Nasza-Biedronka.pl

[Myszka93]

[Larrikol]

Wymaga takich kwalifikacji, że placa powinna być min. na poziomie średniej krajowej :D

Wymaga takich kwalifikacji, że placa powinna być min. na poziomie średniej krajowej :D

[@Gazela34]

Hehe

[@4ever]

[lencia]

ja też napoczatku kierowniczka spoko usmiech fajeczka pomoc .....po 1 msc to sie skonczylo tak jak ty chodze bo musze.....a to wszystko za sprawa 1 osoby....

[qweerty]

[bogucha4]

u mnie na sklepie kazdy pracownik dostaje szanse na pokazanie w czym jest dobry i corobi najlepiej. Kazdemu z nas potrzaba czasu na odnalezienie sie w nowej sytuacji ipokazanie ile jest wart bo kazdy z nas ma potencjal i inne pomysly na firme. A jak to mowia moje pracownice 1ka jest nagroda i hehe "krolowa siada na tron" ;-)

[~Mirabe]

Hej
Pracuje od końcówki listopada i jest różnie. Generalnie nie mam powodów do narzekania, ale ...
Pierwsza rzecz, po 4 dniach pracy jedna z zasteczyn powiedziala mi zebym sama pytala jak czegos nie wiem, bo tu ludzie nic nie powiedza sami do siebie. Ogólnie niby wszyscy mili, ale dopiero wczoraj od klientki dowiedziałam się, ze jest jakiś kodzik plu na oaze 5litrowa. Kierowniczka główna jak najbardziej na plus, zastępcy zależy od nastroju. Póki co siedzę na 1dynce jako najnowszy pracownik, ale chyba nie za karę. Dziś no sciągnięto mnie 2 godziny przed koncem zmiany zebym szła na mixy, zas dziewsczyna z 2jki siedzialado końca zmiany (zaczynalysmy zmiane razem). Dodam, że w firmie pracuje dluzej niz ja ale na moim sklepie chyba z tydzien dluzej.

[@Miawka]

Ja też nie uwiązuję tych samych kasjerów na 1, staram się aby każdy coś porobił. Jestem nowym zks więc poznaję dopiero możliwości pracowników. Ale są tacy co tylko na 1 się nadają skoro kilka cen roznoszą 30 minut a i tak nie wszystkie bo czasu zabrakło.

[@czarownica25]

[~Mirabe]

Edyta 89 niby tak, z tym, że zapewne taka osoba przynajmniej kilka dni z pierwszego tygodnia spędziła na sklepie, więc powinna wiedzieć, gdzie szukać makaronów a gdzie oleju.

[@czarownica25]

Miedzy powinna a wiedzieć może być przepaść. Ja pamiętam swoje początki i obie wiemy że to nie jest tak że obejdziesz alejki dwa razy i wiesz co gdzie leży. "Stare" kasjerki po zmianie leyautu mają problem z rozkładaniem cen a o ceny właśnie chodzi.

[@jakihno]

Ja robię od początku grudnia, i tak czytając wasze posty widzę, że trafiłem do super sklepu (choć najcięższy w okolicy i nie ma praktycznie czasu na tłumaczenie jednego 2 razy).

na kasę posadzili mnie dopiero kolo 8 dnia pracy, na jedynce z 5 razy siedziałem. No ale już przez pierwsze dni starałem się robić wszystko dobrze i szybko, a kierownictwo to doceniło Sam fakt że na szykowanie inwentury, na 5 kasjerów to ja tylko się zalogowałem i wylogowałem bez kasowania choćby zrywki, był dla mnie oznaką, że kierownicy to też ludzie:)

[@Gazela34]

Super:) ja też jestem bardzo zadowolona tyle co się przyjmowala a już prawie rok pracuje dużo się nauczyłam, dużo umiem ja jestem zadowolona i kierownictwo tez tak myślę docenia moja prace

[NOSTALGICZNA]

Nie pamięta wół jak cielęciem był!!!!! Nie zniechęcajcie się nowi i pamiętajcie ,że kto sieje zło to zło zbierze!