To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Wiadomości ZZ - Krótka historia "dialogu" z JMP czyli przed protes

magnolia - 2014-09-24, 23:39

A propo przerw nalezy sie 15 minut ciagiem. Ok u mnie kasjer ma zawsze , ale pokaz mi kierownika zmiany, ktory idzie na przerwe i nie zareaguje na dzwonki wzywajace go na wycofanie - z winy kasjera badz klienta- bo jesli sam prowadzi zmiane to nieprzerwana przerwa to jakas bajka. I co??? czas przerwy ma sie zaczynac liczyc od nowa??? czasami to by do konca zmiany trwalo.... Zycie
Anonymous - 2014-09-25, 13:06

Dzisiaj podczas spotkania z przedstawicielem JmP Katarzyną Strugalską nie pojawił się przedstawiciel zarządu Pan Santos.W związku z powyższym opuściły dwa związki Sierpień 80 i NSZZ Solidarność i Sierpień 80.Złożono petycje w siedzibie JMP SA
marta1 - 2014-09-25, 13:11

... i nadal nie ma dialogu , a więc co dalej ? jest jakiś plan "b" czy tkwimy w martwym punkcie ?
kogata - 2014-09-25, 13:54

Coś mi się Martuś wydaje, że znowu rozejdzie się " po kościach" .^.
Anonymous - 2014-09-25, 14:17

Pani Strugalska zapewne ma wszelkie niezbędne pełnomocnictwa od pana Santosa, który nie musi biec na każde (za przeproszeniem) pierdnięcie związku do Polski. Są przedstawiciele, z którymi w imieniu firmy, możecie załatwiać takie sprawy i ci przestawiciele (z tego co napisałeś) byli obecni, więc czy to na pewno ze strony zarządu brak dialogu? Skoro chcecie porozmawiać z panem Santosem osobiście, kto zabroni pojechać do Portugalii? I nie, nie jest to atak na związki i Ciebie Robertty.
kruszyna2276 - 2014-09-25, 18:20

:em29: nic dodac nic ujac :yeah:
https://pl.m.wiktionary.org/wiki/dialog

Helmut - 2014-09-25, 19:23

Robertty napisał/a:
Dzisiaj podczas spotkania z przedstawicielem JmP Katarzyną Strugalską nie pojawił się przedstawiciel zarządu Pan Santos.

A czego Wyście się spodziewali... :szczena: ??

kostuch - 2014-09-25, 20:21

Helmut napisał/a:
Robertty napisał/a:
Dzisiaj podczas spotkania z przedstawicielem JmP Katarzyną Strugalską nie pojawił się przedstawiciel zarządu Pan Santos.

A czego Wyście się spodziewali... :szczena: ??

może miał jeszcze zaśpiewać i zatańczyć :lol:

Anonymous - 2014-09-25, 21:14

Przepraszam Larrikol ale kolejna Twoja wypowiedź w której widzę lekką stronniczość ,więc wyjaśnię po kolei .Pani dyrektor do spraw relacji pracowniczych nie posiada uprawnień decyzyjnych, jest pracownikiem na stanowisku dyrektora a nie jest członkiem zarządu. Po drugie Pan Periero da Santes jest obecnie członkiem zarządu i przebywa w Polsce więc nie musimy nigdzie wyjeżdżać . Larrikol po prostu wypowiadasz się nie sprawdzając realiów.

Odrębną kwestią jest to co nazywasz spotkaniem z przedstawicielem pracodawcy .Od takich spotkań wymaga się dialogu , consensusu i szukania rozwiązań. Osoba odpowiedzialna za relacje z organizacjami związkowymi całkowicie ignoruje wszelkie wnioski i nie znajduje rozwiązań. Z uzyskanych dziś informacji możemy też stwierdzić , że nie przekazuje w pełni informacji zwrotnej z zarządu ,co nie tylko nas ale i pewne osoby wprawiło w zdziwienie.

[ Dodano: 2014-09-25, 22:35 ]
I doprecyzuje Ci Larrikol bo pracownicy też mogą poczuć się wprowadzeni w błąd i odczytać tak jak Ty odczytałaś tą informację.

W związku z dialogiem ze stronami społecznymi (według nas pozorowanym dialogiem) cyklicznie odbywają się spotkania z przedstawicielem pracodawcy Panią Katarzyną Strugalską ,dyrektor ds relacji pracowniczych . Spotkania te odbywają się ponad 5 lat podczas których omawiane problemy przez związek zawodowy Solidarność i Sierpień 80 są bagatelizowane i marginalizowane. W związku z powyższym największa pod względem liczebności organizacja zakładowa NSZZ Solidarność wraz z drugą organizacją Sierpień 80 straciła zaufanie do przedstawiciela pracodawcy. W związku z koniecznością przedstawienia pełnego obrazu jest też 3 związek NSZZP "Biedronka" a jego charakter został dzisiaj bardzo pięknie określony przez pewną osobę z którą rozmawialiśmy , natomiast była to opinia po drugiej stronie która potwierdziła to co wiemy o tym związku od dawna.

Związki zawodowe wniosły o spotkanie z Szanownym Panem Prezesem Pierero da Silva , w związku z naszymi podejrzeniami że problemy pracownicze "utykają " na pewnym szczeblu i nie są przekazywane dalej. W składanych petycjach podnosiliśmy prośbę o przybycie Pana Prezesa na dzisiejsze spotkanie, a po uzyskaniu informacji że nie będzie w/w osoby na spotkaniu opuściliśmy spotkanie gdyż zarówno utraciliśmy zaufanie do Pani Strugalskiej jak i nie spełniono naszego postulatu.

Jako organizacje związkowe dążymy do dialogu ale dialogu który przynosi wymierne korzyści i rozwiązania ,a nie prowadzące do powielania tematów , zjedzenia kanapek czy obiadu i czekania do kolejnego spotkania. W związku z powyższym nie mieliśmy zamiaru brać udział w cyrku który służy do pokazywania medialnie że pracodawca prowadzi dialog z organizacjami społecznymi.

Odnośnie czego oczekujemy:
1. zwiększenia zatrudnienia
2. podwyżek płac 3. respektowania wytycznych związanych z "zasadami szacunku"

Są to priorytety dla nas i zrzeszonych w naszych szeregach pracowników. Podrzędną kwestią jest doprowadzenie do podpisania porozumienia z pracodawcą odnośnie współpracy ze związkami zawodowymi,zwłaszcza uregulowania sposobu kontaktu z pracownikami i wchodzenia na sklepy.

[ Dodano: 2014-09-25, 22:38 ]
i odpowiem Marcie nie ma "martwego punktu" za martwym punktem jest Komisja Krajowa NSZZ Solidarność ,związek który skupia 200 tyś pracowników ,jest Krajowy Sekretariat Handlu skupiający pracowników sieci handlowych . Jaka to jest siła ? Odpowiedź przyniosą następne dni , i myślę że to co się wydarzy jest preludium tego co może spotkać ulicę Dolną w Warszawie jeśli kolejna petycja zostanie zignorowana i bez odpowiedzi

[ Dodano: 2014-09-25, 22:45 ]
I teraz jeszcze jest jeden paradoks który wyjaśnię Tobie Larrikol i innym osobom nie "wtajemniczonym" w ustawy o związkach itp . Celowo napisałem że postulaty reprezentują priorytety związków zawodowych i zrzeszonych w nich pracowników. Paradoksem jest to ,że jeśli uzyskamy np podwyżki to obejmą one cały ogół pracowników więc reprezentujemy interes związku ale jednocześnie ma to wpływ na polepszenie warunków każdego pracownika

[ Dodano: 2014-09-25, 22:50 ]
Czyli krótko i po męsku to my nadstawiamy naszą przyszłość (hehe jaką przyszłość..) w JMP ,nasze miejsce pracy i wystawiamy się na pierwszą linię ognia. Taka nasza wola ,rola i wybór ,ale dzięki temu inni mają lepiej. I jeśli zapytasz co dla mnie zrobiły związki? nie będę się odwoływał do biedronkowej ikony walki o zmianę warunków Pani Łopackiej (przed którą chylę czoła) ale do ostatniego zdarzenia....

Pewnie ciekawi was jakiego........ jak wiecie walczymy o elektroniczną ewidencję przerw pracowniczych , o to by przerwa BYŁA OBOWIĄZUJĄCYM STANDARDEM A NIE PRZYWILEJEM .... W OSTATNIM RAPORCIE TYGODNIOWYM DZIAŁ HR PRZYPOMINA O OBOWIĄZKU PLANOWANIA PRZERW DLA KASJERÓW I KIEROWNIKÓW Niewiele ale jak cieszy prawda? :yeah:

[ Dodano: 2014-09-25, 23:05 ]
DIALOG POLEGA NA ZAPROSZENIU PRZEWODNICZĄCEGO I VICE PRZEWODNICZĄCEJ ZWIĄZKU ZAWODOWEGO DO ŚRODKA ,CHOCIAŻBY DO SEKRETARIATU ,A PRZYJMOWANIE PETYCJI TYLNYMI DRZWIAMI W TEN SPOSÓB


NIE ŚWIADCZY O DIALOGU...
IGNOROWANIE ORGANIZACJI ZA KTÓRĄ STOI KOMISJA KRAJOWA I SEKCJA HANDLU ZRZESZAJĄCA WSZYSTKIE WIĘKSZE SIECI W POLSCE MOŻE SKOŃCZYĆ SIĘ TAK ,ŻE TE TYLNE DRZWI MOGĄ SIĘ PRZYDAĆ....... CHOCIAŻBY PO TO BY PRZEBIĆ SIĘ DO DOMU........Z PROSTEGO POWODU CIĘŻKO PRZEBIĆ SIĘ PRZEZ DEMONSTRACJĘ

[ Dodano: 2014-09-25, 23:10 ]
ORGANIZACJI która skutecznie zablokowała w zeszłym roku Warszawę więc z ulicą Dolną też damy radę!!!

Anonymous - 2014-09-25, 22:13

Nawet nie miałam zamiaru pytać co zrobiły związki dla Ciebie i dlaczego to robisz. Gdyby cała ta pani Strugalska nie mogła być przedstawicielem na tych waszych spotkaniach, to by jej tam nie wysyłali. A Skoro pan Santos ciagle tych spotkań unika, widocznie nie ma obowiązku się na nich pojawiać. Dlaczego nie kontynuujecie dialogu z tymi przedstawicielami, których wysyła do was firma? Poza tym firma jaka jest, każdy widzi i za wiele to się ona już nie zmieni, to tylko sieć handlowa, do tego na każdym kroku pokazuje że ma was gdzieś. Wymusicie tą ewidencję przerw, ale nacisk na produktywność i ogrom zadań do wykonania wcale nie będzie mniejszy, a nie wiem czy przypadkiem to nie jest gorsze.
Anonymous - 2014-09-25, 22:31

https://www.solidarnosc.g...ieci-biedronka/

[ Dodano: 2014-09-25, 23:34 ]
Larrikol bo nie ma z tą Panią żadnego dialogu... myślę ,że wkrótce może dojść do spotkania z zarządem. Odnośnie Pani dyrektor to są spotkania w których nie może być ustaleń gdyż nie jest osobą władną do podejmowania decyzji w imieniu zarządu .

[ Dodano: 2014-09-25, 23:38 ]
Mylisz się też że firma na nas gdzieś , gdyż każdy negatywny artykuł to skazana na wizerunku ale i wymierny spadek sprzedaży ,a z "pewnych źródeł " wiemy że stanowi to nagły spadek o 4% sprzedaży...

Cały czas piszę my chcemy rozmawiać z osobami władnymi , rozmawiać z kimś kto wysłucha ale nie może nic ustalić i podjąć decyzji mija się z celem , poza tym utraciliśmy zaufanie do "przedstawiciela" (a jak sama nazwa mówi przedstawiciel co nie równa się osoba uprawniona) .To zaufanie spotęgowało i umocniło zdarzenie i informacja o których nie możemy mówić w obliczu możliwych rozmów.......

[ Dodano: 2014-09-25, 23:45 ]
Larrikol czy uważasz że od roku 2005 firma nie zmieniła się?
Czy uważasz że nadal sika się w pampersy i pracuje w niepłatnych nadgodzinach?
Czy nadal śpi się na stołach?
Wybacz ale wtedy ludzie też mówili co Ty teraz ...że się nic nie zmieni.......

Potem nadeszły lata 2010 I dyskryminacje dotycząca nie nawiązywania umów o pracę ze związkowcami/
Ludzie mówili -ta firma się nie zmieni nic nie zrobicie
nie muszą dalej zatrudniać to potężna firma ma ogromne finanse i nic nie udowodnicie....

My mając tylko składki opłaciliśmy znakomitego prawnika Pana Ossowskiego, który mając potężne kancelarie przeciwko sobie udowodnił nie możliwe , i uzyskał wyroki które są bezprecedensowe i są wzorem w innych sprawach -3 WYROKI W CIECHANOWIE PRZYZNAŁY ODSZKODOWANIA ZA DYSKRYMINACJĘ ZWIĄZKOWCÓW W ZATRUDNIENIU I TO BARDZO ZNACZĄCE KWOTY DLA PRACOWNIKÓW, JUTRO JEST OGŁOSZENIE 4 WYROKU W SĄDZIE APELACYJNYM W GDAńSKU

[ Dodano: 2014-09-25, 23:50 ]
p.s.

" i jeśli się spytasz co dla mnie zrobiły związki? pytanie odnosiło się do Ciebie ...... ;]

[ Dodano: 2014-09-25, 23:53 ]
Ewidencja przerw ujawnia produktywność i zawsze gdy wjedzie dyrektor, rejon i spyta co tu robi ta paleta z towarem? możesz powiedzieć że czeka na pracownika bo jest na przerwie...

kluq - 2014-09-25, 22:55

Demonstracje owszem bardzo medialne ale nie powodują zmiany w konkretnej sieci czy u konkretnego pracodawcy ,bo tak naprawdę najbardziej upierdliwe są dla zwykłych ludzi. Póki w 80-90 % pracownicy wyrabiają się ,pracują za pięciu podkręcając tempo ,stają na baczność po tel Kr oraz czyszczą sklepy i magazyny "bo wizytacja " nic spektakularnego nie osiągniecie. Jmp to ogrom ludzi a jak wiadomo im ich więcej tym trudniej osiągnąć jedność. I mimo ,że walka pod hasłem "lepsze jutro dla wszystkich" brzmi wzniośle słabo działa na ludzi w dzisiejszych czasach.
Anonymous - 2014-09-25, 22:57

Kolejną sprawą którą wyjaśnię jest kwestia czy ktoś chce się spotkać czy nie....... Ustawa mówi że taki dialog powinien mieć miejsce ,gdy nie ma związek zawodowy ma prawo wejść w spór zbiorowy (np o wynagrodzenie i podwyżki płacowe, regulamin itp) .Co oznacza spór zbiorowy ? To że po nie udanych mediacjach może nastąpić pogotowie strajkowe i strajk

I WIEM ŻE ZARAZ KTOŚ ZAPYTA JAK CHCECIE STRAJKOWAĆ W 2500 SKLEPÓW I KTO BĘDZIE...... ALE JERONIMO TO TEŻ CENTRA DYSTRYBUCYJNE ,WYSTARCZY ZABLOKOWAĆ WYJAZD AUT NA JEDEN DZIEŃ ,BĘDZIE BOLESNE PRAWDA?

[ Dodano: 2014-09-25, 23:59 ]
TO jak Ci kluq zablokujemy dc chociażby przechodząc upierdliwie na pasach to te sklepy będą nie zatowarowane prawda?

kluq - 2014-09-25, 23:01

Będzie bolesne dla pracowników tych centr którzy potem będą podwójnie zapierdalać aby wyrównać dostawy :P ,bo przecież zarząd nie da się wydymać.
Anonymous - 2014-09-25, 23:02

Zresztą kluq wiesz pewnie Ty i ja , u was na dc zwalniają się całe zmiany albo biorą po wypłacie l4... wtedy jest komunikat o problemach w transporcie i komplementacji ,a do dc zasuwają autobusy z work serwisami . Znamy przypadki gdzie jak piszesz ( i masz rację) pracownicy na siłę się wyrabiają a na jednej komplementacji odbijają się po 12 h i pracują dwie za free bo auta muszą iść .Nie ujawnię gdzie, ale nie długo ujawni PIP

[ Dodano: 2014-09-26, 00:03 ]
To teraz wyobraź sobie taką akcję w tygodniu wigilijnym.... hm efekt pustych półek......

[ Dodano: 2014-09-26, 00:05 ]
Wyobraźnię form protestów mam ogromną ale mam ogromną nadzieję na dialog ,na zmiany przedstawiciela na osobę która wzbudza w nas zaufanie i prowadzi dialog a nie 'obiadki czwartkowe" co 3 miesiące



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group