że ci, którzy układają składaki nie rozładowują samochodów z pustych palet, bo czasem aż się chce "odwdzięczyć" za "fajne" ułożenie towaru
Ale cóż, widocznie nie każdemu zależy na rzetelnym wykonaniu pracy tylko na wyrobieniu normy i pobraniu premii... |
|
|
|
|
pysiek_1984
Stanowisko: centrum dystrybucyjne
Dołączył: 07 Maj 2011 Posty: 0
|
Wysłany: 2011-05-07, 18:25
|
|
|
lalka napisał/a: | bo oni nie siędzą na kasie więc im się wydaje że przy układaniu towaru na palety nie wymaga myśleńia | koledzy my mamy płacone od włozonego opakowania a norma nasza wynosi 190 opakowan na godzine zeby zarobic 500 zł brutto to trzeba zrobic około 250 opakowan na godzine i jaki z tego morał nie liczy sie jakosc liczy sie ilosc oczek!!! pozdro |
|
|
|
|
@Flapjack
The Viper
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 382 Skąd: rodem z piekła
|
Wysłany: 2011-05-08, 11:26
|
|
|
Tylko róbcie to z głową, a nie na odpie.dol i na złość innym, bo czasem szlag trafia po otwarciu samochodu. |
|
|
|
|
@Biedronek On
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 339
|
Wysłany: 2011-05-09, 10:28
|
|
|
Co tam jakość, najlepiej na masłową postawić Banana ;(, bo 10 leży na dnie palety, a ze sklep zamówił 11, to ten ostatni w nagrodę na masłową. Gdybyśmy tak pakowali zwroty do DC, to kierowca by nawet ich nie przyjął, a co dopiero DC |
|
|
|
|
@Tarantula
Dołączyła: 24 Wrz 2010 Posty: 121
|
Wysłany: 2011-05-09, 11:14
|
|
|
Ja ostatnio miałam wino na roladach.Nie przeżyły.. ;( |
|
|
|
|
@Flapjack
The Viper
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 382 Skąd: rodem z piekła
|
Wysłany: 2011-05-09, 13:07
|
|
|
Takie sytuacje można wymieniać setkami. Trzeba to zgłaszać kierownictwu. Niech robią protokoły strat, bo dlaczego miałoby to iść w PL-ki skoro to nie nasza sprawka. |
|
|
|
|
Debsey
Stanowisko: centrum dystrybucyjne
Dołączył: 27 Lip 2011 Posty: 0
|
Wysłany: 2011-07-27, 04:55
|
|
|
jak czytam to co piszecie to mnie szlak trafia a nie pomysleliscie ze dochodza nowe osoby które nie maja doswiadczenia :klotnia: starsi pracownicy maja wyzsze podstawy i maja w głebokim powazaniu norme i układaja lepiej towar moge wziasc jedna z tych kilku osub tak krytykujaca nasza prace i nie wytrzymała by 2 godzin w kompletacji :D |
|
|
|
|
@zielonabiedrona
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 17 Lip 2010 Posty: 341
|
Wysłany: 2011-07-27, 10:19
|
|
|
tylko,że to jest wasz problem....u nas nowe osoby są szkolone i nie ma wytłumaczenia,jak ktoś źle coś zrobi,czy nabije klientowi.Od początku swojej pracy należy pomyśleć też o innych,a jak ktoś niszczy nam towar,który idzie w nasze straty dlatego,że tam w centrum nie ułożono go należycie,odbija się to w ostateczności właśnie na naszych premiach(czyli jeszcze większych stratach). |
|
|
|
|
@Flapjack
The Viper
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 382 Skąd: rodem z piekła
|
Wysłany: 2011-07-27, 13:59
|
|
|
zielonabiedrona napisał/a: | tylko,że to jest wasz problem....u nas nowe osoby są szkolone i nie ma wytłumaczenia,jak ktoś źle coś zrobi,czy nabije klientowi.Od początku swojej pracy należy pomyśleć też o innych,a jak ktoś niszczy nam towar,który idzie w nasze straty dlatego,że tam w centrum nie ułożono go należycie,odbija się to w ostateczności właśnie na naszych premiach(czyli jeszcze większych stratach). |
Tak jest, my też mamy do zrobienia swoją robotę i nikogo nie obchodzi to, że jest duża rotacja wśród pracowników. Ma być zrobione dobrze i już. |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2011-07-27, 23:44
|
|
|
zielonabiedrona, idealnie powiedziane :D |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
@krzysieq
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 249 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2011-07-28, 23:18
|
|
|
Najlepsze jest to jak do tira wchodzi 27 palet a przyjeżdża 31 da się? Da |
|
|
|
|
Bartosz
Administrator
Stanowisko: klient
Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 683
|
Wysłany: 2011-07-28, 23:32
|
|
|
krzysieq napisał/a: | Najlepsze jest to jak do tira wchodzi 27 palet a przyjeżdża 31 da się? Da |
Ja poproszę o zdjęcie... >:D |
|
|
|
|
@jonka
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 30 Sie 2010 Posty: 174
|
Wysłany: 2011-07-28, 23:39
|
|
|
w biedronce wszystko jest możliwe!Nie dziwi nic!!!!!
----------------
tak szczerze to myślę, że to dla Polaków jest wszystko możliwe... w Niemczech do wszystkiego trzeba fachowca albo właśnie Polaka
//wybacz za odpowiedź w Twojej wypowiedzi, ale nie chce zbaczać z tematu.
Bartosz |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-07-29, 09:28
|
|
|
jak 27, jak czesto zamawia sie po 33 palety, na 1,5 tira raczej nie planuja dostawy. |
|
|
|
|
|