Ukryte kamery w biedronce |
Autor |
Wiadomość |
#sekbea81
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 20 Lip 2012 Posty: 61
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 08:29
|
|
|
Kradzież to kradzież koniec kropka |
|
|
|
|
Renata85
Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 24
0
1
|
Wysłany: 2016-10-24, 08:30
|
|
|
Złamanie prawa? Ja bym tego przypadku nawet pod wykroczenie nie podpięła. Gdyby tylko w ten sposób ludzie "łamali prawo"... |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 08:31
|
|
|
Renata85, to jest kradzież !!
Kradzież (art. 278 kk) – zabór cudzej rzeczy w celu przywłaszczenia. Pod pojęciem zaboru rozumie się fizyczne wyjęcie rzeczy spod władztwa właściciela. Dotyczy to również przedmiotu pozostawionego przez niego w znanym mu miejscu w zamiarze późniejszego jej zabrania. Wymóg dokonania zaboru oznacza, że nie jest możliwa kradzież rzeczy znalezionej przez sprawcę lub jemu powierzonej. Nie wyklucza to odpowiedzialności za inne przestępstwo, a mianowicie za przywłaszczenie.
I wszystko na ten temat. |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
3
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 08:41
|
|
|
Renata85, a ja myślałam że źle zrozumiałam Twój wpis , jednak z tego co czytam doskonale odczytałam to co chciałaś powiedzieć : można kraść oby tylko nie dać się złapać ;/ , to miałaś na myśli , takie podejście a potem się dziwimy że firma nie ma do nas zaufania . |
_________________ Ludzie znają dziś cenę wszystkiego , nie znając wartości niczego... |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 08:44
|
|
|
marta1, brawo łapka w górę |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
Renata85
Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 24
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 09:01
|
|
|
hmm. tylko pytanie kto w momencie " kradzieży" był właścicielem mienia? Przypuśćmy, że towar był już odpisany... Jeżeli wyrzucasz niepotrzebną rzecz do śmietnika to ta rzecz jest twoja czy właściciela śmietnika? Swoją drogą ciekawe w jaki sposób odkryto to przewinienie, kto przeglądał kamery, bo jeżeli współpracownicy, to szczerze współczuję atmosfery, gdzie jeden pod drugim dołki kopie i tylko patrzy, kogo by tu podp... Chcieli pozbyć się dziewczyny, to się pozbyli pod takim właśnie pretekstem. Byle pretekstem. Założyciel posta pisze, że kierowniczka robi gorsze przekręty... dlaczego w takim razie dalej pracuje??? Artykuły kodeksu karnego powinny mieć zastosowanie dla wszystkich pracowników, a nie tylko dla tych którzy maja pecha. |
|
|
|
|
#sekbea81
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 20 Lip 2012 Posty: 61
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 09:12
|
|
|
Założyciel posta pisze,że 12 lat pracowała, czyli i tak długo skoro takie rzeczy robiła. A firma i tak zachowała się super nie dając jej dyscyplinarki. Ja tam nie mam problemu z kamerami bo jak nie płacę to nie jem, i nie ważne czy to jest opisane czy nie, to nie jest moje i jeżeli zaczniemy myśleć inaczej to na stole na odpisy zacznie lądować towar zdatny do sprzedaży, na który w danym momęcie mamy ochotę. Podkreślanie tego jakim była dobrym pracownikiem, to już w ogóle porażka, bo dobry pracownik nie okrada pracodawcy. |
|
|
|
|
Renata85
Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 24
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 09:18
|
|
|
W ogóle firma zachowała się super nie oddając sprawy do sądu za te garść starych bakalii... |
|
|
|
|
Monia76
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 08 Wrz 2015 Posty: 19
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 09:18
|
|
|
Moją koleżankę zwolnili parę lat temu bo kierowniczka znalazła napoczętą czekoladę bez paragonu. Mała świąteczna czekoladka za 59 groszy. Mogła ją wyrzucić do kosza albo skasować ale miała powód żeby się jej pozbyć. Kolega rozliczając kasetkę zorientował się że brakuje 50 groszy i ukratkiem dołożył z kieszeni. Nie chciał żeby kierownik musiał wptowadzać u siebie poprawki. Monitoring to wychwycił i dwa dni po zfarzeniu nie pracował. Firma nie bierze pod uwagę że to groszowe sprawy. Oszustwo jest oszustwem i kropka. |
|
|
|
|
#sekbea81
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 20 Lip 2012 Posty: 61
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 09:29
|
|
|
Sąd to świetny pomysł. Skoro jest przekonana, że nie zrobiła nic złego niech idzie i walczy o swoje. Sąd na pewno zrozumie, że naruszenie regulaminu zakładu pracy to nic takiego i nie jest powodem do zwolnienia. A jutro wszyscy będziemy mieli szwedzki stół na magazynie. |
|
|
|
|
Renata85
Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 24
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 09:36
|
|
|
to firma powinna podać do sądu pracownicę, która ją okradła |
|
|
|
|
#sekbea81
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 20 Lip 2012 Posty: 61
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 09:46
|
|
|
Firma może wyciągnąć konsekwencje bez sądu i tak zrobiła |
|
|
|
|
Waffen77
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 24 Lis 2014 Posty: 323
1
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 10:43
|
|
|
Jak czytam tu co poniektórych to naprawdę kwiat narodu... To tylko czekoladka, to państwowe itp... Dziwić się potem jaką opinię mają o nas inni. |
|
|
|
|
Renata85
Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 24
0
2
|
Wysłany: 2016-10-24, 16:04
|
|
|
Ależ ja nie jestem zwolennikiem kradzieży w pracy, po prostu chyba nieco inaczej niż Wy rozumiem to pojęcie |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2016-10-24, 17:33
|
|
|
Renata85 napisał/a: | po prostu chyba nieco inaczej niż Wy rozumiem to pojęcie |
najwidoczniej biedronka nie dała Ci jeszcze w kość odpowiednio. |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
|