To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Podkarpackie - praca w biedronce na podkapaciu

mat 24 - 2010-10-10, 19:08
Temat postu: praca w biedronce na podkapaciu
ludzie piszcie co się dzieje

[ Dodano: 2010-10-11, 19:22 ]
Jak czytam forum to czasem aż mi się nóż w kieszeni otwiera .Problemy, nakazy, zakazy, a gdzie podziała się normalna praca Typu miło grzecznie i bez problemów relacje kierownik pracownik i na odwrót. Czasami, wydaje się że na stanowiska kierownicze ( niższego szczebla tzn. k. sklepu ) wybierane są chyba osoby po prostu chore umysłowo , albo tylko przyjmujące zasadę je...ć , karać nie wyróżniać . , a pojedyncze próby walki z dyskryminacją i mobbingiem kończą się najczęściej zwolnieniem z pracy. Wiem , sytuacja w kraju jeśli chodzi o pracę jest zła i niektórzy pracownicy zwłaszcza w małych miejscowościach nie mają za bardzo innego wyjścia.
Pamiętajmy że atmosferę w pracy kształtuje przede wszystkim kierownik sklepu!
DOŚĆ CHAMSTWA!
WPISYWAĆ SKLEPY , W KTÓRYCH SYTUACJA JEST NIECIEKAWA!

lalka - 2010-10-12, 10:09

przykro mi że u Ciebie i pewnie w wielu innych sklepach jest taka nieciekawa sytuacja z relacjami kierownik a sprzedawca kasjer. u nas każdy pracownik wie co i jak ma robić , każdy robi swoje tak jak tylko najlepiej może, i jest wszystko w porządku, a jak naprawdę się postaramy i niem wielkiego ruchu i sklep błyszczy to dostajemy pochwały, a wtedy aż chce się pracować i starać, bo wiem że ktoś to zauważa i docenia nasze starania;) we wcześniejszej pracy miałam tak, że żebyśmy niewiem jak się starali to i tak kierownictwu się nie podobało, nigdy nieusłyszałam pochwały;) tak więc z pracy w Biedronce jestem bardzo zadowolona;) :D :yeah:
mat 24 - 2010-10-12, 21:07

czasami górę biorą emocje ale nie dajmy się zwariować mam nadzieję że sytuacja z czasem się zmieni i bedzie normalnie ! Miło czyta się takie posty ja twój Pozdrawiam !
lalka - 2010-10-13, 22:39

dziękuję , milutkie słowa;) pozdrawiam;)
nicurek - 2010-11-02, 10:39

Ja też pracuje na Podkarpaciu .W Biedronce której pracuje jest w miarę normalnie. są lepsze i gorsze dni, ale dużo zależy kto prowadzi zmianę i kto jest na zmianie.
pysia - 2012-02-02, 20:15

u mnie kierowniczka nie jest za pracownikami ,pilnuje tylko siebie,w żywe oczy potrafi się wyprzeć,wymyśla sto rzeczy na minutę,tragedia
konwalijka - 2012-02-28, 21:24

hej biedroneczki z podkarpacia :)

a u mnie obecnie jest tak:
kr trzyma nas krótko, za byle co lecą nagany i upomnienia, do tego jest niesprawiedliwy gdyż jednemu kasjerowi za to samo przewinienie daje naganę a drugiemu upomnienie, nie widzę wśród załogi sklepu osoby zadowolonej ze swojej pracy - a uwierzcie kiedyś tak było, przychodziliśmy wcześniej do pracy wypić wspólnie kawę, pogadać, naprawdę dobrze nam się pracowało.

teraz ludzie drżą jak kr wchodzi na sklep, czasy ciężkie ludzie mają rodziny, kredyty gdyby nie to nie męczyli by się ni dnia dłużej w biedroneczce :(

brzmienie - 2012-04-25, 22:16

Witam:) Ja również pracuje w biedronce na podkarpaciu i naprawde nie moge narzekac.KS jest za pracownikami i mozna nie raz od niego usłyszec pochwałe,a ZKS tez sa w miare dobrzy.Moim zdaniem jak sie chce pracowac i sie to dobrze robi to nie ma zgrzytów az takich jak tu czytam.Ja naprawde trafiłam na dobrego KS przynajmniej jak narazie nie moge narzekac.A duża robote robi atmosfera na sklepie,jezeli sa fałszywe osoby to jest cieżko,a jak sa w porzadku to jest ok.U nas jest wiecej normalnych kasjerów wiec sie dobrze pracuje i nawet na 1-nce chce sie siedziec:).Pozdrawiam Biedroneczki
monikas - 2012-05-27, 09:33

mam pytanie chciałam sie dowiedzieć jak nazywa się kr i pani działu personalnego która przeprowadza rozmowy kwalifikacyjne to bardzo ważne
biedronka0805 - 2012-05-27, 15:39

Ja też pracuję na podkarpaciu u mnie kierowniczka rejonu czepia się byle czego kierowników sklepu a oni wyrzywają się na nas kasjerach. To jest po prostu mobing i zastanawiam się czy nie zadzwonić do bop.
Goldbluszcz - 2012-06-19, 10:52

Czy ktoś wie gdzie otwiera się ta nowa biedronka w Ropczycach?
Affik65 - 2012-10-18, 12:18

U mnie bywalo roznie. Byli tacy dystrykci, ze jak wchodzili to latalismy pod sufitem. Sprawdzal FIFO na pieluchach. A teraz jest w miare normalny tzn zalezy od dnia. Zreszta rzadko nas odwiedza. A KR mamy spoko, dobra kolezanka naszej KS. Zaloga juz jest zgrana i od paru lat nie bylo zwolniem. Chyba ze konczaca sie umowa. Wtedy odpadalo najslabsze ogniwo.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group