To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Kujawsko-Pomorskie - Bydgoszcz

bluedragon - 2010-09-01, 14:06
Temat postu: Bydgoszcz
Biedronki z Bydgoszczy łączcie się :P :zdrowie:
makarenka - 2010-09-01, 18:27

Bylam pare razy w Bydgoszczy w Biedronce,tej blisko pkp ale to bylo z 3 lata temu:) i raczej kroki kasjera tam znane nie byly:)
Flapjack - 2010-09-01, 19:08

taki szmat czasu temu mało gdzie przestrzegało się 5 kroków kasjera. Od kilku ładnych lat odwiedzam Biedronki w okolicy i dopiero od ok półtorej roku jest kładziony na to nacisk.
moli - 2010-09-01, 21:57

Też byłam w tej koło pkp... Dwie kasjerki zaczęły się tam wyzywać- nawet nie będę pisała jak... i to przy klientach :szczena: Żadna nie chciała usiąść na kasę... Kroki kasjera napewno nie były tam przestrzegane :P Często bywam w tej na ulicy. Flisackiej i tam jest ok;) Ale w lipcu jeszcze kropki nie proponowali ani reklamówki... Zresztą wtedy jeszcze nie wszędzie było ją trzeba proponować ;) Ale najbardziej mi się podoba w tej koło UKW :D
Biedronka663 - 2010-09-03, 21:12

Coś mało tych biedronek z Bydgoszczy ;(
ewa26 - 2010-09-03, 21:37

fakt malo bydgoskich biedronek :)
fajna - 2010-09-29, 19:30

ja tez jestem z Biedronki i pozdrawiam bydgoszcz
lalka - 2010-09-30, 19:03

w Bydgoszczy byłam tylko raz, ale nie trafiłam do Biedronki;( ALE POZDRAWIAM BYDGOSZCZ
diva - 2010-10-05, 14:30

Witam
Jestem nowa na tym forum!!!
Dziś mam rozmowę kwalifikacyjna do biedronki w Bydgoszczy i nie wiem czy warto-jak jest naprawdę .^. !!!!

krystyna1644 - 2010-10-05, 15:26

Na prawdę jest fajnie.Pewna praca ,pewna pensja i pełne ubezpieczenie i podatki.Musisz mieć jednak stalowe nerwy.Życzę powodzenia i odezwij się za jakiś czas powierz jak było (w pracy oczywiście).
fajna - 2010-10-05, 18:59

dla mnie początki były tragiczne, nie raz wracałam zapłakana.
diva - 2010-10-06, 14:02

Witam ponownie!!!
Jestem już po rozmowie nie było źle jednak przemaglowali mnie ostro!!! Mnóstwo pytań.
jednakże sadze ze nic z tego, bo ja szukam biedronki w rejonie a oni proponowali Osowa Gore lub Fordon :(
No i nie za bardzo byli przychylni do tego, ze ma dziecko :(
Zobaczymy maja się odezwać w czwartek do 21,00 i dać odpowiedź .^.
nie ukrywam, ze jestem troszkę przestraszona bo rożne rzeczy już słyszałam.
A mam pytanko czy to prawda ze nowych pracowników się "tyra" żeby im uprzykrzyć życie???? ;(
dzięki za odpowiedzi :*

pracownik - 2010-10-06, 14:21

U nas to nowy pracownik traktowany jest jak przedszkolak żeby się nie żraził.
Edycia - 2010-10-06, 14:47

diva napisał/a:
Zobaczymy maja się odezwać w czwartek do 21,00 i dać odpowiedź .^.


do mnie też mieli odezwać się następnego dnia jednakże telefon miałam tego samego tuż przed zamknięciem sklepu

Flapjack - 2010-10-07, 09:30

pracownik napisał/a:
U nas to nowy pracownik traktowany jest jak przedszkolak żeby się nie żraził.

Zgadza się nowi pracownicy traktowani są bardzo dobrze, nie wymaga sie od nich bóg wie czego po tygodniu, ale dobrze jak ktoś jest pojętny i szybko sie uczy.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group