sobota 10-tego |
Autor |
Wiadomość |
#Aszka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 29 Mar 2010 Posty: 103
0
0
|
Wysłany: 2010-08-23, 23:51
|
|
|
Gadałam z KR ale myślę żeby uderzyć do dyrektora.Chyba że w firmie są jakieś przepisy w związku z tym.Wogóle pierwszy raz spotkałam się z taką sytuacją. |
|
|
|
 |
@Flapjack
The Viper

Stanowisko: kasjer
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 382 Skąd: rodem z piekła
0
0
|
Wysłany: 2010-08-24, 10:50
|
|
|
Najlepiej uderz do KS i pogadaj o całej sytuacji. Miałem podobnie tylko nie przez 3 lata tylko około 6 miesięcy. W ciągu tego czasu przyjmowali nowe osoby na pełny etat, a mnie nadal trzymali na 3/4. KS miałem spoko więc spytałem wprost czy nie dałby mi całego etatu skoro nowi dostają cały. I bodaj na następny dzień dostałem aneks do umowy
Przede wszystkim rozmawiaj z KS, jeśli Cię ceni za wykonywaną pracę spełni Twoje oczekiwania. |
|
|
|
 |
~jupi
Dołączył: 27 Kwi 2010 Posty: 59
0
0
|
Wysłany: 2010-08-24, 18:57
|
|
|
Pytaj KS ale bądź stanowcza! |
|
|
|
 |
#Aszka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 29 Mar 2010 Posty: 103
0
0
|
Wysłany: 2010-08-27, 13:00
|
|
|
Moja KS jest spoko,już kilka razy męczyła KR i nic,ja z resztą też.Szkoda mi rzucać pracę bo u nas nie zbytnio ma wyboru,poza tym spotkania po pracy z pracownikami..... nie wiem co robić |
|
|
|
 |
@katmro88
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 06 Lip 2010 Posty: 298 Skąd: małopolska
0
0
|
Wysłany: 2010-08-28, 08:02
|
|
|
Porozmawiaj o zmianie etatu z KR i KS. |
|
|
|
 |
@zielonabiedrona

Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 17 Lip 2010 Posty: 341
0
0
|
Wysłany: 2010-09-02, 21:19
|
|
|
mnie się pytali,jak chcę pracować.... :D
poprosiłam o cały etat i mam już nową umowę |
|
|
|
 |
~ryba
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 09 Wrz 2010 Posty: 33
0
0
|
Wysłany: 2010-09-09, 20:17
|
|
|
zielonabiedrona napisał/a: | ja się zastanawiam dlaczego na niektórych Biedronkach mówią kasjerzy o reklamówkach,a na niektórych nie...
Nasza Biedronka juz po remoncie,reklamówki są pod kasami i my nie proponujemy ich już.... |
my pomimo tego że reklamówki mamy przy kasach wciąż pytamy klienta 'czy życzy pan/i sobie reklamówkę?' a na koniec przed podaniem kwoty " czy życzy pan/i sobie nową kropkę tv?' a ludzie patrza jak na debila :D to dopiero masakra |
|
|
|
 |
@katmro88
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 06 Lip 2010 Posty: 298 Skąd: małopolska
0
0
|
Wysłany: 2010-09-10, 12:03
|
|
|
niedługo bedziemy pytac czy panu/pani zaniesc zakupy do samochodu...? ;/;/;/ -.- |
|
|
|
 |
@moli
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 16 Maj 2010 Posty: 309
0
0
|
Wysłany: 2010-09-10, 22:12
|
|
|
Jak ja proponuje Kropkę a ludzie się z tego śmieją to ja się śmieje razem z nimi :D W końcu kasjer ma powitać klienta z uśmiechem |
|
|
|
 |
@bartek_remix

Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 10 Wrz 2010 Posty: 122 Skąd: Kwidzyn
0
0
|
Wysłany: 2010-09-11, 16:12
|
|
|
Dla mnie z tą kropką to jest trochę zabawne, że klient z osiedla wchodzi 5 raz do sklepu w ciągu dnia i 5 raz ma proponowaną kropkę. Jednakże w końcu za to nam płacą |
_________________ "Nie wszystko można kupić, ale wszystko można sprzedać" |
|
|
|
 |
@katmro88
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 06 Lip 2010 Posty: 298 Skąd: małopolska
0
0
|
Wysłany: 2010-09-11, 17:27
|
|
|
ja na szczescie juz nie proponuje <jupi> |
|
|
|
 |
@bartek_remix

Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 10 Wrz 2010 Posty: 122 Skąd: Kwidzyn
0
0
|
Wysłany: 2010-09-11, 23:11
|
|
|
A u nas jest odgórne polecenie, że kropka ma być proponowana zawsze. Fakt, faktem sprzedaż rośnie ale dochodzi następny krok kasjerski. |
_________________ "Nie wszystko można kupić, ale wszystko można sprzedać" |
|
|
|
 |
#Edycia
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 25 Maj 2010 Posty: 67
0
0
|
Wysłany: 2010-09-14, 22:23
|
|
|
bartek_remix ale Ty na swoim stanowisku raczej na kasie nie siedzisz i nie musisz jej proponować. Mi osobiście to już wisi ta KROPKA klienci już się przyzwyczajają do tej propozycji więc PIKUŚ |
|
|
|
 |
@bartek_remix

Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 10 Wrz 2010 Posty: 122 Skąd: Kwidzyn
0
0
|
Wysłany: 2010-09-14, 23:29
|
|
|
Edycia napisał/a: | bartek_remix ale Ty na swoim stanowisku raczej na kasie nie siedzisz i nie musisz jej proponować. Mi osobiście to już wisi ta KROPKA klienci już się przyzwyczajają do tej propozycji więc PIKUŚ |
Myślisz, że jak jestem na stanowisku kierowniczym to nie siadam na kasie. Byłem kasjerem i doceniałem to u innych kierowników jak nam w tej kwestii także pomagali.
A za złe miałem tym, którzy choć jak kolejki były do SOLI (margaryny) na kasę nie usiedli, bo przecież nie wypadało
Więc nie chcę samemu sobie zaprzeczać
[ Dodano: 2010-09-14, 23:30 ]
i oczywiście w zespole siła i to się dla mnie liczy. Ja także jestem pracownikiem a nie jakimś księciem 8) |
|
|
|
 |
#Aszka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 29 Mar 2010 Posty: 103
0
0
|
Wysłany: 2010-09-15, 14:02
|
|
|
My mamy KS spoko,siada na kasę jak trzeba,zamiata,myje okna za to jeden zastępca się panoszy i unosi a pół roku temu był zwykłym kasjerem.Jak dzwonimy za kluczem to jak za którymś razem przyjdzie to z miną.Wielki szacunek dla kierowników którym soda nie uderza do głowy. |
|
|
|
 |
|