Przeciwko JMP - Nareszcie się zwolniłam
marta1 - 2016-05-05, 11:16
ja uważam że pracujemy na takich samych warunkach , mamy takie same obowiązki i tyle samo zarabiamy więc podział na kobiety i mężczyzn nie ma tu znaczenia co nie zmienia faktu że to nie jest praca dla każdego i żeby tu wytrzymać trzeba mieć przysłowiowe jaja
wiem ,wiem :D zaraz mnie zakrzyczycie ale liczę na to
woles - 2016-05-05, 11:34
U mnie nawet na sklepie kobiety cukier ręcznym wrzucają bo jest tak ciasno że elektrykiem nie da,chociaż mamy chłopaka (KS)
[ Dodano: 2016-05-05, 12:37 ]
Staram się wykonać wszystkie prace związane ciężkim rzeczami ale nie zawsze starczy czasu żeby to zrobić.czasem jak nie maja siły zostawiają na drugi dzień bo jestem ja 8.30 to za mało zeby wszystko zrobic
Mariano - 2016-05-05, 11:39
cukier na ręcznym? masochistki...
A.G.A. - 2016-05-05, 21:20
Poproscie o malego elektyka 😊 bedzie po problemie. Bejbi wszedzie sie zmiesci i wjedzie
anna 125 - 2016-05-06, 08:59
kręgosłupów nikt wam nie odda , szanujcie siebie . wiem o czym mówię
madzia123 - 2016-05-06, 12:51
Cukier na ręcznym ? .....
U mnie jest jeden chłopak w ekipie i zawsze bardzo chętnie sam prosi o te "cięższe'' rzeczy. Zresztą dziwna byłaby to sytuacja w której to kobieta przerzuca palety napoi a facet w tym czasie np myje szyby na zamrażarkach. Chciałabym aby nasza męska część załogi się powiększyła.
biedronka1477 - 2016-05-06, 13:46
Pewnie, ale wszystkie jesteśmy za równouprawnieniem. Niektóre z Was tylko wtedy kiedy jest wygodniej.
Antrykota - 2016-05-07, 04:17
Naprawde u was tak wszycy rzucaja sie do siedzenia na kasy?
U mnie te delikatne i slabe kobietki gotowe sa pobic faceta ze zmiany, byle nie siedziec na 1 a na 3 w sumie tez nie Chlopak na drugi lub pierwszy dzwonek to u nas norma.
majenka82 - 2016-05-10, 09:22
Ja zwolnilam sie po 8 latach pracy w biedronce I nie zaluje swojej decyzji.teraz znalazlam prace w malym sklepiku I jest zajebiscie! jestesmy we dwie kazdy werkend wolny praca od 9do 17 I na reke woiecej niz po 8 latach w tym kolchozie pracy.
Przemon - 2016-11-14, 13:56
Jakże miło i przyjemnie czyta się te wszystkie "koleżanki" gdzie większość z nich jakby chcieć obniżyć płacę w stosunku do facetów to zasłaniały by się równouprawnieniem ale jeśli chodzi o dźwiganie to je ręka boli ... Na swoim sklepie poza kierownikiem jestem jedynym facetem i fakt faktem bardzo często siedzę na jedynce (zwyczajnie lubię, nie marudzę), dodatkowo mam najwyższy wśród kasjerów współczynnik produktywności (o kilka punktów wyżej) a i kiedy klienci podają mi zgrzewkę wody czy jakiegokolwiek napoju/cukru itd. to nie mam żadnego problemu ze swobodnym okręceniem sobie w powietrzu bez konieczności rozwalania zgrzewki lecz jak widać bardzo przeszkadza, że nie muszę co chwila dzwonić na następną kasę. A co do samego głównego postu to zgadzam się, że nie jest idealnie ale nie jest też najgorzej. Pracowałem wcześniej w kilku firmach z różnych dziedzin działalności i na chwilę obecną mimo iż miewam chwile zwątpienia i załamania w pracy to nie zamieniłbym jej na inną.
kiki2 - 2016-11-19, 17:51
[quote="majenka82"]Ja zwolnilam sie po 8 latach pracy w biedronce I nie zaluje swojej decyzji.teraz znalazlam prace w malym sklepiku I jest zajebiscie! jestesmy we dwie kazdy werkend wolny praca od 9do 17 I na reke woiecej niz po 8 latach w tym kolchozie pracy.[/quo witaj ja wlasnie na etapie zwalaniania po prawie 9 latach kregoslup do wymiany dalsze dzwiganie i wozek dziekuje i jeszcze ta atmosfera ks to chyba teraz szef firmy bynajmniej u nas
bolka - 2016-11-20, 20:30
Ja pracowalam wczesniej w innej firmie przez bardzo dlugi czas i nie zaluje ze sie zwolnilam i przyszlam do biedronki. Na chwile obecna jest mi dobrze chociaz roznie bywa wysokoobrotowy sklep to i zadan mnostwo ale jakos daje rade. Kolega zwolnil sie u nas we wrzesniu poszedl do konkurencji pracowac i juz w tej chwili dalby wszystko zeby cofnac czas i wrocic do nas spowrotem. Nie mowie ze jest tak kolorowo ale jak to mowia wszedzie dobrze gdzie nas nie ma 8)
kiki2 - 2016-11-20, 23:14
za;ezy duzo od sklepy nie mowie kasa jest socjoal jest ale czasami miec te pare zł mniej zdrowie wazniejsze moj kregosłup siadł zwyrodnienie atmosfera też do dupy ks jak by rozumy pozjadała a teraz to już całkiem powiedz czy tez macie taka rotacje w ciagu 2 lat 15 osob odeszlo bo z nia nie wytrzymuja zostaja albo lizydypu ale takie co maja wyjebane 2 tyzl 2 tyg praca nie zwolnia bo brak pracowników a jak nerwy siedna to siada wszystko wiem kolezanka 3 lata juz na zl deopresja +nerwica bole załadka z 72 kg zrobilo sie 50 wiec nie wiem czy warto
grubymisiu - 2016-11-21, 14:42
U nas zostały tylko te osoby które pracują po 8,10 lat a nowe jak przychodzą to albo nie wyrabiaja psych. albo fizycznie .Czekamy lepszych czasów tym bardziej ze załogą grubo po 40 lat.a zresztą po Nowym roku i tak nastąpi Wielka zmiana i nic z tych naszych podwyżek i socjalny bo nowy Boss zrobi co zechce
DarkSide - 2016-11-21, 14:49
grubymisiu napisał/a: | nic z tych naszych podwyżek i socjalny bo nowy Boss zrobi co zechce |
podziel sie informacja o nowym bosie 8)
|
|
|