Świadczenia socjalne - BONY, PACZKI ŚWIĘTA 2014
4ever - 2014-12-17, 21:22
Biedronka1013 napisał/a: | ja dzis odebrałam paczuszki i jestem mega zadowolona córcia też
a co do bonów gdybym ich nie dostała no trudno nie powiesiłabym się z tego powodu a święta i tak bym zrobiła nie zależnie od tego czy bony są czy ich nie ma jak słyszę że ci co maja 3 tys brutto na osobę nie dostana bonów i nie zrobią świąt bo sa biedni to mnie szlak trafia ale taka prawda i szczerze mówiąc wolałabym by nawet mój mąż zarabiał byle bym miała te 3 tys brutto na osobę to było by jakieś 6 tys netto na 3 osobową rodzinę i za 6 tys w miesiącu na pewno nie marudziłabym że mi bony zabrali bo sa rodziny które nawet 1600 nie mają na miesiąc na 3 osoby |
W końcu ktoś pojął temat i zamieścił jakiś rozsądny komentarz Dlatego dałem lajka
Biedronka1013 - 2014-12-17, 21:33
4ever bo taka jest prawda
4ever - 2014-12-17, 21:34
fryndzel napisał/a: | Ciekawe co mowiliby ci ktorzy dostali bony gdyby wogole je zabrali. dobrze sie mowi jak sie je ma o tych ktorzy nie dostali. |
A ja powiem tak jak są jacyś biedni zks ks to w następnym roku zapraszam oddam swoje bony niech już nie biedują więcej A nawet paczkę dorzucę. Taki będę
tadam - 2014-12-17, 22:23
Biedronka1013 napisał/a: | ja dzis odebrałam paczuszki i jestem mega zadowolona córcia też
a co do bonów gdybym ich nie dostała no trudno nie powiesiłabym się z tego powodu a święta i tak bym zrobiła nie zależnie od tego czy bony są czy ich nie ma jak słyszę że ci co maja 3 tys brutto na osobę nie dostana bonów i nie zrobią świąt bo sa biedni to mnie szlak trafia ale taka prawda i szczerze mówiąc wolałabym by nawet mój mąż zarabiał byle bym miała te 3 tys brutto na osobę to było by jakieś 6 tys netto na 3 osobową rodzinę i za 6 tys w miesiącu na pewno nie marudziłabym że mi bony zabrali bo sa rodziny które nawet 1600 nie mają na miesiąc na 3 osoby |
3000 brutto to ok 2200 netto wypłaty , 2200 dzielone na 3 osoby w rodzinie to ok 730 zł na osobę skąd Ci się wzięło to 6 tys netto?
kluq - 2014-12-17, 22:47
Pewnie stad się wzięło ,że limit jest 3000 brutto na osobę co daje 2200 netto x3 czyli 6600 na rękę przy 3 osobowej rodzinie.
Biedronka1013 - 2014-12-17, 22:52
bonów nie dostali Ci co mają 3 TYS BRUTTO NA OSOBĘ !!!( czyli w rodzinie 3 osobowej masz brutto 9 tys bo 3 tys brutto razy 3 osoby to 9 tys brutto ) to netto jest jakieś 6 tys ja na 3 osobowa rodzinę mam BRUTTO 2600 ( wypłata męża tylko ) czyli netto to jakieś 1700-1800 zł i to na 3 ? stąd mi się to wzięło
[ Dodano: 2014-12-17, 22:53 ]
dokładnie
[ Dodano: 2014-12-17, 22:54 ]
jak ja bym miała te 6000 tys na rękę przy mojej 3 osobowej rodzinie to byłabym szczęśliwa i na pewno nie mówiłabym że nie dostając bonów nie zrobię świąt bo to jest śmieszne
tadam - 2014-12-17, 23:13
No fakt.U mnie na sklepie osoby mające dzieci wszystkie na bon się łapią. Nie dostanie jeden kawaler któremu po oplaceniu rachunków tez malo zostaje na życie i kasjerka juz prawie przed emeryturą .ma długi staż pracy jej maz tez i o parę złotych przekrocza te magiczne 3000.
Z tego co czytalam to tu na forum to tez pisały osoby samotne w większości ze nie dostaną bonów osoby które dochod dzielą na 3 lub więcej raczej wszystkie się zalapaly.
Niestety firma się nie podpisała się .bony na święta każdy powinien dostac.
Biedronka1013 - 2014-12-17, 23:26
to mam do ciebie pytanie kawaler który ma na siebie samego 2200 to ma mało ? ja nie mam 2000 tys na 3 osoby w tym małe dziecko i żyjemy rachunki płacimy tez mamy kredyt i zawsze mamy co do garnka włożyć już nie przesadzaj że kawaler po opłacaniu rachunków ma mało na życie a kasjerka przed emeryturą razem z mężem maja 4400 to źle no sory wybacz
Arwena - 2014-12-18, 02:29
2200 na jedna osobe spoko, siana max , jak sie mieszka u rodzicow ale jak sie mieszka w stolicy i wynajmuje kawalerke za 1000 + media, a niech borok sie jeszcze uczy i musi placic czesne? no fakt milioner w *uj...
[ Dodano: 2014-12-18, 02:35 ]
z reeeszta to jest bon swiateczny a nie zapomoga dla najubozszych...
mieszkasz sam? masz fuksa i dostajesz 3000 zl brutto???
Osz ty milionerze! gratulacje! z racji Twojego statusu majatkowego jako zarobiony bogacz nie obchodzisz swiat wiec nie potrzebny ci bon za ktory mozesz nakupic slodyczy dla chcesniaka!
Ludzie serio to tylko bon, smieszne 300 zl ktore fakt sa, a gdyby ich nie bylo tez kazdy by zrobil swieta, ale to dostac powinien kazdy (!) . Po co zawisc jakiegos szaraczka ze skoro ma 3000 na pasku to musie nie naelzy? kazdy zyje po swojemu i kazdy ma inna sytuacje zyciowa, u kazdego kasa idzie na inne wydatki, nie zalujcie trzech stowek wydanych w biedrze ktore JMP. odczuje tylko w skutek marzy, do tego kwota wolna od podatku..
frania25 - 2014-12-18, 06:05
U mnie bonu nie dostała tylko jedna zks,ma męża i dwójkę dzieci,nie narzekała,nie marudziła,wzieła normalnie paczki .
Anonymous - 2014-12-18, 11:41
Arwena napisał/a: | jak sie mieszka w stolicy i wynajmuje kawalerke za 1000 + media, a niech borok sie jeszcze uczy i musi placic czesne? no fakt milioner w *uj... | A kto mu każe pchać się w standard, na który go nie stać? Niech wróci do rodziców, albo wynajmie sobie pokój, a nie kawalerkę, to nie będzie musiał tak zaciskać pasa.
atabe - 2014-12-18, 12:32
To ja się zapytam , czy my pracujemy w firmie, gdzie wszyscy pracownicy traktowani są jednakowo, czy też w MOPS-ie,gdzie rozdawane są paczki i zapomogi w/g stopy życiowej.Dlaczego jedni dostają bony,zapomogi a nawet 50zł dodatkowo za brak zwolnienia lekarskiego, natomiast innych traktuje się jak powietrze.No ale jeżeli chodzi o pracę ,to wszyscy MUSIMY wykonywać to samo.Jesteśmy zatrudnieni na takich samych umowach o pracę, mamy te same obowiązki.Więc dlaczego jednych się nagradza a innych się dyskryminuje?
paint - 2014-12-18, 14:42
Larrikol napisał/a: | Arwena napisał/a: | jak sie mieszka w stolicy i wynajmuje kawalerke za 1000 + media, a niech borok sie jeszcze uczy i musi placic czesne? no fakt milioner w *uj... | A kto mu każe pchać się w standard, na który go nie stać? Niech wróci do rodziców, albo wynajmie sobie pokój, a nie kawalerkę, to nie będzie musiał tak zaciskać pasa. |
Jak tak w ogóle można napisać??!! Kto mu każe się pchać??? To idąc Twoim tokiem myślenia mogłabym napisać - to kto komu każe dzieci rodzić i zakładać rodziny skoro ktoś nie ma odpowiednich warunków finansowych. Boże!! Niektórzy za te 3 stówy to by sobie gardła poderżneli. Dla mnie w tym roku również się nie należy bon świąteczny ale nie zamierzam płakać i lamentować z tego powodu. Ale wkurzają mnie wypowiedzi typu - a bo on(ona) kawaler(panna) to nie ma wydatków. Każdy ma jakieś wydatki, każdy ma jakieś zobowiązania finansowe. Firma przyzwyczaiła nas wszystkich , że co rok każdy dostaje bony i każdy z nas traktował to chyba jako prezent od firmy a nie formę jakiejś zapomogi.
[ Dodano: 2014-12-18, 15:00 ]
[quote="4ever"] paint napisał/a: | 4ever napisał/a: | Och jak ja bym chciał ponad 3 tysie brutto na głowe co miesiąc i mieć taki problem jak brak w grudniu 3oo zł bonu.
Mogę się na stałe zamienić stawką brutto co miesiąc 3tys za bon 3oozł w grudniu |
Ależ po co się zamieniać, wystarczy postarać sie o awans i popracować parę lat na stanowisku zastępcy lub od razu uderzyć na ks albo kr. Bedziesz zarabiac wtedy te ogromne milony. |
A po to się zamieniać bo jak komu na umowie nie pasuje 3 tyś to niech zredukuje się do kasjera i wtedy weźmie co miesiąc nieco ponad 1700 zł na rękę. No i wtedy dostanie swoje upragnione bony :rool: i będzie szczęśliwszy co miesiąc. Wtedy to byłby lament, że za mało zarabiam. Koszmar
Ale kto napisał,że chce się zamieniać?? Ja czy TY? Przeczytaj może swoją wypowiedź jeszcze raz. Ja nie napisałam nigdzie , że mi nie pasuje i nie lamentuję na forum, że nie dostałam bonów. Kiedy ja uznałam,że za mało zarabiam to postarałam się o awans i zarabiam więcej a że w związku z tym nie dostałam bonów, trudno. Uwierz mi , ze naprawdę nie ubolewam nad tym i nie rozpaczam z tego powodu.
Sądząc po Twojej wypowiedzi - "Och jak ja bym chciał ponad 3 tysie brutto na głowe co miesiąc...Mogę się na stałe zamienić stawką brutto co miesiąc 3tys za bon 3oozł w grudniu " - chyba jednak Tobie nie pasuje to Twoje 1700 , więc jeszcze raz powtarzam : żeby zarabiać więcej i mieć te swoje upragnione 3 tyś a nie zamienione z kimś, wystarczy postarać się o awans.
Anonymous - 2014-12-18, 15:18
paint napisał/a: | Jak tak w ogóle można napisać??!! Kto mu każe się pchać??? To idąc Twoim tokiem myślenia mogłabym napisać - to kto komu każe dzieci rodzić i zakładać rodziny skoro ktoś nie ma odpowiednich warunków finansowych. Boże!! Niektórzy za te 3 stówy to by sobie gardła poderżneli. Dla mnie w tym roku również się nie należy bon świąteczny ale nie zamierzam płakać i lamentować z tego powodu. Ale wkurzają mnie wypowiedzi typu - a bo on(ona) kawaler(panna) to nie ma wydatków. Każdy ma jakieś wydatki, każdy ma jakieś zobowiązania finansowe. Firma przyzwyczaiła nas wszystkich , że co rok każdy dostaje bony i każdy z nas traktował to chyba jako prezent od firmy a nie formę jakiejś zapomogi.
| Bardzo celne porównanie, dziecko porównać do kawalerki, gratuluję podejścia.
A tak, jak napisałam wyżej, można napisać, ponieważ był to świadomy wybór tego człowieka, a trzeba mierzyć siły na zamiary. Jak kogoś nie stać, to nie powinien wynajmować samodzielnego mieszkania, żeby potem beczeć jak mu mało zostaje. I tak, jeżeli ktoś nie ma odpowiednich warunków finansowych, to o dziecko też nie powinien się starać. Ale najczęściej jest tak, że tacy właśnie ludzie nie planują niczego i nie zastanawiają się nad konsekwencjami, a potem mają spore trudności, żeby to wszystko jakoś spiąć finansowo. Nie wmówisz mi, że osoba samotna, zarabiająca ponad 3000 brutto, ma gorszą sytuację niż rodzina, w której 2 osoby zarobią np 4000, a do tego wychowują dziecko. Jeśli tak jest, to najwidoczniej ktoś ma problemy z gospodarowaniem pieniędzmi. A jak ma kredyty to też jego wina, bo sam się na nie zdecydował i powienien wziąć pod uwagę, że będzie musiał to spłacać.
paint - 2014-12-18, 15:34
Larrikol napisał/a: | paint napisał/a: | Jak tak w ogóle można napisać??!! Kto mu każe się pchać??? To idąc Twoim tokiem myślenia mogłabym napisać - to kto komu każe dzieci rodzić i zakładać rodziny skoro ktoś nie ma odpowiednich warunków finansowych. Boże!! Niektórzy za te 3 stówy to by sobie gardła poderżneli. Dla mnie w tym roku również się nie należy bon świąteczny ale nie zamierzam płakać i lamentować z tego powodu. Ale wkurzają mnie wypowiedzi typu - a bo on(ona) kawaler(panna) to nie ma wydatków. Każdy ma jakieś wydatki, każdy ma jakieś zobowiązania finansowe. Firma przyzwyczaiła nas wszystkich , że co rok każdy dostaje bony i każdy z nas traktował to chyba jako prezent od firmy a nie formę jakiejś zapomogi.
| Bardzo celne porównanie, dziecko porównać do kawalerki, gratuluję podejścia.
A tak, jak napisałam wyżej, można napisać, ponieważ był to świadomy wybór tego człowieka, a trzeba mierzyć siły na zamiary. Jak kogoś nie stać, to nie powinien wynajmować samodzielnego mieszkania, żeby potem beczeć jak mu mało zostaje. I tak, jeżeli ktoś nie ma odpowiednich warunków finansowych, to o dziecko też nie powinien się starać. Ale najczęściej jest tak, że tacy właśnie ludzie nie planują niczego i nie
zastanawiają się nad konsekwencjami, a potem mają spore trudności, żeby to wszystko jakoś spiąć finansowo. Nie wmówisz mi, że osoba samotna, zarabiająca ponad 3000 brutto, ma gorszą sytuację niż rodzina, w której 2 osoby zarobią np 4000, a do tego wychowują dziecko. Jeśli tak jest, to najwidoczniej ktoś ma problemy z gospodarowaniem pieniędzmi. A jak ma kredyty to też jego wina, bo sam się na nie zdecydował i powienien wziąć pod uwagę, że będzie musiał to spłacać. |
Nie porównałam nigdzie dziecka do kawalerki i nie wkładaj mi w usta słów, których nie napisałam. Nie zamierzam Ci niczego wmawiać. Usiłuję tylko niektórym wytłumaczyć, że każdy, absolutnie każdy ma jakieś opłaty i zobowiązania, czy to pannna czy kawaler czy rodzina z dziećmi. I nikt nikomu nie powinien siedzieć w portfelu. Osobiście uważam, że każdy powinien dostać bony, bo przez taki podział firma wprowadziła niepotrzebny zamęt i trochę niezdrową atmosferę przed tak ciężkim czasem jakim jest okres przedświąteczny. Tyle na ten temat.
|
|
|