Praca w Biedronce - Rozliczanie kopertowe
Alotquestions - 2011-12-19, 14:25
Pracownicy banku przeliczają pieniądze, w pomieszczeniu gdzie są kamery.
gregori0708 - 2011-12-19, 14:37
co nie oznacza ze nie moga sie pomylić prawda?
[ Dodano: 2011-12-19, 14:37 ]
co nie oznacza ze nie moga sie pomylić prawda? ;]
Alotquestions - 2011-12-19, 15:12
przeliczanie jest ręczne.. czy za pomocą specjalnie przystosowanych urządzeń… pracownik jedynie je sortuje. … ?
gregori0708 - 2011-12-19, 17:41
a tego to ja nie wiem w banku nie pracuje tylko w biedronce
biedronkaaa - 2011-12-20, 20:06
gregori0708 napisał/a: | a tego to ja nie wiem w banku nie pracuje tylko w biedronce |
piękna odpowiedz :):) wielki plus
chciał bym takiego kasjera na biedronce
QRVA - 2011-12-20, 23:29
Znowu aż tak się mylić nie mogą bo jak by nie patrzeć liczenie to ich praca, jak by im nie szło czy chcieli oszukać to co chwile by nam przychodził raport o niedopłacie a od kiedy pracuje tylko raz musieliśmy dołożyć i to raczej po naszym błędzie
gregori0708 - 2011-12-24, 12:09
piękna odpowiedz :):) wielki plus
chciał bym takiego kasjera na biedronce :):)
[ Dodano: 2011-12-24, 12:09 ]
Tribalek - 2012-02-17, 21:08
ej no nie badzcie swinie i nie mowcie ze ktos nierozgarniety jest moze po prostu zestresowany w koncu to jednak kasa i to nie mala wisi nad toba kierownik i czesto popedza "szynciej bo nie ma czasu" a co to kur...moja wina ze nie ma czasu??trza mnie bylo szybciej sciagnac a nie w biurze ploteczki ze zmiennikiem uskuteczniac...i tak na leb na szyje portki pelne bo po premii bedzie i dupa i wez tu badz pitagoraskiem w takich warunkach,najlepszy matematyk by sie pomylil...:)
Blondi86 - 2012-02-17, 21:34
Tribalek napisał/a: | "szynciej bo nie ma czasu |
Że co, w życiu nic takiego od żadnego kierownika nie usłyszałam, a nawet było, jeżeli miałam jakieś wątpliwości, to policz jeszcze raz żebyś była pewna, nie śpiesz sie...
krysiunia2580 - 2012-02-17, 22:02
chyba pracujesz w niskoobrotówce,jak masz czas liczyc kilka razy kasetke,bo w sklepach wysokoobrotowych po zamknięciu nie wiadomo w co ręce włozyć,nie ma czasu na kilkakrotne liczenie kasetki ,ruch przez cały dzień,trzy kasjerki i kierownik,MASAKRA
Blondi86 - 2012-02-17, 22:12
krysiunia2580, Ja pracuje na wysokoobrotowym , 6, 7 kasjerów plus kierownik, wiesz kierownicy sami mówią że lepiej kasetke 2 razy przeliczyć i być pewnym, niż jeżeli ma się jakieś wątpliwości, więc jezeli są jakieś wątpliwości to liczymy jeszcze raz i nikt nic nie mówi.
zielonabiedrona - 2012-02-17, 22:36
Blondi,u nas to samo,jak jestem pewna,że dobrze policzyłam kasę,a ZKS się nie zgadza,to karzę jej liczyć jeszcze raz....i liczy...Bo czasem nie jestem pewna i roztargniona,wiem,że mogłam się pogubić,tym bardziej,że 400 to ja mam zawsze w bilonie,jeszcze piątaki muszę oddawać do innych kasetek...dużo liczenia...ale nikt nie mówi,abym nie liczyła,jak nie jestem pewna...
Anonymous - 2012-02-18, 20:52
Ja jeżeli nie jestem pewna,to przeliczam kasetkę jeszcze raz,a jak nie ja to kierownik.Zdarza się,że kierowniczka mówi szybciej,szybciej czasu nie ma,ale Ja tego nie biorę pod uwagę,wolę przeliczyć jeszcze raz kasetkę tak aby być na 100% pewna,że 400 zł w kasetce mam.
megann - 2012-02-26, 00:58
u nas ktoś bez przerwy teraz manka wychodzą, a przedtem się szukało do skutku. Bezpieczne koperty pękają przy wrzucaniu do sejfu. masakra
|
|
|