Ukryte kamery w biedronce |
Autor |
Wiadomość |
niktor
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 20 Paź 2016 Posty: 4
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 20:25
|
|
|
Ciekawi mnie ilu z tych krytykujących tak naprawdę nie wzięło nigdy nic a nic i nie ma sobie nic do zarzucenia. Spójrzcie na siebie i na swoich kolegów i koleżanki z pracy. Jeśli uważacie, że to takie straszne przewinienie, to proponuję byście od dziś zgłaszali wszelkie takie ,,kradzieże'' kierownikom rejonu. Ciekawe jak wielu pracowników by poleciało z pracy. Nie udawajmy, że wszyscy jesteśmy tacy święci. Te bakalie za chwilę znalazłyby się na śmietniku. Biedronka nic by nie straciła bo były już odpisane. Żona zrobiła to bardziej z bezmyślności i braku czasu na porządny posiłek, i ci którzy pracują w biedronce, i biegają jak głupi żeby się z wszystkim wyrobić powinni to zrozumieć. Jeśli ktoś to porównuje do kradzieży z półki sklepowej, to brak mi słów. |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 20:51
|
|
|
niktor, informuje Cie że jeśli widzisz że ktoś tak robi a nie zareagujesz na to odpowiednio to i Ciebie zwolnią. |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
niktor
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 20 Paź 2016 Posty: 4
1
2
|
Wysłany: 2016-10-24, 21:12
|
|
|
Takie doświadczenie. Pracujecie na plantacji powiedzmy truskawek. Pracodawca płaci wam za godzinę nie na akord. Nie płaci najgorzej ale za to wymaga byście harowali naprawdę ostro. Staracie się, zapie...... w pełnym słońcu, dobrze wykonujecie swoją pracę. Pracodawca jest zadowolony, klepie was po plecach, chwali was. Staracie się jeszcze bardziej. Należy wam się przerwa ale myślicie sobie a co tam, nie pójdę na przerwę, nazbieram więcej truskawek dla mojego dobrego pracodawcy a w zamian zjem sobie jedną truskawkę. Myślicie sobie: pracodawca nie straci, bo przecież za tę jedną nazbieram więcej. Żeby już być naprawdę w porządku zjadacie taką na wpół przegniłą, bo i tak nie będzie z niej pożytku. Widzi to pracodawca. Złodziej!! - krzyczy- złodziej!!Zjadł moją truskawkę. Próbujecie tłumaczyć czemu to zrobiliście i że truskawka była na wpół zgniła. Trzeba było ją wyrzucić a nie zjadać - mówi pracodawca. Ma rację przecież truskawka była jego.Tracicie pracę. Wszyscy wokół nazywają was złodziejem. Dylemat moralny? Myślę, że nie ma żadnego drodzy państwo krytykanci. |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
1
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 21:14
|
|
|
niktor, owszem niema tu dylematu, nie moje nie ruszam !! |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
Waffen77
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 24 Lis 2014 Posty: 323
0
0
|
Wysłany: 2016-10-25, 05:09
|
|
|
Żałosne niktor...Jeśli ty jako Zks nie widzisz w tym nic złego to ja na miejscu twojego Ks goniłbym Cię jak najszybciej. |
|
|
|
|
#qmaks
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 06 Lip 2010 Posty: 60
2
0
|
Wysłany: 2016-10-25, 08:46
|
|
|
niktor napisał/a: | Takie doświadczenie. Pracujecie na plantacji powiedzmy truskawek. Pracodawca płaci wam za godzinę nie na akord. Nie płaci najgorzej ale za to wymaga byście harowali naprawdę ostro. Staracie się, zapie...... w pełnym słońcu, dobrze wykonujecie swoją pracę. Pracodawca jest zadowolony, klepie was po plecach, chwali was. Staracie się jeszcze bardziej. Należy wam się przerwa ale myślicie sobie a co tam, nie pójdę na przerwę, nazbieram więcej truskawek dla mojego dobrego pracodawcy a w zamian zjem sobie jedną truskawkę. Myślicie sobie: pracodawca nie straci, bo przecież za tę jedną nazbieram więcej. Żeby już być naprawdę w porządku zjadacie taką na wpół przegniłą, bo i tak nie będzie z niej pożytku. Widzi to pracodawca. Złodziej!! - krzyczy- złodziej!!Zjadł moją truskawkę. Próbujecie tłumaczyć czemu to zrobiliście i że truskawka była na wpół zgniła. Trzeba było ją wyrzucić a nie zjadać - mówi pracodawca. Ma rację przecież truskawka była jego.Tracicie pracę. Wszyscy wokół nazywają was złodziejem. Dylemat moralny? Myślę, że nie ma żadnego drodzy państwo krytykanci. |
takim tokiem myslenia to może w fabryce pieniędzy też uszkodzony pieniądz to sobie jego wezme a później człowiek specjalnie niszczy banknoty, niestety to jest nasza praca i nie mamy prawa nic ruszyć, po drugie jak przyszedł by klient i też by sobie coś zjadł, to jemu nie wolno a pracownikom wolno, więc każdy z nas wie jakie są tego konsekwencje, przykra sprawa ale tak jest w kazdej firmie niska szkodliwość czynu ale niestety, tyle w tym temacie. |
|
|
|
|
niktor
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 20 Paź 2016 Posty: 4
1
2
|
Wysłany: 2016-10-25, 19:31
|
|
|
Ostatnie słowo w tym temacie. To bardzo budujące, że tyle uczciwych, wręcz świętych osób można spotkać w jednym miejscu. Tyle lat pracuję w różnych zakładach i zawsze był ich tam niedostatek. Teraz wiem dlaczego. Wszyscy pracują w biedronce a ja niestety nie miałem tej przyjemności. Pozdrawiam wszystkich, dla których czarne to czarne, białe to białe a prawo zawsze równa się sprawiedliwość. Cieszy mnie, że aż tylu bez mrugnięcia oka, z ręką na sercu i podniesioną głową gotowych jest rzucić kamieniem. Miłego dnia i fascynującej pracy w najlepszej firmie nie tylko w Polsce ale podejrzewam, że również w całej zjednoczonej Europie. |
|
|
|
|
#qmaks
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 06 Lip 2010 Posty: 60
0
0
|
Wysłany: 2016-10-26, 14:57
|
|
|
niktor napisał/a: | Ostatnie słowo w tym temacie. To bardzo budujące, że tyle uczciwych, wręcz świętych osób można spotkać w jednym miejscu. Tyle lat pracuję w różnych zakładach i zawsze był ich tam niedostatek. Teraz wiem dlaczego. Wszyscy pracują w biedronce a ja niestety nie miałem tej przyjemności. Pozdrawiam wszystkich, dla których czarne to czarne, białe to białe a prawo zawsze równa się sprawiedliwość. Cieszy mnie, że aż tylu bez mrugnięcia oka, z ręką na sercu i podniesioną głową gotowych jest rzucić kamieniem. Miłego dnia i fascynującej pracy w najlepszej firmie nie tylko w Polsce ale podejrzewam, że również w całej zjednoczonej Europie. |
rozumiem ze ty do tych ludzi także się zaliczasz ?? i pracujesz w tej super firmie pozdro |
|
|
|
|
bolka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 17 Lis 2015 Posty: 412
1
0
|
Wysłany: 2016-10-26, 15:09
|
|
|
niktor napisał/a: | Ostatnie słowo w tym temacie. To bardzo budujące, że tyle uczciwych, wręcz świętych osób można spotkać w jednym miejscu. Tyle lat pracuję w różnych zakładach i zawsze był ich tam niedostatek. Teraz wiem dlaczego. Wszyscy pracują w biedronce a ja niestety nie miałem tej przyjemności. Pozdrawiam wszystkich, dla których czarne to czarne, białe to białe a prawo zawsze równa się sprawiedliwość. Cieszy mnie, że aż tylu bez mrugnięcia oka, z ręką na sercu i podniesioną głową gotowych jest rzucić kamieniem. Miłego dnia i fascynującej pracy w najlepszej firmie nie tylko w Polsce ale podejrzewam, że również w całej zjednoczonej Europie. |
Chlopaku skoro jest tak żle i niesprawiedliwie to dlaczego jeszcze pracujesz w tej fascynujacej pracy??? Dziwne sam sobie zaprzeczasz. |
_________________ Kochaj to co robisz a nigdy nie będziesz w pracy |
|
|
|
|
@Hell
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 01 Lip 2012 Posty: 2056
0
0
|
Wysłany: 2016-10-26, 15:52
|
|
|
No przecież pisze że nie miał przyjemności pracować u nas. :D |
|
|
|
|
~lenka32
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 26 Paź 2016 Posty: 34
2
0
|
Wysłany: 2016-10-26, 19:32
|
|
|
nikor co Ty piszesz, żona winna. Wie, że nie wolno. Za to zwalniają . U nas zwolniono kiedyś dziewczynę za to . Jadła ze stołu na odpisy. Żarła jak świnka. I założyli kamery. My wiedzieliśmy ,że podżera. Zawsze mordką mieliła jak szła z magazynu.Blondi tylko ogonek podkręcić. Nikt jej nie złapał. Kr wiedział. My nie widziałyśmy. Założyli kamery. I już nie pracuje. |
_________________ Ochrona, Pomoc, Zjednoczenie, Związek |
|
|
|
|
|