biedronka1477 - 2013-09-07, 09:42 :D :D agaF - 2013-09-08, 12:45 najlepsi sa klienci, ktorzy mowia : prosze mi przyniesc tuzin zapalek, a ja na to : moge pani/u przyniesc, ale my mamy zapalki pakowane po 10, a nie w tuzinach... Anonymous - 2014-02-16, 16:29 Kolezanka prowadzi klienta do cukru. Klient na to "To to jest cukier?!!" zjebosz - 2014-02-16, 20:58 "Wy to na magazynie chowacie te lepsze rzeczy z promocji" Łapy opadają... -> Jakby jeszcze było miejsce 
Cloud - 2014-02-16, 22:55 Ostatnio w Sobotę (o 18 zamykamy na remont) Pani pyta się czemu tu tak pusto, odpowiadam ponieważ zamykamy dziś o 18.00 sklep na remont ok 6 tygodni będzie zamknięte. Pani mi odpowiada że teraz rozumie co się dzieję a po chwili pyta czy jutro będzie nowa dostawa piersi z kurczaka bo jej zależało tylko na tym. NC Inny przypadek Godzina 20.50 idę z kierownikiem na magazyn ściągać dostawę, zaczepia nas jakiś facet i pyta gdzie są jajka (była promocja skończyły się nam jakieś 20 minut wcześniej wszystkie) Kierownik odpowiada że niestety już nie ma i że zaraz będą ściągane z dostawy nowe. Odpowiedź faceta że jesteśmy tacy i tacy (ubliżał) i zakomunikował nam że następnym razem powinniśmy rozwiesić transparent przed sklepem że jajek nie ma po czym odszedł ja i kierownik jedynie się uśmiechnęliśmy bo co można było innego w tej sytuacji zrobić. marta145 - 2014-03-21, 17:05 Klienci bywają nie możliwi czytając śmieszą mnie te sytuacje ale jak powtarza się to na sklepie co rusz to już nie takie śmieszne 
______________________________________________ wczasowisko.net.pl DarkSide - 2014-03-22, 14:40 Mąż do żony : Są jeszcze pomarańcze w domu ? Na to żona : Tak w zamrażarce jeszcze są 
Miawka - 2014-03-22, 23:15 Stoi klientka przy kasie, zakupy ma już wyłożone na taśmę. W ręku trzyma 10 zł. Skasowałam jej zakupy i mówię 24,50 a ona: o kur.. to co tak podrożało?! Natalusia - 2014-04-04, 08:10 Temat postu: złote mysli klientów Ludzie to sa normalnie nienormalni wszystko by za darmoche chcieli. przychodzi Pani i pyta czy te serwetki świateczne to za sztuke 4 zl? a ja odp że tak ale pod nosem sobie powiedziałam ze nie cały katron  co za baba
Miawka - 2014-04-07, 21:33 A do nas przyszedł koleś z kawą z baru na wynos, hipster jakiś niby rokowiec, niby dzieci kwiaty czy coś takiego. Na głowie miał chustę w kwiaty zarzuconą na głowę w kapeluszu do samej ziemi. Zapytał gdzie jest śmietanka, taka do kawy, może być 30% powiedział. Koleżanka zaprowadziła pana na miejsce. A on wziął śmietankę pakowaną po 20 sztuk. Otworzył sobie i nalał do kawy. Afera, ochrona i kierownik a potem policja i wezwanie do sądu bo pan bez kasy. Powiedział, że jest panem wiosną, że ma krzyż etiopski i jest tu na misji, ma konszachty z żołnierzami Jedi. Ubaw był przez cały dzień. marta1 - 2014-04-07, 21:36 no to ja nie wiem czy on kawę pił na pewno :D Miawka - 2014-04-07, 21:48 Jak dla mnie to on był napalony zioła jak zły :rool: marta1 - 2014-04-07, 21:49 hi hi... liderka004 - 2014-04-08, 06:29 Stoi dwóch chłopaczków w alejce z musztardami i się zastanawiają którą wziąść.Po chwili namysłu zdecydowali;bierzemy saperską. Myśle sobie ohoho nowa musztarda ide ją pooglądać-niestety ale saperska okazała się sarepską. Kija85 - 2014-04-08, 12:49 Witam. Czytając wszystkie historie ja też opowiem. Siedzę na 1 kasie podchodzi 2 chłopców ok 14-16 lat z ciastkami i jeden z nich pyta : Proszę Panią czy te ciastka mają konserwanty??? Odpowiedziałam że to pytanie nie na miejscu z uśmiechem na twarzy:)
Innym rezem kasuję przemiłego Pana stałego klienta proszę o drobne z bólem mi je daje (jeszcze mu się zostaje) i mówi jestem goły i wesoły a ja mu odpowiadam że nie jest GOŁY i się śmieje a on po chwili zatrybił o co chodziło
[ Dodano: 2014-04-08, 13:52 ] Innym razem. Do koleżanki podbija dziadziuś i pyta o karmę dla psa.Koleżanka prowadzi staje przy karmie Puffi i mówi z drobiem i z wołowiną a klient na to a czym one się różnią? :) nie wiadomo czy płakać czy się śmiać:)
|
||||||
