Nasza-Biedronka.pl

[Bartosz]

Użytkowniczka @Justa93 na czacie w trakcie oczekiwania na przelew napisała taką wypowiedź:

[Stonka30]

Czekam na te jedna chwile
Serce jak szalone bije
Na te jedną wyczekiwaną chwilę
Miesiąc ciężko pracowałem
A teraz wreszcie nadszedł mój zarobek
Z radością otworzę portfel
I ujrzę tam upragnioną kasę
To będzie dla mnie wielki szał
Bo w końcu mogę się nieco rozluźnić

[mucka]

Czekam na te jedna chwile
Serce jak szalone bije
Na te jedną wyczekiwaną chwilę
Miesiąc ciężko pracowałem

I kiedy już dostanę swój zarobek
To zrobię mały szał
Z radością otworzę portfel
I zobaczę kasę tam

Bo wypłata dla mnie ważna
Dziesiątego...? co dalej??

Wypłata, czekam na ciebie
Jesteś dla mnie ważna i potrzebna
Przepracowałam cały miesiąc
Teraz chcę się z wami wszystkimi bawić

[Joolaa]

Czekam na te jedna chwile
Serce jak szalone bije
Wszystkie dni przepracowane
Nawet zwolnień unikałam
Teraz czas jest dziesiątego
Objaw się ja proszę Ciebie

Wypłata mój skarb
Z utęsknieniem wyczekiwany
Teraz już nie muszę się martwić
Że nie mam czym zapłacić

Czekam na te jedną chwilę
Serce jak szalone bije
Mam nadzieję że za miesiąc
Znowu będę mogła się cieszyć

Wypłata mój skarb
Daj mi siłę i radość
Niech ten dzień będzie wyjątkowy
I niech wreszcie przyjdzie do mnie

[Emci]

Szukałam całe dnie miesiące lata
I odnalazłam Cię
Na bankowym koncie
Już wiem że od dziś przez kilka dni
Chcę dzielić z tobą wszystkie moje sny
Zasypiać i budzić się przy Tobie
Do końca Twoich dni
A teraz kiedy jesteś przy mnie blisko
Nie muszę martwić się
Bo dzięki Tobie wiem że mam już wszystko
Nawet kiełbasę na ognisko 😂

[Stonka30]

Wypłato moja jedyneczko
Jesteś dla mnie najważniejsza
Miesiąc ciężko pracowałam
Teraz chcę rozluźnić się...

Otworzę portfel z radością
I ujrzę ciężką pracę mą
To będzie dla mnie wielki szał
Bo w końcu mogę sobie pozwolić
Na chwilę luksusu i rozpieszczenia
Wypłato, czekam na ciebie
Jesteś dla mnie ważna i potrzebna
Przepracowałam cały miesiąc
Teraz chcę rozluźnić się

[~Edynak1988]

Wypłata, mój skarb
Daj mi siłę i radość
Niech ten dzień będzie wyjątkowy
I niech wreszcie przyjdzie do mnie
Nie mogę już dłużej czekać
Na wypłatę pracowałem i na premię zapieprzałem

Z Tobą przy mnie wszystko jest możliwe nie muszę się już martwić
Mam kiełbasę na ognisko kiedy jesteś przy mnie blisko
Mogę spełniać swe marzenia dzięki chwili wypłacenia
Wypłato, mój skarbie zawsze będę kochać Cię

[~Daariusz]

Czekam na te jedna chwile serce jak szalone bije
Na wypłatę pracowałem i na premię zapieprzałem
Bez wolnego i w chorobie mam już dosyć kurwa powiem!

Dzień wypłaty nadszedł czas
Zaraz znowu będzie kres
Gdy rachunki znikną we mgle
Ja już kurwa znowu zbiedne!

albo


Dzień wypłaty nadszedł czas
z toba przy mnie wszystko piekne bo rachunki znikną we mgle
Mam kiełbasę na ognisko kiedy jesteś przy mnie blisko
Mogę spełniać swe marzenia dzięki chwili wypłacenia

--
Mogę kupić sobie krowę z tatuażem wolność-w-grobie
Mogę zmienić swój kapelusz zabarwiony w czarne fobie
Mogę latać jak Biedronka z kwiatu na kwiat wokół słonka
Mogę lecieć w kosmos promem żeby uciec przed tym stworem

---
Biedronko to nie żart
Są tacy dla któryś jesteś wart
Mniej niż zero, mniej niż zero O! O! O! O!

[Stonka30]

Opowieść o Biedronce i Gość:

Pewnego dnia w pięknym ogrodzie mieszkała mała biedronka o imieniu Biedronka. Była bardzo ciekawską i żądną przygód biedronką i uwielbiała odkrywać różne kwiaty i rośliny w ogrodzie.
Pewnego dnia, latając z kwiatka na kwiatek, zobaczyła dużą, soczystą gąsienicę pełzającą po liściu. Biedronka była bardzo głodna, a gąsienica wyglądała na idealną przekąskę. Podleciała więc i zaczęła skubać miękkie, zielone ciało gąsienicy.

Gąsienica nie była z tego powodu zbyt zadowolona, wiła się i wierciła, próbując uciec. Ale Biedronka była za szybka i zbyt pazerna, więc po prostu jadła dalej.
Gdy Biedronka już miała wykończyć gąsienicę, usłyszała donośny głos wołający ją po imieniu. "Biedronka! Biedronka! Chodź tu natychmiast!"

Biedronka odwróciła się i zobaczyła lecącą w jej stronę przyjaciółkę, mądrą starą pszczołę o ksywie Gość. Gość była przewodniczką ogrodu i wszyscy jej słuchali.
"Biedronka, co robisz?" Gość zapytała surowo. „Ta gąsienica to nie jedzenie! To przyszły motyl!”

Biedronka była w szoku. Nie miała pojęcia, że pewnego dnia gąsienica zamieni się w motyla. Poczuła się winna, że próbowała ją wykończyć i szybko odleciała, zostawiając za sobą gąsienicę.
Od tego dnia Biedronka zadbała o to, by bardziej uważać na to, co je. Nauczyła się, że należy szanować wszystkie stworzenia w ogrodzie, bez względu na to, jak małe lub nieistotne mogą się wydawać.

A gdy gąsienica rosła i zmieniała się, Biedronka z zachwytem obserwowała, jak zmienia się w pięknego motyla. Cieszyła się, że posłuchała Babki i przestała jeść gąsienicę, zanim było za późno.
Biedronka nauczyła się, że ważne jest, aby zawsze myśleć o konsekwencjach swoich działań oraz być życzliwym i wyrozumiałym dla wszystkich stworzeń w ogrodzie. I żyła długo i szczęśliwie, każdego dnia odkrywając i ucząc się nowych rzeczy.

[+marta1]

Stonka30, jpr🤣 , łapa 👍 w górę 😁 , mądra przypowieść , mądrzejsza od Babki 🤣🤣
Powiedz co bierzesz 😁 , ja też chcę 😁

[Bartosz]

Stonka30, hit!
marta1,

To ja też coś dodam:

Dawno, dawno temu w dalekim królestwie żył przemądrzały i nie sprawiedliwy władca, król Jeronimo. Nie był kochany i szanowany przez wszystkich poddanych, rządził batem i banicją.
Pewnego dnia król Jeronimo zwołał zebranie wszystkich swoich doradców i członków rady, aby przedyskutować nową politykę wydajnego królestwa, którą zamierzał wdrążyć. Chciał poznać ich przemyślenia i opinie przed podjęciem ostatecznej decyzji.

Gdy dyskutowali na ten temat, jeden z członków rady, młoda osoba o ksywie Gość, zabrała głos i przedstawiła swoją opinię.
Zasugerowała, że obrana polityka może nie być najlepszym pomysłem, ponieważ źle wpłynie na mieszkańców królestwa.
Król Jeronimo słuchał uważnie Gość i rozważał jej słowa. Zrozumiał, że Gość ma rację, ale mimo wszystko zaślepiony żądzą zysku postanowił wprowadzić swoją nową, pazerną politykę.
Pozostali członkowie rady byli zbyt przerażeni, aby zabrać głos w obecności swojego króla Jeronimo, ale w głębi duszy zgadzali się z Gość. Wiedzieli, że naprawdę troszczy się o poprawienie warunków życia całego królestwa.

Dwa tygodnie po wprowadzeniu nowej polityki Króla Jeronimo doszło do buntu w królestwie, pojmano króla i ścięto mu głowe.
Nowym tymczasowym władcą został Gość, który postawił sobie za cel, aby przed podjęciem jakichkolwiek decyzji zawsze wysłuchiwać opinii swoich doradców i członków rady oraz uwzględniać ich punkt widzenia.
A jego królestwo kwitło i prosperowało, gdy wszyscy pracowali razem dla większego dobra.

Morał z tej historii jest taki, że ważne jest, aby szanować opinie innych i słuchać ich punktu widzenia. Doceniając wkład innych, możemy podejmować lepsze decyzje i skuteczniej współpracować na rzecz wspólnego celu.

[123pola]

ja nie wiem co powiedzieć 😅 zastanawiam się tylko dlaczego ja?

[Bartosz]

Gość, bo głównym bohaterem obu opowieści jesteśmy my.

[123pola]

[Bartosz]

123pola, ale jesteś dziś, zaglądasz czasami i potrafisz się wypowiedzieć dokładnie takich ludzi potrzebujemy na forum, żeby forum odzyskało swoją dawną, olbrzymią aktywność.