BOP - SKARGA NA PRACOWNIKA
Anonymous - 2015-05-19, 20:01
skoro miałaś do wydania bilonem 4 zl z groszami, a ona oddała całe 5 zl, to czyli zrobiła Ci manko? trzeba było powiedzieć, ze jak chce to niech ze swoich dokłada.
kicior_ek - 2015-05-20, 17:34
Nie zrobiła manka bo wzięła te drobne które wydałam + końcówkę od tej klientki, czyli w sumie 5zł i zamieniła na cała 5zł. Ale sam fakt, tego jak mnie potraktowała, podważyła moje zdanie, mimo tego, że później innym klientom już wgl nie miałam jak wydać.
Poza tym wielka pani ZKS, która ciągle opowiada jak to "załatwia" klientów, nagle ze mnie zrobiła najgorszą, a klientki żądanie spełniła bez mrugnięcia okiem i jeszcze ją przeprosiła. Dobrze, że mi nie rozkazała przepraszać
fryndzel - 2015-05-20, 18:08
Taki jest zakres jej obowiązków. Sytuacje sporne rozwiązuj na korzyść klienta.
Mariano - 2015-05-20, 18:43
Beznadziejna zasada. Przyzwyczajamy klientów do tego, że mogą robić u nas wszystko, a później dziwimy się skąd tyle chamstwa i prostactwa.
Marakesz - 2015-05-20, 18:44
fryndzel napisał/a: | Taki jest zakres jej obowiązków. Sytuacje sporne rozwiązuj na korzyść klienta. |
W którym miejscu ta sytuacja jest sporna?
fryndzel - 2015-05-20, 19:50
W takim, ze klient ma wyjsc w miare naszych mozliwosci zadowolony, a kasjerka miala jeszcze 5zl wiec powinna je wydac. Kazdy z nas rozumie ta sytuacje ze musiala oddac ostatnia 5, ale niestety w mysl zasadom firmy tak powinna zrobic.
kicior_ek - 2015-05-21, 19:18
A jeśli następnym razem klient sobie zażyczy żeby do zakupów zrobić mu loda to kasjerka w myśl zasadom firmy powinna mu go zrobić, aby klient wyszedł zadowolony. Kierowniczka natomiast powinna tego dopilnować sprawdzając, czy klientowi się podobało.
Ludzie, co to za paranoja?! ;/
Dobrze, że pracuje ostatni miesiąc.
Hell - 2015-05-21, 20:46
kicior_ek, nie podrzucaj pomysłów. -.- :D
Anonymous - 2015-05-21, 21:07
co innego brak kultury i chamstwo, a co innego działanie w myśl wytycznych firmy i dostosowanie się do jej wytycznych.
Miawka - 2015-05-26, 10:43
Jeden klient powiedział że złoży na mnie skargę grzecznie mu powiedziałam gdzie powinien zadzwonić. Ja też zadzwoniłam do swojej kr powiadomić o sytuacji i mojej wersji wydarzeń. Minął ponad miesiąc i nic. Domniemam że miał zły poranek
brodacz1989 - 2015-05-26, 11:41
Na mnie juz bylo tyle skarg ze rejon stwierdzil ze jestem niereformowalny 😃
Miawka - 2015-05-26, 13:01
Ja niedobrze się z tym czułam
justysia - 2015-05-26, 13:52
ja miałam skargę.sklep świeżo po remoncie bez zamontowanych dzwonków na kasę.potrzebna była interwencja kierownika musiałam zejść z kasy bo kierownik robił zamówienie w biurze.zawołałam koleżankę na kasę i sama tez wróciłam.pewien pan zirytował się że musiał czekać tak długo i wyszedł.napisał skargę że stał w kolejce 7min.chyba jego zegarek ma inny mechanizm bo na kamerach stał 2min.kr sprawdził kamery zaśmiał się że to co on nawypisywał to bzdury.
Miawka - 2015-05-26, 17:52
mój był wredny i bardzo chamski
Włodarz - 2015-05-27, 14:22
Nie przejmujcie się takimi klientami. Widocznie są to ludzie coi mają jakieś problemy czy to w życiu zawodowym czy prywatnym i muszą się rozładować na innych osobach i tutaj niestety ale zawsze to trafia na kasjera. Są to ludzie z kompleksami i tylko im współczuć. Ja to zawsze mówię "miej na takiego klienta i taką skargę wyj...e" i głowa do góry.
|
|
|