Nasza-Biedronka.pl

[~BlackFalcon]

To u mnie jest w porządku. Czasem się tak rozkręcę, że zapomnę o przerwie (jak ostatnio, miałam zmianę 10 godzin, a tu przychodzi prowadzący zmianę i mnie na przerwę wygania , ale nigdy nie muszę się dopraszać, czy coś, sami pilnują, żebym poszła.

[laleczka132]

A powiedzcie mi jak u was wygladają przerwy osób które sa przyjęte na 1/2etatu czasami jak to bywa na przerwę się nie idzie ale osoby,które przychodzą na 4 godz.wręcz sie tego domagają.Osoby na pełen etat zaczynają chodzić dopiero po 4 godz. to kiedy powinny schodzić te na 1/2 etatu?(bez urazu) przerwa po 15 min nieważne czy jest się 8 10 czy 12 godz. i przerwa 15min te co przyjdą do pracy i zaraz pójdą.

[Larrikol]

Przerwa przysługuje dopiero, gdy masz zaplanowane 6 godzin pracy. Nie ma obowiązku chodzenia na przerwę dopiero po 4 godzinach. Przyjęte jest, że nie idzie się w pierwszej i ostatniej godzinie pracy, bo to mija się z celem. Osoba na pół etatu, jeśli ma zaplanowane 4 godzin pracy to nie powinna iść na przerwę w ogóle, bo jej nie przysługuje. Ale ta sama osoba, jeśli ma zaplanowane minimum 6 godzin pracy, ma prawo do przerwy, mimo że zatrudniona jest na pół etatu. Prawo do przerwy określa się na podstawie zaplanowanego czasu pracy, a nie wymiaru etatu.

Przerwa przysługuje dopiero, gdy masz zaplanowane 6 godzin pracy. Nie ma obowiązku chodzenia na przerwę dopiero po 4 godzinach. Przyjęte jest, że nie idzie się w pierwszej i ostatniej godzinie pracy, bo to mija się z celem. Osoba na pół etatu, jeśli ma zaplanowane 4 godzin pracy to nie powinna iść na przerwę w ogóle, bo jej nie przysługuje. Ale ta sama osoba, jeśli ma zaplanowane minimum 6 godzin pracy, ma prawo do przerwy, mimo że zatrudniona jest na pół etatu. Prawo do przerwy określa się na podstawie zaplanowanego czasu pracy, a nie wymiaru etatu.

[laleczka132]

Dzięki teraz już wszystko rozumiem