| Nagana a premia | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | Goya37   
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 04 Gru 2012
 Posty: 11
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-06, 00:25   Nagana a premia |   
 |  
               | 
 |  
               | Ok ja rozumiem że konsekwencje swojego czynu trzeba ponosic ale dostałam nagane to dlaczego jeszcze nie przyznano mi premii??Ja wiem pisza ze to niby uznaniowa ale od roku odkad mamy ,,Biede" w naszym miescie premii nie bylo dopiero teraz gdy obroty na wakacjach wzrosly wiec jak dla mnie jest to premia od obrotu a nie zadna uzaniowa,karac 2x za to samo to przesada |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @Hell   
  
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 01 Lip 2012
 Posty: 2056
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-06, 09:09 |   
 |  
               | 
 |  
               | Goya37,powiedz lepiej co przeskrobałaś?   |  
				| _________________ Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie....
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Goya37   
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 04 Gru 2012
 Posty: 11
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-06, 09:58 |   
 |  
               | 
 |  
               | Na kontroli dostalismy punkt krytyczny przeze mnie |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @Hell   
  
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 01 Lip 2012
 Posty: 2056
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-06, 10:08 |   
 |  
               | 
 |  
               | To dziwne, u nas kasjerzy są nietykalni w takich przypadkach.   |  
				| _________________ Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie....
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Goya37   
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 04 Gru 2012
 Posty: 11
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-06, 10:35 |   
 |  
               | 
 |  
               | Problem w tym ze juz nie kasjer tylko zks |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @Hell   
  
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 01 Lip 2012
 Posty: 2056
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-06, 10:54 |   
 |  
               | 
 |  
               | A jeżeli tak to wszystko w porządku, zmylił mnie Twój podpis. :D Trudno, nic nie zwojujesz, u mnie kiedyś komuś zapomniał zaznaczyć i mimo pół rocznego wyjaśniania :rool:  i tak nie wyrównali. |  
				| _________________ Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie....
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @Kamillo   
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączył: 06 Sie 2013
 Posty: 190
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-06, 11:05 |   
 |  
               | 
 |  
               | A Czy przypadkiem nie jest tak ze, jeśli kontrola wyjdzie poniżej 75% lub jest minimum 1 krytyczny to cały sklep traci premię? |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Goya37   
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 04 Gru 2012
 Posty: 11
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-06, 23:18 |   
 |  
               | 
 |  
               | No nie.Punkt krytyczny i wszyscy maja premie.Oprocz mnie oczywiscie. 
 [ Dodano: 2013-08-07, 00:28 ]
 Jakos przezyje utrate tej premii choc musze przyznac ze pieniadze wieksze teraz by sie przydaly.Jednak tak prawde powiedziawszy ,,premie" to juz otrzymalismy w tym m-cu w postaci zmiany kierownika sklepu.Teraz znow chce sie do pracy przychodzic i okazalo sie o dziwo ze ks tez pracuje tzn.rozklada towar kartonuje i nawet prase potrafi obslugiwac.Za poprzedniej ks bylismy od tego my bo ona pracowala oczywiscie ale tylko w biurze
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | biedronkaaa   
 Stanowisko:
 kierownik sklepu
 
 Dołączył: 06 Mar 2010
 Posty: 408
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-07, 12:40 |   
 |  
               | 
 |  
               | taką decyzje podjął KR i uszanuj ją ... punkt krytyczny to poważna sprawa, jeśli nie umiesz prowadzić zmiany tak by punkty na sklepie się nie pojawiały to sorry ... nagana i brak premii to łagodna kara. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @Hell   
  
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 01 Lip 2012
 Posty: 2056
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-07, 16:12 |   
 |  
               | 
 |  
               | A co uważasz że można nawet kogoś zwolnić za takie przewinienie? |  
				| _________________ Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie....
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | biedronkaaa   
 Stanowisko:
 kierownik sklepu
 
 Dołączył: 06 Mar 2010
 Posty: 408
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-07, 17:59 |   
 |  
               | 
 |  
               | wiesz to zależy jaki to był punkt krytyczny... i czy to pierwsze przewinienie itd. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @Hell   
  
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 01 Lip 2012
 Posty: 2056
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-07, 18:50 |   
 |  
               | 
 |  
               | No może niektóre są poważne ale przy takim nawale wieczornych obowiązków jaki jest na niektórych sklepach wcale nie trudno jest przeoczyć np. jakieś terminy. |  
				| _________________ Ludzie zapomną to co powiedziałeś, zapomną to co zrobiłeś ale nigdy nie zapomną jak poczuli się dzięki Tobie....
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @realistka   
 Stanowisko:
 kasjer
 
 Dołączyła: 05 Lis 2012
 Posty: 229
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-07, 23:30 |   
 |  
               | 
 |  
               | No może niektóre są poważne ale przy takim nawale wieczornych obowiązków jaki jest na niektórych sklepach wcale nie trudno jest przeoczyć np. jakieś terminy. 
 Dokładnie,masz racje,dlatego u nas mamy zeszyt terminów i tak 2 zmiana leci z zeszytu a 1 bez-czyli wszystko, a tak prawdę mówiąc i tak coś człowiek jeszcze znajdzie. Czasami nie zdążysz sprawdzić na 2 zmianie to piszemy na kartce-DZIEWCZYNY DATY-i każdy wie,że trzeba dokładnie sprawdzić
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | @jagodak   
 Stanowisko:
 kierownik sklepu
 
 Dołączyła: 06 Sty 2012
 Posty: 365
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-08, 01:26 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | realistka napisał/a: |  	  | No może niektóre są poważne ale przy takim nawale wieczornych obowiązków jaki jest na niektórych sklepach wcale nie trudno jest przeoczyć np. jakieś terminy. 
 Dokładnie,masz racje,dlatego u nas mamy zeszyt terminów i tak 2 zmiana leci z zeszytu a 1 bez-czyli wszystko, a tak prawdę mówiąc i tak coś człowiek jeszcze znajdzie. Czasami nie zdążysz sprawdzić na 2 zmianie to piszemy na kartce-DZIEWCZYNY DATY-i każdy wie,że trzeba dokładnie sprawdzić
   | 
 Gorzej jak KR wpadnie na poranną albo wieczorną kontrolę ;-)
 |  
				| _________________ "Dopóki nie skorzystałem z internetu nie wiedziałem, że jest na świecie tylu idiotów" Stanisław Lem
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Goya37   
 Stanowisko:
 z-ca kierownika
 
 Dołączyła: 04 Gru 2012
 Posty: 11
 
  
	   
	   0
	    0   | 
            
               |  Wysłany: 2013-08-08, 09:49 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ja rozumiem ponioslam konsekwekcje i ok.W sumie nie czuje sie za ba4dzo winna bo nasza poprzednia ks byla straszna .Wiecie jak jest w biedzie czujac presje na sobie starasz sie robic wszystko jak najlepiej a i tak wychodzi odwrotnie.Jestem na stanowisku zks dopiero 2 miesiace moje szkolenie trwalo tylko 2 tyg bo ks chciala isc na urlop.po zdaniu egzaminu wszystko sie zmienilo przez 2 tmiesiace robilam wszystko zle w/g ks.doszlo do tego ze balam sie chodzic do pracy bo non stop dostawalam opierdziel .rozmawialam na ten temat z kr bo nie bylam pierwsza osoba ktora majac isc do pracy dostawala trzesawki ze strachu. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |