Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Spor zbiorowy
Autor Wiadomość
olekbolek 

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 21 Lip 2018
Posty: 23
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-09-29, 23:13   

kluq napisał/a:
Po pierwsze podpisywali jak leci a nie tylko ci co pracują w handlu, nikt tego nie weryfikował. Po drugie jak zapytam tą co kończy o 23,15 w sobotę to mi odpowie, że w dupie z taką niedzielą gdzie ledwo się rusza i zmęczona jest jak koń po wyścigu.
Ale wiadomo przecież, że do Ciebie nie trafia nic co jest prawdą, bo konieczne jest uszczęśliwianie ludzi na siłę a Ci co wolą wolne w tygodniu powinny się leczyć, bo wolne weekendy to jedyna słuszna opcja :D :D :D


A to nie tak ,że na DC musisz pracować każde niedziele i święta ? ja nie muszę, ale logistyka logistyce nie równa.
Odpoczywając w sobotę i niedzielę, nawet nie mam w głowie by w niedzielę iść do sklepu. A piwo mam w lodówce, chleb w zamrażarce, można odmrozić jak zabraknie.

Acha, możesz czuć wolność, wszystkie niedziele w pracy Twoje.
No nie wszystkie, wolność ogranicza kodeks pracy i co czwarta musi być wolna, takie niestety ZNIEWOLENIE. I zakaz.
A życie ? Babcia urodzin nie robi na ogół dla rodziny w środę, dziecko wolnego dnia też nie ma. Mało tego. Nawet koncert pod chmurką jest w sobotę wieczorem lub w niedzielę. Pikniki też. Pokazy lotnicze, i inne atrakcje dla ludu odpoczywającego po cięzkiej pon-pt pracy... no fakt, po piwo dwie niedziele trzeba na stację albo do żabki.
  Ocena JMP: 2/10
     
u8t3io3p

Stanowisko:
klient

Dołączył: 06 Kwi 2017
Posty: 873
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-09-30, 07:49   

olekbolek napisał/a:
kluq napisał/a:
Po pierwsze podpisywali jak leci a nie tylko ci co pracują w handlu, nikt tego nie weryfikował. Po drugie jak zapytam tą co kończy o 23,15 w sobotę to mi odpowie, że w dupie z taką niedzielą gdzie ledwo się rusza i zmęczona jest jak koń po wyścigu.
Ale wiadomo przecież, że do Ciebie nie trafia nic co jest prawdą, bo konieczne jest uszczęśliwianie ludzi na siłę a Ci co wolą wolne w tygodniu powinny się leczyć, bo wolne weekendy to jedyna słuszna opcja :D :D :D


A to nie tak ,że na DC musisz pracować każde niedziele i święta ? ja nie muszę, ale logistyka logistyce nie równa.
Odpoczywając w sobotę i niedzielę, nawet nie mam w głowie by w niedzielę iść do sklepu. A piwo mam w lodówce, chleb w zamrażarce, można odmrozić jak zabraknie.

Acha, możesz czuć wolność, wszystkie niedziele w pracy Twoje.
No nie wszystkie, wolność ogranicza kodeks pracy i co czwarta musi być wolna, takie niestety ZNIEWOLENIE. I zakaz.
A życie ? Babcia urodzin nie robi na ogół dla rodziny w środę, dziecko wolnego dnia też nie ma. Mało tego. Nawet koncert pod chmurką jest w sobotę wieczorem lub w niedzielę. Pikniki też. Pokazy lotnicze, i inne atrakcje dla ludu odpoczywającego po cięzkiej pon-pt pracy... no fakt, po piwo dwie niedziele trzeba na stację albo do żabki.



chwila chwila, czyli ludzie obslugujacy impreze juz moga pracowac w weekend?! dlaczego? znam kilka osob co sobie dorabia pracujac dodatkowo w weekend obslugujac imprezy, no ale to jest nie fair, tam tez sa jakies "sklepy"z piwem czy cola i te akurat moga byc otwarte? przeciez koncert/piknik mozna samemu zorganizowac czyz nie? Artysta moze pracowac w weekend bo mu placa ,ale ekspedientka, ktorej tez placa juz nie? smieszne

zaraz napiszesz, ze by bylo mniej ludzi, w cale nie na koncertach w tygodniu rowniez jest masa ludzi, wiec w weekendy nie powinno byc NIC otwarte, ktos chce isc do kina? zapraszam w poniedzialek-czwartek i w paitek do 18 by obsluga kina mogla wyjsc o tej "normlanej" godzinie 22 do domu


stacje bezynowe tez powinny byc zamkniete, no bo skoro ty masz w lodowce piwo i w zamrazarce chleb, to nie musisz nigdzie jezdzic, bo skoro ty sobie radzisz to inni tez sobie poradza


To jak pewien posel pis powiedzial jak mamy spedzac czas narzucony "wolny" w weekend

"a no pojsc do kina" naprawde piekny argument

a ty myslisz, ze w lidlu jest mniej pracy? gwarantuje ci, ze jest wiecej, pracowalem w obu firmach i pod tym wzgledem biedronka>>>>>>>>>>>>cokolwiek>>>> lidl
wszedzie dobrze gdzie nas nie ma
 
     
olekbolek 

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 21 Lip 2018
Posty: 23
3 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-09-30, 11:40   

u8t3io3p Zapomniałem dodać , że paliwo to tankuję na stacji "MILA" ,tak są w Polsce dystrybutory bez obsługowe. :D Po za tym współczuję, wszystkim którzy dzisiaj muszą iść do pracy. Są wartości niematerialne, i naprawdę ktoś kto nie ma rodziny, albo w niej więzi rodzinnych , to współczuję.
A wiesz czemu ? Bo to jak moje dziecko , które ma o dziwo wolną niedzielę, a nie środę, przychodzi rano do nas poleżeć w łóżku i poprzytulać się, i po prostu powygłupiać, ten czas nie jest wart żadnych pieniędzy czy dopłaty do godzin pracy.
To ,że zaraz po obiedzie pojedziemy do babci z nim też jest bezcenne. Po szkole w tygodniu ,to albo pracuje się zmianowo, albo nikt nie ma siły
A w niedzielę, jaka by nie była męcząca sobota, to śpimy aż zachce się wstać.
Ale żeby to zrozumieć to niestety trzeba mieć trochę większe wartości , niż pełen portfel do wydania w niedzielę handlową.
Biedronka to nie ani straż pożarna, ani komunikacja, ani też nie ośrodek kultury, chociaż niektórzy to tak traktują . Po za kierowcą , pracownikiem stacji benzynowej, reszta zawodów to albo służba, albo kultura, i tutaj ludzie pracujący robią to na ogół ze swojej pasji.
Raczej nikt nie wybiera-a do biedronki czy jednak zostanę muzealnikiem (zresztą to drugie wymaga studiowania w odpowiednim kierunku)
Tak samo z koncertami . Jesteś artystą to coś co robisz raczej nie ogranicza się tylko do pasji.
Cały ból 4 liter, to ból byłego pracownika biedronki w tym poście, który nie musi stać za kasą, ale chciałby by inni ,z którymi pracował dalej pracowali i mogli go obsłużyć.
Tym bardziej ,że jako pracownik IT, raczej nie słaniasz się z przemęczenia fizycznego.
Ja też nie. I też mam już każdy weekend wolny.
Ale nie wymagam by ktoś musiał pracować. Każdemu należy się przerwa 35 h w tygodniu .
I oby mógł ją spędzać z najbliższymi. Zanim ich zabraknie.
I najważniejsze, czemu "góra " tych sieci nie pracuje w niedzielę ? Biura główne , prezesi ?

A zamiast pytać , czemu inni muszą pracować ?Zapytaj -czemu inni dzisiaj mają wolne ?Przecież to handlowa niedziela
  Ocena JMP: 2/10
     
#tolek123

Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 103
1 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-09-30, 12:53   

DZIĘKUJĘ :em29: :yeah: i Zycze miłego spędzenia czasu z rodzina Ja pracuje :pa1:
 
     
u8t3io3p

Stanowisko:
klient

Dołączył: 06 Kwi 2017
Posty: 873
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-09-30, 13:52   

ja rozumiem twoj swiatopoglad, ale nie rozumiem dlaczego akurat ta grupa docelowa(kasjer w sklepie) ma byc lepsza od gorszej(kasjer na stacji)?
przeciez mozna zatankowac wczesniej i sa stacje bezobslugowe

konsultanci na infolinach tez pracuja 24h/7dni w tygodnii, czy az tak jest potrzebna infolinia przez weekend?

z reguly stety niestety, wiele osob bedzie sie burzylo ,ale taka jest brutalna prawda, w biedronce pracuja wiekszosc ludzi bez perspektyw, ktorym nawet nie chce sie poszukac tej pracy, gdzie weekend jest wolny

ja potrafilem zaciskac zeby przez 4 lata, chodzic weekendowo do szkoly i pracowac po to aby polepszyc swoj byt, dlaczego rzad ma wspomoc akurat kasjerow z biedronki, a nie kasjerow ze stacji beznynowej? oni niczym sie nie roznia, oni tez pewnie maja rodzine

"kto nie dzwigal teczki, to teraz dzwiga woreczki"

Chcialbym pracowac jako konduktor, no ale fajny by bylo miec weekendy wszystkie wolne, mam nadzieje, ze rzad mnie wspomoze bo czemu nie?

a co do rodziny, to musze zapytac, rozumiem, ze jesli ktos nie ma i nie chce miec rodziny to moze pracowac?

a co z malymi firemkami, ktore istnialy bo centrum handlowe bylo otwarte np. fastfoody, nie sieciowki, w weekend byl najwiekszy ruch wiec najwiecej zarobil, teraz mimo, ze w niedziele nadal moze byc to mu juz ten interes srednio sie oplaca, bo w tygodniu byly srednie obroty w sobote jest ok i ten siodmy dzien sprawial, ze wlascicel wychodzil na +?
zamykamy?

swiat nigdy nie byl 0-1 jesli komus az tak przeszkadza praca w weekend, niech poszuka innej, czesto nawet gorszej, znam pare on byl kiero w biedronce ona kasjerem, znalezli prace, gdzie oboje maja wolne weekendy za ciut mniejsze pieniadze. widac, ze sie da jak ktos dazy do celu

sa duze plusy wolnego w tygodniu, teraz zeby cos zalatwic na miescie musze brac wolne albo zwalniac sie wczesniej z pracy

rozumiem artysta sie rozwija, chce przyciagnac nowych ludzi w jakis sposob, rozumiem to, no ale co z ludzmi co tam sprzedaja piwo cole? im tez sie nalezy wolne ,a pracuja jako sprzedawcy

Ja jestem zdania ,ze wszystko powinno byc otwarte 7 dni w tygodniu, banki urzedy sklepy etc
 
     
olekbolek 

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 21 Lip 2018
Posty: 23
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-09-30, 15:00   

u8t3io3p napisał/a:
biedronce pracuja wiekszosc ludzi bez perspektyw, ktorym nawet nie chce sie poszukac tej pracy, gdzie weekend jest wolny

ja potrafilem zaciskac zeby przez 4 lata, chodzic weekendowo do szkoly i pracowac po to aby polepszyc swoj byt, dlaczego rzad ma wspomoc akurat kasjerow z biedronki, a nie kasjerow ze stacji beznynowej?etc


No comment.
  Ocena JMP: 2/10
     
u8t3io3p

Stanowisko:
klient

Dołączył: 06 Kwi 2017
Posty: 873
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-09-30, 15:14   

olekbolek napisał/a:
u8t3io3p napisał/a:
biedronce pracuja wiekszosc ludzi bez perspektyw, ktorym nawet nie chce sie poszukac tej pracy, gdzie weekend jest wolny

ja potrafilem zaciskac zeby przez 4 lata, chodzic weekendowo do szkoly i pracowac po to aby polepszyc swoj byt, dlaczego rzad ma wspomoc akurat kasjerow z biedronki, a nie kasjerow ze stacji beznynowej?etc


No comment.


no taka jest prawda, rozmawialem wiele razy jak pracowalem z ludzmi, wnioski sie same nasunely, sam taki bylem bo przez X lat po skonczeniu liceum nic mi sie nie chcialo no i zle na tym wyszedlem

moglibysmy nawet stworzyc tu ankiete, pytanie tylko ile osob by uczciwie odpowiedzialo


no tak zapomnialem sami magistrzy i profesorowie siedza w biedronce i innych sklepach, taka jest smutna prawda, nie poznalem nikogo w bierdonce co by mial wyzsze wyksztalcenie i pracowal w sklepie, bo kazdy kto konczyl(byl w trakcie) jakis sensowne kierunki, studia szedl do swojego zawodu ,a biedronka byla tylko przystankiem,

odpowiedz na poszczegolne pytanie, bo bierzesz je ogolnikowo, to co ci pasuje, a co nie to pomijasz, co zreszta zauwazylem na poczatku dyskusji
 
     
+marta1 

Stanowisko:
klient

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Gru 2011
Posty: 4495
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-09-30, 15:32   

u8t3io3p napisał/a:
ja rozumiem twoj swiatopoglad, ale nie rozumiem dlaczego akurat ta grupa docelowa(kasjer w sklepie) ma byc lepsza od gorszej(kasjer na stacji)?


[ Dodano: 2018-09-30, 16:37 ]
u8t3io3p napisał/a:
w biedronce pracuja wiekszosc ludzi bez perspektyw,

ale to Ty dzielisz ludzi na wykształconych i niewykształconych , na takich z perspektywami i bez perspektyw
_________________
Ludzie znają dziś cenę wszystkiego , nie znając wartości niczego...
Ostatnio zmieniony przez marta1 2018-09-30, 15:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
u8t3io3p

Stanowisko:
klient

Dołączył: 06 Kwi 2017
Posty: 873
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-09-30, 15:41   

marta1 napisał/a:
u8t3io3p napisał/a:
ja rozumiem twoj swiatopoglad, ale nie rozumiem dlaczego akurat ta grupa docelowa(kasjer w sklepie) ma byc lepsza od gorszej(kasjer na stacji)?


[ Dodano: 2018-09-30, 16:37 ]
u8t3io3p napisał/a:
w biedronce pracuja wiekszosc ludzi bez perspektyw,



nie zgadzasz sie z tym marto?

jakis argument?

jak sam napisal olekbolek nie pracuje w biedronce
 
     
+marta1 

Stanowisko:
klient

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Gru 2011
Posty: 4495
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-09-30, 16:12   

jakiś argument ? owszem , mogłabym odbić piłeczkę tak jak Ty , że znam wielu wykształconych którzy pracują w marketach ale nie o to przecież chodzi , zwolennik niedziel pracujących nigdy nie zrozumie tych którzy chcą mieć niedzielę wolną , to tak jak chciałbyś teraz dać wszystkim tym którzy nie pracują w niedzielę wolną środę w zamian za pracującą niedzielę
nie ma sensu przekonywanie , każdy ma inne wartości , inne możliwości , jakieś zobowiązania , rynek pracy jest teraz dużo lepszy dla pracownika i jeśli są ludzie którzy przy wyborze pracy kierują się tylko tym czy niedziela jest wolna , czy pracująca to mają w czym wybierać ale chyba sam wiesz , że w większości przypadków to tak nie działa .
_________________
Ludzie znają dziś cenę wszystkiego , nie znając wartości niczego...
 
     
u8t3io3p

Stanowisko:
klient

Dołączył: 06 Kwi 2017
Posty: 873
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-09-30, 16:54   

a nie lepiej zrobic tak by istnialy przepisy(kodeks pracy) i pracodawcy zarzadzali swoim biznesem tak jak chca, czyli jesli oni chca by bylo czynne 24/7/365(swieta to kwesita jaki to biznes) i znajda sie chetni za odpowiednia zaplate, ktorzy zgodza sie pracowac by tego nie zmieniac?

Tutaj nikt nikogo nie zmusil do podpisania umowy trzymajac pistolet, kierownik nie ma bata i nie chlosta ich gdy ci zle/wolno pracuja, nie robcie z ludzi meczennikow bo w kazdej chwili moga sie zwolnic i znalezc tego co dana osoba chce i potrzbuje(wieksza pensja, wolny weekend, pierwsze zmiany, praca w nocy itd)


skoro sa te niedziele wolne od 00:00 do 23:59 to z jakiej racji maja byc ogranicznia w sobote czy w poniedzialek? to sa zupelnie inne dni, Pracownik moze pracowac w sobote do 23:45(daje te 15 min na przebranie) i w poniedzialek przyjsc na 00:15(15 min na przebranie)

to ze w kraju A sa takie przepisy, nie oznacza, ze w kraju B powinny byc podobne,np. w hiszpanii jest siesta, u nas nie potrzeba bo nie mamy takich wysokich temperatur
 
     
Waffen77 

Stanowisko:
kierownik sklepu

Dołączył: 24 Lis 2014
Posty: 328
0 UP 0 DOWN
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2018-09-30, 18:15   

Nie możesz pracować w sobotę do 23:45 i przyjść w poniedziałek rano...
  Ocena JMP: 7/10
     
+marta1 

Stanowisko:
klient

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Gru 2011
Posty: 4495
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-09-30, 19:12   

Waffen77 napisał/a:
Nie możesz pracować w sobotę do 23:45 i przyjść w poniedziałek rano...

myślę , że mógłby gdyby

[ Dodano: 2018-09-30, 20:14 ]
u8t3io3p napisał/a:
pracodawcy zarzadzali swoim biznesem tak jak chca, czyli jesli oni chca by bylo czynne 24/7/365(swieta to kwesita jaki to biznes) i

ale niestety albo stety mamy kodeks , ustawy , regulamin pracy , ogólnie jakieś zasady które jesteśmy zobowiązani stosować , fakt dla jednych są one dobre , dla innych gorsze , jedni się na nie godzą , inni próbują je zmieniać , jeszcze inni korzystając z tego że niektóre ustawy są takie jakie są , szukają luk , nadużywają i wykorzystują dla własnych celów .
Właśnie ta ustawa o którą toczy się spór jest taka ale co się dziwić , ktoś musi na tym zarobić , ktoś musi się "nachapać" , zrobić karierę , wygrać wybory .
_________________
Ludzie znają dziś cenę wszystkiego , nie znając wartości niczego...
 
     
u8t3io3p

Stanowisko:
klient

Dołączył: 06 Kwi 2017
Posty: 873
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-10-01, 06:25   

Waffen77 napisał/a:
Nie możesz pracować w sobotę do 23:45 i przyjść w poniedziałek rano...


Nie chodziło mi, że ta sama osoba tylko ogólnie pracownik

Marta zdanie wcześniej napisałem kodeks
To jest tak samo jak cześć ludzi chce by państwo było świeckie, nie zdając sobie sprawę, że wtedy nie będzie wolnych świat od pracy np. Boże narodzenie


Tak dokładnie właściciel zabki czy też jedną z wysoko postawionych ludzi głosowała za tym by zabki też były zamknięte i wykiwal ustawę tworząc placówki pocztowe


Poraz kolejny zapytam czym różni się pracownik biedronki, a pracownik zabki?
 
     
+marta1 

Stanowisko:
klient

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Gru 2011
Posty: 4495
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2018-10-01, 14:46   

u8t3io3p, aleś Ty uparty :D , tylko nie wiem czy bardziej chcesz przekonywać , czy bardziej chcesz by Cię przekonywano , w tym temacie każdy ma swoją rację i uszanujmy to :)
jeśli chodzi o Twoje pytanie to jaka odpowiedź Cię zadowoli ? Mi na myśl przychodzi jedna ;) : pracownik żabki różni się od pracownika biedronki tym gdzie pracuje , jeśli chcesz uzyskać mądrzejszą odpowiedź , to skieruj pytanie do tych , którzy uchwalili ustawę w takiej formie , możesz też wyjść z inicjatywą obywatelską : wolne środy albo praca 7 dni w tygodniu , fajny projekt ;) , chcesz coś zmienić , powodzenia życzę :)
_________________
Ludzie znają dziś cenę wszystkiego , nie znając wartości niczego...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


phpBB by przemo