"Włoski strajk" |
Autor |
Wiadomość |
mela
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 14
|
Wysłany: 2010-10-07, 05:27 "Włoski strajk"
|
|
|
hej,czy wiecie coś na temat "włoskiego strajku"w naszych sklepach?? :eee: |
|
|
|
|
@Flapjack
The Viper
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 382 Skąd: rodem z piekła
0
0
|
Wysłany: 2010-10-07, 08:24
|
|
|
Nie, u nas nie strajkujemy, nie mamy powodów. |
|
|
|
|
@pracownik
Stanowisko: były pracownik
Dołączyła: 24 Lut 2010 Posty: 487
0
0
|
Wysłany: 2010-10-07, 09:49
|
|
|
U nas też nie bo to i tak nic nie zmieni a raczej pogorszy sytuacje solidarnośc niech się weżmie do roboty na sklepie a nie robią zamieszanie. |
|
|
|
|
@lalka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 06 Lip 2010 Posty: 264
0
0
|
Wysłany: 2010-10-07, 10:09
|
|
|
niby wiadomo że dasz palca to wezmą całą rękę zawsze człowiekowi będzie mało, choć jak wiadomo, niewiele firm ma takie zaplecze socjalne np. premie, pikniki, bony, prezenty na święta dla dzieci. więc czego więcej jeszcze chcieć? |
_________________ lalka |
|
|
|
|
@reniusia
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 187
0
0
|
Wysłany: 2010-10-07, 10:50
|
|
|
my też nie strajkujemy |
|
|
|
|
Bartosz
Administrator
Stanowisko: klient
Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 683
0
0
|
Wysłany: 2010-10-07, 17:14
|
|
|
Ja również jestem przeciwny strajkowaniu, zwłaszcza w sposób jaki przedstawili to członkowie zarządu "Solidarności". Warunki pracy nie są aż tak tragiczne, aby wszczynać strajk względem Jeronimo Martins.
Jeśli jednak kilkanaście marketów ma poważne problemy z nadużywaniem władzy (mobbing itp.) to Związkowcy Solidarności powinni załatwić to w inny sposób (nie globalny) tym bardziej, że mają cały wachlarz możliwości.
Pozdrawiam |
_________________
Historia forum i wizja organizacji pracowników.
if you let politicians break the law in an emergency they will create an emergency to break the law. #covid
|
|
|
|
|
~edzik
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 56
0
0
|
Wysłany: 2010-10-07, 18:32
|
|
|
ja nie jestem za ani przeciw strajkowi,naprawde za tą pracę co wykonujemy nie mamy,aż tak dobrych zarobków,bez przesady, warunki pracy też dają sobie do życzenia. |
|
|
|
|
@zielonabiedrona
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 17 Lip 2010 Posty: 341
0
0
|
Wysłany: 2010-10-07, 21:52
|
|
|
bez przesady,nie jest źle..zresztą nikogo się do pracy nie zmusza... |
|
|
|
|
@reniusia
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 187
0
0
|
Wysłany: 2010-10-07, 22:53
|
|
|
Dziś słyszałam w kolejce Biedronce się nie chce pracować to robi strajk pytam paniusi a coś pni się nie podoba chodzą trzy kasy i gdzie tu strajk słyszalam w radio to nie trzeba głupot słuchać my tu pracujemy najlepiej jak się da |
|
|
|
|
mela
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 14
0
0
|
Wysłany: 2010-10-08, 07:11
|
|
|
My też nie strajkowaliśmy, klienci byli MEGA zaskoczeni spodziewali się tasiemcowych kolejek ) a tu niespodzianka |
|
|
|
|
@Flapjack
The Viper
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 382 Skąd: rodem z piekła
0
0
|
Wysłany: 2010-10-08, 09:25
|
|
|
mela napisał/a: | My też nie strajkowaliśmy, klienci byli MEGA zaskoczeni spodziewali się tasiemcowych kolejek ) a tu niespodzianka |
U nas też nikt nie myślał o strajkowaniu, na samą myśl o tym każdy wybuchał śmiechem.
Praca nie jest zła, ba w okolicy nie znajdziesz lepiej płatnej bez znajomości i bez doświadczenia zawodowego. |
|
|
|
|
#girl
Dołączyła: 19 Gru 2009 Posty: 72
0
0
|
Wysłany: 2010-10-08, 10:27
|
|
|
Do nas przyjeżdżali z tesco bo tam strajkowali nawet jak byśmy chciały strajkować to nawyk szybkiego kasowania jest tak silny jak nałóg. |
|
|
|
|
@lalka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 06 Lip 2010 Posty: 264
0
0
|
Wysłany: 2010-10-08, 14:20
|
|
|
u nas też nie strajkowali, bo w sumie nigdzie tyle się nie zarobi na sklepie na kasie |
_________________ lalka |
|
|
|
|
@moli
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 16 Maj 2010 Posty: 309
0
0
|
Wysłany: 2010-10-08, 18:45
|
|
|
Jestem tego samego zdania |
|
|
|
|
~cwaniak
Stanowisko: klient
Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 60
0
0
|
Wysłany: 2010-10-08, 20:23
|
|
|
reniusia napisał/a: | Dziś słyszałam w kolejce Biedronce się nie chce pracować to robi strajk pytam paniusi a coś pni się nie podoba chodzą trzy kasy i gdzie tu strajk słyszalam w radio to nie trzeba głupot słuchać my tu pracujemy najlepiej jak się da |
A moze to spisek? biedronki sa wszedzie a strajk nie jest popularnym zjawiskiem wiec ciekawosc ludzi skloni do przyjscia i zobaczenia na wlasne oczy tym bardziej ze "Biedronka blisko Ciebie" (czy jakos tak to kiedys bylo reklamowane)
spisek miedzy zwiazkami zawodowymi a biedronka? do tego media sie wlaczyly bo maja w tym interes tez - ciekawy temat. |
|
|
|
|
|