To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Prawa pracownika - Przerwa w pracy

kiki1411 - 2014-12-16, 16:06

powiedzcie mi od kiedy liczy się 15 minut przerwy od momentu zejścia z kasy? czy od momentu np.kupna sobie bułki bo ostatnio dostałam od kierowniczki opier....za to że niby byłam 20 min na przerwie ale według paragonu byłam mniej niż 15 min a poza tym było mówione że osoby palące jak schodzą zapalić to nie schodzą już na posiłek ale niestety tak nie jest więc w ciągu 8 godz pracy łącznie sumując mają dłuższą przerwę od tych nie palących.Nie u wszystkich z kierownictwa na zmianie tak jest ale jak mówi sie o tym KS to nie widzi problemu.Nie mam nic przeciwko osobom palącym ale niektóre osoby przesadzają i dlaczego im czasu się nie liczy a innym tak ..... :(
michał21 - 2014-12-16, 17:14

Przytoczę jeden artykuł KP - proszę zwrócić uwagę na słowo "co najmniej"


Art. 134.
Jeżeli dobowy wymiar czasu pracy pracownika wynosi co najmniej 6 godzin, pracownik
ma prawo do przerwy w pracy trwającej co najmniej 15 minut, wliczanej do
czasu pracy.

Pozdrawiam

Anonymous - 2014-12-16, 17:37

O ile się nie mylę nie ma sprecyzowanego, od którego momentu biegnie Ci czas przerwy. Moim zdaniem, skoro informujesz, że idziesz na przerwę i przełożony wyraża zgodę to od tego momentu jesteś na przerwie. A że idziesz sobie w tym czasie kupić jedzenie, wybierasz, parzysz kawkę to Twoja sprawa. Zawsze możesz zaoszczędzić ten czas, zakup robiąc przed pracą lub przynosząc kanapki, a kawę może zrobić Ci osoba, któa jest na przerwie przed Tobą.
Anonymous - 2014-12-16, 20:39

ja miałem kiedyś w zakładzie pracy 30 min
kluq - 2014-12-16, 23:37

Tez mam 30 ale 15 do odpracowania :P
Frank_a - 2014-12-18, 00:23

kiki1411 napisał/a:
powiedzcie mi od kiedy liczy się 15 minut przerwy od momentu zejścia z kasy? czy od momentu np.kupna sobie bułki bo ostatnio dostałam od kierowniczki opier....za to że niby byłam 20 min na przerwie ale według paragonu byłam mniej niż 15 min a poza tym było mówione że osoby palące jak schodzą zapalić to nie schodzą już na posiłek ale niestety tak nie jest więc w ciągu 8 godz pracy łącznie sumując mają dłuższą przerwę od tych nie palących.Nie u wszystkich z kierownictwa na zmianie tak jest ale jak mówi sie o tym KS to nie widzi problemu.Nie mam nic przeciwko osobom palącym ale niektóre osoby przesadzają i dlaczego im czasu się nie liczy a innym tak ..... :(


Ale jakiego paragonu?? robiac zakupy na "sniadanie" jestes juz na przerwie, nie wykonujesz wtedy obowiazkow sluzbowych. Gdyby isc tym tokiem rozumowania, moje zakupy bulki i serka mogly by trwac i 30 minut :D Najlepiej zakupy robic przed praca, albo jak juz to ktos napisal brac kanapki z domu :)

Arwena - 2014-12-18, 02:22

u nas nikt nie liczy 15 min, wiadomo - mozna przyniesc kanapke z domu, a wcisniecie jej w brzuszek nie trwa wiecej niz 3 minuty :D
Anonymous - 2014-12-18, 07:05

Arwena napisał/a:
u nas nikt nie liczy 15 min, wiadomo - mozna przyniesc kanapke z domu, a wcisniecie jej w brzuszek nie trwa wiecej niz 3 minuty :D


A na audycie będzie czy wydano przerwy ;]

kiki1411 - 2014-12-18, 13:26

ok zgadzam się ale nie przekroczyłam 15 min gdyż kupno bułki zajęło mi najwyżej dwie minuty a zjedzenie bułki i wypicie ciepłej herbaty zajęło mi nie więcej jak 10 min. Chodzi mi o to że niektórym czas jest liczony a niektórym nie, np.osobom palącym które na papierosa idą co godzinę i mimo to mają takie same przerwy jak osoby nie palące.Faktem jest to że kiedy na zmianie jest KS nie chodzą tak często na papierosa ale na zmianach zastępców tak.
Frank_a - 2014-12-19, 00:31

A ja napisze tak....moze to nie wporzadku ale jak ktos "leci w kulki" to przerwe ma z zegarkiem w reku (osob takich jest malo) i papierosa maja tylko na przerwie. Ale wiekszosc jest rozgarnieta, dziewczyny smigaja jak szalone, nie musze po nich sprawdzac, pokazywac palcem co trzeba zrobic i one czy sa 15 czy 20 minut jest mi to obojetne. Z papierosem jest to samo, jak wiem ze robota bedzie zrobiona to niech ida, moga wyrzucic przy okazji smieci ;)
A zakupy sniadaniowe w takim razie radze robic wczesniej, i jak idziesz na przerwe, poprostu powiedz jest godzina ta i ta schodze na przerwe i juz. Wtedy i ty i ona bedziecie miec zgodnosc co do godziny twojego pojscia na zasluzona przerwe.

Arwena - 2014-12-19, 00:34

qweerty napisał/a:
Arwena napisał/a:
u nas nikt nie liczy 15 min, wiadomo - mozna przyniesc kanapke z domu, a wcisniecie jej w brzuszek nie trwa wiecej niz 3 minuty :D


A na audycie będzie czy wydano przerwy ;]




a odpowiedz : tak wszyscyyy ! :D i radosnie trzymajac sie za raczki oddalimy sie w strone zachodzacego slonca :D

[ Dodano: 2014-12-19, 00:39 ]
kiki1411 napisał/a:
ok zgadzam się ale nie przekroczyłam 15 min gdyż kupno bułki zajęło mi najwyżej dwie minuty a zjedzenie bułki i wypicie ciepłej herbaty zajęło mi nie więcej jak 10 min. Chodzi mi o to że niektórym czas jest liczony a niektórym nie, np.osobom palącym które na papierosa idą co godzinę i mimo to mają takie same przerwy jak osoby nie palące.Faktem jest to że kiedy na zmianie jest KS nie chodzą tak często na papierosa ale na zmianach zastępców tak.




szcun.. 2 min na kupno bulki ? chyba jak kupowana jest bez kolejki, osoby palace co godzine na fajce? jeszcze wiekszy szacun ! ja pale, ale przed i po pracy w trakcie najzwyczajniej nie ma na to czasu - troszke przerysowane chyba... to idz tez zapalic na zmianie zkr i nie marudz. Jezeli zks sie na to zgadza to pewnie tylko dlateog ze dana osoba zapier*** i te dwie minuty moze sobie oderwac od czasu. Ja nie pale w pracy, ale idac tym tokiem rozumowania to albo .. !) wychowali sobie tak zks ze wolno i pwszystko , albo B ) w miedzy czsie nie ida sie napic, siku nie sciemniaja etc.

daszu - 2015-05-14, 15:51

Powinien zostać wprowadzony zeszyt przerw, ten kto idzie robi wpis i tyle. W razie problemów, przełożony zobaczyłby kto był w grafiku i dlaczego np. nie ma jego podpisu. Wątpię, żeby ludzie wpisywali się tylko dla zasady. Pomysł zaczerpnięty z innej firmy :P
sekbea81 - 2015-05-14, 19:49

Oj Danielos Ty to masz pomysła ;)
brodacz1989 - 2015-05-15, 03:20

Arwena napisał/a:
szcun.. 2 min na kupno bulki ? chyba jak kupowana jest bez kolejki, osoby palace co godzine na fajce? jeszcze wiekszy szacun ! ja pale, ale przed i po pracy w trakcie najzwyczajniej nie ma na to czasu - troszke przerysowane chyba... to idz tez zapalic na zmianie zkr i nie marudz. Jezeli zks sie na to zgadza to pewnie tylko dlateog ze dana osoba zapier*** i te dwie minuty moze sobie oderwac od czasu. Ja nie pale w pracy, ale idac tym tokiem rozumowania to albo .. !) wychowali sobie tak zks ze wolno i pwszystko , albo B ) w miedzy czsie nie ida sie napic, siku nie sciemniaja etc.

praca jest jaka jest, owszem. przerwa tez musi być to raz. wiadomo, są cięzkie zmiany i ciężko znaleźć czas na przysłowiowego dymka, sa też lzejsze i można sobie na to pozwolić. a CI co nie palą też mogą w miedzyczasie zejść i zrobić sobie kawke poza regulaminowym 15 minutowym przerywnikiem. ja zawsze powtarzam, gramy do jendej bramki i albo się wspomagamy albo kopiemy po łydkach.

adrianooo - 2015-05-15, 14:33

brodacz1989 napisał/a:

praca jest jaka jest, owszem. przerwa tez musi być to raz. wiadomo, są cięzkie zmiany i ciężko znaleźć czas na przysłowiowego dymka, sa też lzejsze i można sobie na to pozwolić. a CI co nie palą też mogą w miedzyczasie zejść i zrobić sobie kawke poza regulaminowym 15 minutowym przerywnikiem. ja zawsze powtarzam, gramy do jendej bramki i albo się wspomagamy albo kopiemy po łydkach.


Popieram twoją wypowiedz, u nas tak własnie jest jak opisałeś,jest czas to idziesz
jak nie to pracujesz . Like it :yeah:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group