Wiadomości ZZ - Podwyżki u konkurencji
gosiulka - 2017-03-09, 15:30 Temat postu: podwyzki no jak ladnie wrescie sami sobie odpowiadamy na pytania a mnie tylko ciekawi teraz czy nasi kr maja premie za wyrobione budzety w swoim rejonie czy 0 :klotnia: bo jesli zaden sklep nie wyrobi to za friko chyba oni nie pracuja >:D moze ktos wie
bolka - 2017-03-09, 15:44
U nas kr mowil ze tez nie dostanie premii ale ile w tym prawdy do konca nie wiem
Skiter1991 - 2017-03-09, 21:28
Cytat: | bo jesli zaden sklep nie wyrobi to za friko chyba oni nie pracuja |
Oni inaczej mają liczone premie, rozłożone na kilka czynników, zresztą pewnie samej podstawy maja dużo( ktoś wie ile?)
Ja miałem tak że w styczniu budżetu nie zrobilem(baaardzo dużo brakowalo), luty lajtowy(budżet zrealizowany 23 lutego, sic!) W marcu dowalili tak że klekajcie narody( na razie mam +30 tys, ale gdzieś tak od 15 są tak kosmiczne liczby jak na Święta Bożego Narodzenia, a przy okazji wychodzi kolejny mankament rozłożenia budżetu na dane dni miesiąca, firmy naprawdę nie stać na zatrudnienie do tego poważnych osób?)
Zresztą sklep obok który robi obrotu 1,7-2mln, dostał 2,7mln, z drugiej strony jeżeli ma się tak kosmiczne braki w budżecie to przynajmniej nie trzeba nadskakiwac nad klientami, PL też można mieć gdzieś, jedziesz na sprzedaż i tyle.
qmaks - 2017-03-10, 09:59
Każda jedna osoba na stanowisku dostaje premie jeśli jest wyrobiony budżet
SSM budżet za okręg zrobiony dostaje kasę
SOM budżet za rejon zrobiony dostaje kasę
PSM budżet za rejon zrobiony dostaje kasę ( jeśli nawet zrobi budżet za świeże a nie ma głównego budżetu to nie ma premii )
KS budżet za sklep dostaje kasę
ZKS budżet za sklep dostaje kasę
SK budżet za sklep dostaje kasę
i tyle w temacie górze też powinno na tym zależeć aby robić budżet myślę że już napewno działają w tym temacie, każdy ma na marzec narzucony budżet z kosmosu bo były święta nic na to nie poradzimy, tylko trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie co mają zrobić sklepy które wogóle nie dostały jeszcze premii nie wiedzą czy warto pracować czy nie ja na szczecie wiem że warto walczyć.
pitus - 2017-03-10, 12:17
Zakładowa Organizacja Związkowa NSZZ Solidarność 80 w Jeronimo Martins Polska na początku marca wystosowała do zarządu sieci Biedronka pismo wzywające do podjęcia negocjacji płacowych.
"Uważamy, że minimalna podstawa wynagrodzenia dla kasjera - sprzedawcy powinna wynosić 3200 zł brutto, dla zastępcy 4500 zł brutto, dla kierownika sklepu 6000 zł brutto. Naszym zdaniem każdy pracownik powinien mieć też zagwarantowane minimum 10-proc. wzrost wynagrodzenia za każdy przepracowany rok - niezależnie od dodatków i premii"
więcej na: dlahandlu.pl
pewnie za dużo nie wywalczą ale dobrze że próbują.
katarzynka12 - 2017-03-10, 12:37
qmaks,w styczniu i w lutym nie wyrobiłyśmy budżetu,sklep zastawiony towarem gdzie się da,aż klienci narzekają,towar polecamy na kasach,motywacja poniżej zera,l4 sypią się na potęgę,brak słów,rejon ma interweniować,bo on też premii nie ma od 2 miesięcy ;(
qmaks - 2017-03-10, 12:52
katarzynka12 napisał/a: | qmaks,w styczniu i w lutym nie wyrobiłyśmy budżetu,sklep zastawiony towarem gdzie się da,aż klienci narzekają,towar polecamy na kasach,motywacja poniżej zera,l4 sypią się na potęgę,brak słów,rejon ma interweniować,bo on też premii nie ma od 2 miesięcy ;( |
Naprawdę współczuje niestety jest jak mówisz ale wydaje mi się że nawet wasz szef za dużo nie zdziała, Wiec wcale nie dziwie się że ludzie chodzą na ZL jeśli budżet jest zabardzo wygórowany, to może obudzą się że jest coś nie tak niestety tak jak mówię najgorzej mają te sklepy które mają zerowe szanse na budżet zero motywacji a twój KS działo chociaż coś w tym temacie ?
Maefistofeles25 - 2017-03-10, 15:20
Wracając do tematu podwyżek https://www.dlahandlu.pl/...jera,59476.html
ewamarchewa - 2017-03-10, 15:52
3200 fajnie by było, ale wątpię prawdę mówiąc...
bolka - 2017-03-10, 16:32
to byloby cos wielkie cos
qmaks - 2017-03-10, 17:46
bolka napisał/a: | :szczena: to byloby cos wielkie cos |
Nie ma co się łudzić że tak będzie bo nigdy firma nie da takiech stawek w tamtym roku Lidl też dał znacznie większa podwyżkę niż jmp i firma nic z tym nie zrobiła więc będzie tak samo i w tym roku podwyżki będą z granicach 3-6 procent i tyle w temacie
bolka - 2017-03-10, 21:41
qmaks, wiem dlatego sie smieje. Do kieszeni pewnie nam trafi 100 zl brutto na pocieszenie :D
agata991 - 2017-03-10, 22:51
3200 brutto? Phahaha... dadzą pewnie 50 zl brutto więcej i jeszcze się będą chwalić że co roku podwyżki dają ...
piivko19 - 2017-03-11, 10:09
Problemem jest to, że "góra" z Portugalii najwidoczniej nie wkalkulowała podwyżek na ten rok. Świadczy m.in. znana już chyba wszystkim wypowiedź Pana Santosa : " W tym roku nie planujemy podnoszenia wydatków na pensje dla pracowników. Dwie podwyżki dla naszej załogi wprowadziliśmy już w minionym roku: w kwietniu i październiku - stwierdził jednoznacznie szef grupy Jeronimo Martins.
Ale się okazuje że to nie jedyne źródło mówiące o braku podwyżek : "Podczas konferencji skierowanej do analityków z 23 lutego Ana Luísa Virgínia, szefowa biura zarządu Jerónimo Martins, odnosząc się do pytania o podwyżki płac w sieci Biedronka stwierdziła jedynie, że ewentualny wzrost kosztów pracy nie powinien wpłynąć znacząco na wyniki finansowe firmy."
Czyli na ten moment firma nie zamierza "ładować" grubych pieniędzy w podwyżkę wynagrodzeń, aby nie pogarszać przyszłych wyników finansowych firmy. Czyli jak "dać ciastko i dalej mieć ciastko".
O ironio, w związku z wprowadzeniem nowego wyliczania premii: "Biuro prasowe przyznało portalowi wiadomoscihandlowe.pl, że firma w efekcie zmian spodziewa się zwiększenia środków przeznaczanych na wypłaty premii."
tmen - 2017-03-13, 08:56
To pracownicy sklepów generują dla nich dochody, porządek w sklepie, rozliczają się ze sprzedaży, układają towar itd. itp.
W kogo nie inwestować jak w pracownika dobrze się sprawującego
Aaaaa zaznaczam że ludzi chętnych do pracy w biedronce cały czas ubywa, a nie postawicie w na ich miejscu Ukraińca Turka, kontakt z klientem musi być po POLSKI hehehe
|
|
|