Prawa pracownika - przerwa śniadaniowa
DarkSide - 2011-02-04, 12:27
Przerwa każdemu się należy, ale to fakt że jest różnie na sklepach. na jednym nie pójdziesz na przerwę ale zrobisz coś więcej w tym czasie to będą wdzięczni.
znowuż na innym pójdziesz na przerwę, to cię chcą wzrokiem zjeśc.....
katmro88 - 2011-02-05, 18:00
ale to tak chyba wszedzie.... :|
eeewelinkaaa - 2011-02-05, 19:30
WSZYSTKO ZALEŻY OD TEGO CZY KIEROWNICY SĄ LUDŹMI CZY TYLKO KIEROWNIKAMI !!!
celina - 2011-02-05, 20:38
Kierownicy zapomnieli o tym,ze kiedyś byli kasjerami!
Hawok - 2011-02-05, 22:58
są i tacy którzy nie byli kasjerami! ;] u mnie w biedronce od razu na Kierowników przyjmowali
sroczulla - 2011-02-08, 14:04
DZIWNE ŻE TY NIE ZOSTAŁEŚ... >:D
Hawok - 2011-02-08, 14:26
nie mam zamiaru być kierownikiem ;] kasa prawie taka sama a obowiązki sporo większe
królewiczka - 2011-02-08, 14:26
u nas było ponad 500 zł różnicy pomiędzy kasjerem a zastępcą
zielonabiedrona - 2011-02-08, 15:24
a 1500 między kasjerem,a KS
dziewietnacha - 2011-02-10, 05:21
ja byłam kasjerką i nie zapomniałam jak jest nią być.
ode mnie się duuuuużo więcej wymagało niż teraz ja od swoich kasjerów a co do wypowiedzi darksaid to wiadomo, że w biedronie jest zawsze pełno roboty i jak ktoś zamiast przerwy coś zrobi - to jestem wdzięczna ale do tego nie namawiam.
mam też kasjerki, które bez względu na natężenie ruchu i sytuację na sklepie (np. wizyta dystrykta) one muszą iść na przerwę no to wtedy mam noże w oczach.
Blondi86 - 2011-02-11, 00:01
Cytat: | np. wizyta dystrykta) one muszą iść na przerwę no to wtedy mam noże w oczach. |
To chyba powinien być zadowolony ze się przestrzega regulainu pracy i każdy pracownik ma prawo do przerwy
dziewietnacha - 2011-02-11, 16:47
no wiesz , to zależy od jej (dystrykt) humoru.
rzadko bywa w dobrym...
Flapjack - 2011-02-11, 20:49
dziewietnacha napisał/a: | ja byłam kasjerką i nie zapomniałam jak jest nią być.
ode mnie się duuuuużo więcej wymagało niż teraz ja od swoich kasjerów a co do wypowiedzi darksaid to wiadomo, że w biedronie jest zawsze pełno roboty i jak ktoś zamiast przerwy coś zrobi - to jestem wdzięczna ale do tego nie namawiam.
mam też kasjerki, które bez względu na natężenie ruchu i sytuację na sklepie (np. wizyta dystrykta) one muszą iść na przerwę no to wtedy mam noże w oczach. | Szkoda tylko, że czasem kierownik ma to w d.pie i ma pretensje, że tak mało zrobione. Ale sami w biurze potrafią siedzieć godzinami i nosa z niego nie wychylą.
dziewietnacha - 2011-02-12, 20:58
jak to ktoś już napisał - wszystko zależy od kierownika.
ja jestem zdania, że jaki przykład dajesz to to samo dostajesz....
Blondi86 - 2011-02-12, 21:32
dziewietnacha, dokładnie ,jak jest taka jedna kierowniczka to mi sie nic nie chce robić jak z niąjestem na zmianie...
|
|
|