Praca w Biedronce - Loteria Zdrapki
A.G.A. - 2014-09-03, 17:45
nie chodzi o zwrot tylko reklamację.... o tym że zwrotów nie ma to wiem. Czyt regulamin na str biedronki ale nie ma tam nic o reklamacji produktów albo niezgodności towaru z "umową"
No niestety elektronika, a tym bardziej laptop, nie jest jest produktem konsumpcyjnym. wg mnie reklamacja jak najbardziej powinna obejmować, bo nawet jak w reglaminie jest coś co minęłam, to firma nie może i nie ma prawa- teoretycznie odmówić reklamacji.... bo to jest prawo nabywcy. chyba wydrukuję regulamin i przejde jutro do biuraochrony konsumenta, czy jak się to tam zowie :lol:
https://staticzdrapka.biedronka.pl/files/regulamin_05-08-2014.pdf regulamin zdrapek zam na str biedronki
kogata - 2014-09-03, 18:17
reklamacja obowiązuje nadal
bxx1 - 2014-09-03, 20:14
Dziwne bo u nas niektórzy zastępcy pozwalają na to,i dziewczyny robią zakupy i dostają zdrapki.Ale najlepiej iść do innej biedronki.Ewentualnie ja siedząc na kasie w wypadku takiej sytuacji nie wydam zdrapki.
kapsw - 2014-09-03, 22:34
oczywiście, że branie udziału w loterii nie przekreśla możliwości reklamacji i jest taki zapis w regulaminie - w formie odsyłania do odpowiednich ustaw, co jest zupełnie normalnym działaniem.
"W przypadku, gdy Uczestnik w związku z zakupem Produktu Promocyjnego lub Produktów
Promocyjnych skorzysta z prawa do udziału w Loterii i otrzyma Zdrapkę lub Zdrapki wówczas nie
będzie mógł dokonać zwrotu zakupionego Produktu Promocyjnego lub Produktów Promocyjnych.
Powyższe postanowienie nie wyłącza praw Uczestnika unormowanych w szczególności w
ustawie z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o
zmianie Kodeksu Cywilnego (Dz. U. z 2002 r., Nr 141, poz. 1176 ze zm.), wynikających z
gwarancji lub niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową."
natomiast odnośnie zwrotów/wymian towarów pełnowartościowych i zgodnych z umową - one w B. są i tak tylko ukłonem w stronę klienta. o, tutaj jest ładnie wyjaśnione - https://www.federacja-kon...ego-towaru.html
wodzu88 - 2014-09-04, 10:50
wczoraj wydałem około 60 zdrapek i wszystkie puściutkie a różnica kasjerska tylko 0,5 zł bo zacząłem najpierw załatwiać sprawę zdrapki i nie słucham ich stękania o kasie że dawać już. Ja mam procedurę i wyjazd
Wampirek - 2014-09-04, 12:20
Ja wczoraj wydałem 120 zdrapek (był jeden bon na 10zł) i miałem różnicy 0,22zl a pracuje do miesiąca
iksyomaz - 2014-09-04, 12:27
U Was wszyscy klienci zdrapują przy kasie i chwalą się rezultatem?
marta1 - 2014-09-04, 12:30
nie niektórzy zabierają do domu licząc na większe szczęście
Zed - 2014-09-04, 23:27
marta1 napisał/a: | nie niektórzy zabierają do domu licząc na większe szczęście |
Może boją się, że nie dojdą do domu jak coś cennego wygrają i ktoś zauważy :lol:
kogata - 2014-09-04, 23:29
taaaaak .... chyba ten ekspres italico
Zed - 2014-09-04, 23:52
Ja już bym wolał ten bon za 10zł :lol:
Wampirek - 2014-09-05, 08:16
U nas byly juz 3 albo 4 ekspresy ( klienci żartuj, ze ekspresy nie schodzily to zrobili z nich nagrody w loterii zeby sie ich pozbyc) i kilka bonów
Zed - 2014-09-05, 13:50
Wampirek napisał/a: | U nas byly juz 3 albo 4 ekspresy ( klienci żartuj, ze ekspresy nie schodzily to zrobili z nich nagrody w loterii zeby sie ich pozbyc) i kilka bonów |
To nie żarty, to prawda
yonica - 2014-09-05, 15:42
Z tego co mi wiadomo, jak ktoś zdrapie nagrodę rzeczową to ma dostać w garść wydrukowany regulamin wraz z załącznikiem i udać się do domu w celu lektury i wypełnienia załącznika 8) Bo klienci myślą, że nagrody realizuje sklep w którym wylosowali zdrapkę i domagają się elektroniki (dobrze że nie samochodu). Głupie sytuacje są też z fakturami na firmę, wczoraj klientka odebrała zdrapkę a później zażyczyła sobie faktury na instytucję państwową, też było dużo tłumaczenia że regulamin i takie tam.
Zed - 2014-09-05, 15:48
yonica napisał/a: | Z tego co mi wiadomo, jak ktoś zdrapie nagrodę rzeczową to ma dostać w garść wydrukowany regulamin wraz z załącznikiem i udać się do domu w celu lektury i wypełnienia załącznika 8) Bo klienci myślą, że nagrody realizuje sklep w którym wylosowali zdrapkę i domagają się elektroniki (dobrze że nie samochodu). Głupie sytuacje są też z fakturami na firmę, wczoraj klientka odebrała zdrapkę a później zażyczyła sobie faktury na instytucję państwową, też było dużo tłumaczenia że regulamin i takie tam. |
Klientów najlepiej wysyłać na stronę internetową, tam można sobie sporządzić wypełniony formularz. A co do tej drugiej sytuacji to nie mamy prawa odmówić zrobienia faktury na paragon, taka luka w przepisach którą można wykorzystać, tak samo jak pracownicy JMP odbierają zdrapki ponieważ przyszli na zakupy z mężem bądź kimś innym.
|
|
|