markoz - 2013-01-28, 11:47 200 do ręki albo strajk ostrzegawczy!!!!!!!!!!!!!! grubymisiu - 2013-01-28, 13:15 na początek panowie przestają się myć i golić ,panie malować -i nastąpi....świt żywych trupów 
slawcio90 - 2013-01-28, 15:13 Ciesze sie, ze juz nie musze sie tym wszystkim przejmowac. Jednak Lidl jest duzo lepszy od biedronki. Spokojna praca, brak stresu a zarobki nie są nawet gorsze. michalek710 - 2013-01-28, 20:42 a może idąc sladami Tesco zz powalczą o to aby zarobki w kazdym regionie były takie same??? Goldbluszcz - 2013-01-29, 23:40 Ja bym chciał wiedzieć czy podwyżki na pewno będą? Czy bijemy piane nad tematem prośba? Wydaje mi się, że podwyżki o ustalonej kwocie nie przejdą, zazwyczaj jest to % od danej pensji i dla mnie to najbardziej sprawiedliwe rozwiązanie, pod warunkiem, że wszyscy otrzymują podwyżkę i otrzymują ją w jednakowym stopniu procentowym od zarobków. markoz - 2013-01-30, 21:36 Dlaczego nasze ZZ się nie zjednoczą i nie zrobią we wszystkich 2000 biedronek referendum strajkowego bo 50zł podwyżki dla kasjera to jest jak dostanie w policzek!!! i ciekaw jestem kiedy w drugi mamy nastawić!!!! dla wszyskich od kasjerów do KR po 200 do ręki Po 1 firma nie jest ICH tylko NASZA bo my co dziennie robimy na tych w krawatach na górze Po drugie Jedna stawka dla WSZYSKICH czy to warszawa czy czechowice czy inna mieścina robimy tak samo ale nie za te same pieniądze Po 3. 1 wolny weekend w miesiącu dla wolny dla pracownika i zmiany godzin pracy w niedziele z 12 do 8 lub 6 każdy szanuje niedzielę i Rodzinę Alicjaa - 2013-01-31, 13:32 Jestem w 100% za , wszystko coraz droższe a nasze wypłat zamias rosnąć maleją, jak tak dalej będzie to niebędzie nas stać nawet na waciki!! Przkład w zeszłym roku dostawłam wypłaty 1200 na ręke a w tym 1080, bo premie zabrali ,a co ich to obchodzi ze czynsz podnieśli że jedzenie droższe nic. ;( Mała82 - 2013-01-31, 14:01 Markoz zgadzam się w 100%. Co do tych niedziel też myślę, że należy skrócić przynajmniej o połowę markoz - 2013-01-31, 15:36
Bo nasze podwyżki 'NIBY" są ale zjada ją inflacja i podwyżki mediów biletów itp. fruzia1 - 2013-02-02, 16:09 Mam wrażenie ze pensja ta sama a coraz mniej mogę za nią kupić - wszystko wokół coraz droższe tylko cena naszej pracy jakby niższa. Za te same pieniądze dokładają nam obowiązków.A co do postulatów napisanych powyżej to ja jestem jak najbardziej na tak. U nas nawet było podejście do pracy w niedziele na dwie zmiany ale po dwóch niedzielach powiedziała nam góra że mamy powrócić do starego systemu bo grafiki obowiązują wszystkich w taki sam sposób i że przy dwóch zmianach w niedziele będzie problem z godzinami. ;( Mała82 - 2013-02-02, 16:30 W takim razie jak po równo to po równo- kierowniki niech razem z nami naginają po 12 godzin grubymisiu - 2013-02-02, 19:50 u nas tez pracowalosmy po 8 godzin w niedziele,to jak przyszly urlopy to kierownictwo bylo sciagane z innych sklepow,bo bylo nas 3 + 1 ktora nie pracuje w niedziele ,bo ma niepełnisprawnosc.tak ,wiec wole po 12 marta1 - 2013-02-02, 22:34 u nas system 12godzinny się nie sprawdził więc pracujemy po 8 i tak jest lepiej Hell - 2013-02-02, 22:39 marta1, i po ile niedziel pracujących wam wychodzi w miesiącu? marta1 - 2013-02-02, 22:45 po 3 ale jak pracowałam po12godz to też mi tak wychodziło |
||||||||
