To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Pierwsze dni w pracy... - pracuje półtora miesiąca - załamanie

brodacz1989 - 2015-04-03, 09:46

NOSTALGICZNA napisał/a:
Nie pamięta wół jak cielęciem był!!!!! Nie zniechęcajcie się nowi i pamiętajcie ,że kto sieje zło to zło zbierze!

zapomniałaś dodać ameeeeen :D

Dziwna 29 - 2015-04-08, 14:02

Głupie pytanie mam. Otóż nie było mnie kilka dni w pracy , i jak przyszłam siadłam na kase , przez 3 h wbiłam inny kod niż powinnam, bo nikt mi nie powiedział o zmianie kodu . Co moga mi zrobić?
marta1 - 2015-04-08, 14:21

Nic :D
Miawka - 2015-04-08, 14:30

Dziwna nie wolno się tak stresować :)
Dziwna 29 - 2015-04-08, 14:38

a bo ja taka w gorącej wodzie kąpana -.- wszystko chce jak najlepiej
Miawka - 2015-04-08, 14:44

Dobrze że chcesz jak najlepiej ale każdemu się błędy zdarzają i tak nieistotny dla twojej pracy jak raz pomylenie kodu to nic nie zmieni. Przecież nie zrobiłaś tego celowo. Ja tez ostatnio źle nabiłam bułki ale klient się wrócił i naprawiłam pomyłkę.
Spokojności życzę :D

Gazela34 - 2015-04-08, 16:41

Ten się nie myli co nic nie robi :)
Powodzenia

Miawka - 2015-04-08, 19:43

Strzał w dziesiątkę Marlen :)
Mirabe - 2015-04-13, 00:14

Tez tak miałam ostatnio;D I dostałam z***e jak się patrzy. Pewnego pięknego dnia przyszły ogóreczki szklarniowe ktore wygladały jak te 239 co byly jakis czas temu. Kolega który jest blisko kierownictwa kazal je tak nabijac więc ok. Nastepnego dnia mialam wolne i po wolnym przyszłam, te ogórki dalej są wiec jade je na 239 a potem z**a, że powinny być 125 bo szklarniowe i że powinnam się zapytać. Co lepsze najwieksze pretensje miał wlasnie ten kolega.
Anonymous - 2015-04-13, 10:35

Dostałaś służbowy ochrzan od kolegi na równorzędnym stanowisku? I tak po prostu mu pozwoliłaś? I oczywiście, pewnie się nie odezwałaś, że to info było właśnie od niego, bo jesteś taaaka uprzejma :) No cóż... niedługo ochrona zacznie Cię opiep***ć za Twoje obowiązki :)

I na przyszłość proszę bez wulgaryzmów.

Mirabe - 2015-04-14, 13:05

Wiesz Larrikol, cięzko mi było się odezwać siedząc na kasie i obsługując klientów, w takiej sytuacji obowiązuje nas przede wszystkim kultura . Powiedziałam mu tylko, ze dwa dni temu sam mi podał taki kot, a on na to ze mogłam sprawdzić przychodząc do pracy. Dobre sobie ;) Kłócić sie nie będę siedząc na kasie i obsługując klientów ;)
Anonymous - 2015-04-14, 15:37

Trzeba było mu później powiedzieć co myślisz, tym bardziej jeśli zrobił to, kretyn jeden, przy klientach. Jak chce się pobawić w kierownikowanie, to niech najpierw postara się o awans.
angare - 2015-04-14, 16:40

Mirabe napisał/a:
... sam mi podał taki kot...

A co kot ma do rzeczy ? dobrze chociaż, że nie obsługujesz "klijentów" tylko klientów tak jak pozostali.

Mirabe - 2015-04-14, 23:35

och wybacz, że mam autokorektę w telefonie.

Larrikol, to po prostu taki typ, pupil glownego kierowniczka itp. Generalnie, może więcej niż inni. Szkoda nerwów na walkę z wiatrakami. Zresztą, odkąd pracuję widzę, że to typek który lubi namieszać więc...czasem lepiej olać i robić swoje.

Chilloutowy - 2015-04-15, 09:25

Jak się komuś nie podoba to zawsze może się zwolnić a nie lamentować i :boks:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group