Bartosz - 2014-12-04, 20:20 Późnym wieczorem powiedziałem żono pójdźmy spać bo bardzo chcę sobie potrzymać nowa pościel. Miałem na brzuchu gęsia skórkę a na czole wystawały mi dwa kaktusy a z nosa puściły się młode pędy. Nie wiedziałem co z tym fantem zrobić więc zamówiłem ogrodnika, Który miał swoją koleżankę która założyła stringi ale odwrotnie. Śmiechu było dużo ale majeranek wyrósł mi na jądrach. Zestresowany kolega puścił Orangutana, pomyłka-Goryla we mgle, zrobiło się dziwnie ciemno, zimno. Nagle zrozumiałem moja myśl dnia, otóż ło matko jestem przestraszony. Poszperałem w kieszeni szukając telefonu, a znalazłem bilet do metra ooo coś poszło nie tak, spojrzałem w kierunku szafy z której wyszedł sąsiad w stroju biedronki. Na tym forum uświadomiłem żonie kolegi, żeby napisała załadunkowy - 2014-12-04, 20:48 Późnym wieczorem powiedziałem żono pójdźmy spać bo bardzo chcę sobie potrzymać nowa pościel. Miałem na brzuchu gęsia skórkę a na czole wystawały mi dwa kaktusy a z nosa puściły się młode pędy. Nie wiedziałem co z tym fantem zrobić więc zamówiłem ogrodnika, Który miał swoją koleżankę która założyła stringi ale odwrotnie. Śmiechu było dużo ale majeranek wyrósł mi na jądrach. Zestresowany kolega puścił Orangutana, pomyłka-Goryla we mgle, zrobiło się dziwnie ciemno, zimno. Nagle zrozumiałem moja myśl dnia, otóż ło matko jestem przestraszony. Poszperałem w kieszeni szukając telefonu, a znalazłem bilet do metra ooo coś poszło nie tak, spojrzałem w kierunku szafy z której wyszedł sąsiad w stroju biedronki. Na tym forum uświadomiłem żonie kolegi, żeby napisała coś Bartosz - 2014-12-04, 22:41 Późnym wieczorem powiedziałem żono pójdźmy spać bo bardzo chcę sobie potrzymać nowa pościel. Miałem na brzuchu gęsia skórkę a na czole wystawały mi dwa kaktusy a z nosa puściły się młode pędy. Nie wiedziałem co z tym fantem zrobić więc zamówiłem ogrodnika, Który miał swoją koleżankę która założyła stringi ale odwrotnie. Śmiechu było dużo ale majeranek wyrósł mi na jądrach. Zestresowany kolega puścił Orangutana, pomyłka-Goryla we mgle, zrobiło się dziwnie ciemno, zimno. Nagle zrozumiałem moja myśl dnia, otóż ło matko jestem przestraszony. Poszperałem w kieszeni szukając telefonu, a znalazłem bilet do metra ooo coś poszło nie tak, spojrzałem w kierunku szafy z której wyszedł sąsiad w stroju biedronki. Na tym forum uświadomiłem żonie kolegi, żeby napisała coś o mawi - 2014-12-04, 23:05 Późnym wieczorem powiedziałem żono pójdźmy spać bo bardzo chcę sobie potrzymać nowa pościel. Miałem na brzuchu gęsia skórkę a na czole wystawały mi dwa kaktusy a z nosa puściły się młode pędy. Nie wiedziałem co z tym fantem zrobić więc zamówiłem ogrodnika, Który miał swoją koleżankę która założyła stringi ale odwrotnie. Śmiechu było dużo ale majeranek wyrósł mi na jądrach. Zestresowany kolega puścił Orangutana, pomyłka-Goryla we mgle, zrobiło się dziwnie ciemno, zimno. Nagle zrozumiałem moja myśl dnia, otóż ło matko jestem przestraszony. Poszperałem w kieszeni szukając telefonu, a znalazłem bilet do metra ooo coś poszło nie tak, spojrzałem w kierunku szafy z której wyszedł sąsiad w stroju biedronki. Na tym forum uświadomiłem żonie kolegi, żeby napisała coś o uprawie Anonymous - 2014-12-05, 00:06 Późnym wieczorem powiedziałem żono pójdźmy spać bo bardzo chcę sobie potrzymać nowa pościel. Miałem na brzuchu gęsia skórkę a na czole wystawały mi dwa kaktusy a z nosa puściły się młode pędy. Nie wiedziałem co z tym fantem zrobić więc zamówiłem ogrodnika, Który miał swoją koleżankę która założyła stringi ale odwrotnie. Śmiechu było dużo ale majeranek wyrósł mi na jądrach. Zestresowany kolega puścił Orangutana, pomyłka-Goryla we mgle, zrobiło się dziwnie ciemno, zimno. Nagle zrozumiałem moja myśl dnia, otóż ło matko jestem przestraszony. Poszperałem w kieszeni szukając telefonu, a znalazłem bilet do metra ooo coś poszło nie tak, spojrzałem w kierunku szafy z której wyszedł sąsiad w stroju biedronki. Na tym forum uświadomiłem żonie kolegi, żeby napisała coś o uprawie pasternaka Bartosz - 2014-12-05, 02:26 Późnym wieczorem powiedziałem żono pójdźmy spać bo bardzo chcę sobie potrzymać nowa pościel. Miałem na brzuchu gęsia skórkę a na czole wystawały mi dwa kaktusy a z nosa puściły się młode pędy. Nie wiedziałem co z tym fantem zrobić więc zamówiłem ogrodnika, Który miał swoją koleżankę która założyła stringi ale odwrotnie. Śmiechu było dużo ale majeranek wyrósł mi na jądrach. Zestresowany kolega puścił Orangutana, pomyłka-Goryla we mgle, zrobiło się dziwnie ciemno, zimno. Nagle zrozumiałem moja myśl dnia, otóż ło matko jestem przestraszony. Poszperałem w kieszeni szukając telefonu, a znalazłem bilet do metra ooo coś poszło nie tak, spojrzałem w kierunku szafy z której wyszedł sąsiad w stroju biedronki. Na tym forum uświadomiłem żonie kolegi, żeby napisała coś o uprawie pasternaka zwyczajnego missmolly14 - 2014-12-05, 06:08 Późnym wieczorem powiedziałem żono pójdźmy spać bo bardzo chcę sobie potrzymać nowa pościel. Miałem na brzuchu gęsia skórkę a na czole wystawały mi dwa kaktusy a z nosa puściły się młode pędy. Nie wiedziałem co z tym fantem zrobić więc zamówiłem ogrodnika, Który miał swoją koleżankę która założyła stringi ale odwrotnie. Śmiechu było dużo ale majeranek wyrósł mi na jądrach. Zestresowany kolega puścił Orangutana, pomyłka-Goryla we mgle, zrobiło się dziwnie ciemno, zimno. Nagle zrozumiałem moja myśl dnia, otóż ło matko jestem przestraszony. Poszperałem w kieszeni szukając telefonu, a znalazłem bilet do metra ooo coś poszło nie tak, spojrzałem w kierunku szafy z której wyszedł sąsiad w stroju biedronki. Na tym forum uświadomiłem żonie kolegi, żeby napisała coś o uprawie pasternaka zwyczajnego. Wracając etaba - 2014-12-05, 10:04 Późnym wieczorem powiedziałem żono pójdźmy spać bo bardzo chcę sobie potrzymać nowa pościel. Miałem na brzuchu gęsia skórkę a na czole wystawały mi dwa kaktusy a z nosa puściły się młode pędy. Nie wiedziałem co z tym fantem zrobić więc zamówiłem ogrodnika, Który miał swoją koleżankę która założyła stringi ale odwrotnie. Śmiechu było dużo ale majeranek wyrósł mi na jądrach. Zestresowany kolega puścił Orangutana, pomyłka-Goryla we mgle, zrobiło się dziwnie ciemno, zimno. Nagle zrozumiałem moja myśl dnia, otóż ło matko jestem przestraszony. Poszperałem w kieszeni szukając telefonu, a znalazłem bilet do metra ooo coś poszło nie tak, spojrzałem w kierunku szafy z której wyszedł sąsiad w stroju biedronki. Na tym forum uświadomiłem żonie kolegi, żeby napisała coś o uprawie pasternaka zwyczajnego. Wracając do marta1 - 2014-12-05, 10:06 Późnym wieczorem powiedziałem żono pójdźmy spać bo bardzo chcę sobie potrzymać nową pościel. Miałem na brzuchu gęsią skórke a na czole wystawały mi dwa kaktusy z nosa puściły się młode pędy .Nie wiedziałem co z tym fantem zrobić więc zamówiłem ogrodnika. Który miał swoja koleżankę która założyła stringi ale odwrotnie . Śmiechu było dużo ale majeranek wyrósł mi na jądrach. Zestresowany kolega puścił orangutana pomyłka goryla we mgle zrobiło się dziwnie ciemno, zimno. Nagle zrozumiałem moja myśl dnia, otóż ło matko jestem przestraszony. Poszperałem w kieszeni szukając telefonu, a znalazłem bilet do metra ooo coś poszło nie tak, spojrzałem w kierunku szafy z której wyszedł sąsiad w stroju biedronki. Na tym forum uświadomiłem żonie kolegi, żeby napisała coś o uprawie pasternaka zwyczajnego. Wracając do tematu bonów i paczek czarownica25 - 2014-12-05, 10:10 Późnym wieczorem powiedziałem żono pójdźmy spać bo bardzo chcę sobie potrzymać nową pościel. Miałem na brzuchu gęsią skórke a na czole wystawały mi dwa kaktusy z nosa puściły się młode pędy .Nie wiedziałem co z tym fantem zrobić więc zamówiłem ogrodnika. Który miał swoja koleżankę która założyła stringi ale odwrotnie . Śmiechu było dużo ale majeranek wyrósł mi na jądrach. Zestresowany kolega puścił orangutana pomyłka goryla we mgle zrobiło się dziwnie ciemno, zimno. Nagle zrozumiałem moja myśl dnia, otóż ło matko jestem przestraszony. Poszperałem w kieszeni szukając telefonu, a znalazłem bilet do metra ooo coś poszło nie tak, spojrzałem w kierunku szafy z której wyszedł sąsiad w stroju biedronki. Na tym forum uświadomiłem żonie kolegi, żeby napisała coś o uprawie pasternaka zwyczajnego. Wracając do tematu bonów i paczek- koniec mawi - 2014-12-05, 10:24 Późnym wieczorem powiedziałem żono pójdźmy spać bo bardzo chcę sobie potrzymać nową pościel. Miałem na brzuchu gęsią skórke a na czole wystawały mi dwa kaktusy z nosa puściły się młode pędy .Nie wiedziałem co z tym fantem zrobić więc zamówiłem ogrodnika. Który miał swoja koleżankę która założyła stringi ale odwrotnie . Śmiechu było dużo ale majeranek wyrósł mi na jądrach. Zestresowany kolega puścił orangutana pomyłka goryla we mgle zrobiło się dziwnie ciemno, zimno. Nagle zrozumiałem moja myśl dnia, otóż ło matko jestem przestraszony. Poszperałem w kieszeni szukając telefonu, a znalazłem bilet do metra ooo coś poszło nie tak, spojrzałem w kierunku szafy z której wyszedł sąsiad w stroju biedronki. Na tym forum uświadomiłem żonie kolegi, żeby napisała coś o uprawie pasternaka zwyczajnego. Wracając do tematu bonów i paczek- koniec.Koniec? marta1 - 2014-12-05, 10:35 Koniec pierwszego rozdziału . teraz zaczynamy pisac drugi .... missmolly14 - 2014-12-05, 10:39 Nad ranem [ Dodano: 2014-12-05, 10:40 ] btw marta wydaje mi się, że specjalnie dopisałaś o bonach i paczkach, już się nie mogłaś doczekać kiedy zaczniemy drugi rozdział?:D marta1 - 2014-12-05, 10:44 Nad ranem gdzieś tak o missmolly14 - 2014-12-05, 10:51 Nad ranem gdzieś tak o godzinie 12, może 15... |
||||||
