BOP - kasa1
julianka3 - 2012-02-01, 21:15
unas na dzwonek to i kierownik idzie jak dziewczyny wykładaja towar
blablo - 2012-02-01, 22:52
u nas też kierownik często siada na kasie
Blondi86 - 2012-02-01, 23:00
U mnie nie ma takiej opcji bo kierowniki nie mają kasetki
kuba6014 - 2012-02-01, 23:02
u nas taż tak jest, a na kasy dziewczyny umawiaja sie i chodza na zmianę
blablo - 2012-02-01, 23:03
jak to nie mają, jak jest mało kasjerów na sklepie, bierze kasetkę z sejfu, przelicza i się loguje
kuba6014 - 2012-02-01, 23:06
Blondi86 jesteś pewnie na dużym sklepie
Blondi86 - 2012-02-01, 23:10
Ale u nas jest 6 kas i nie ma więcej aby kierownik miał się gdzie wpiąć ze swoją kasetka , a no i zawsze jest 6 kasjerów plus kierownik, więc każda kasa obsadzona przez kasjera, często też jest 7 kasjerów plus kierownik, czyli 1 osoba jest bez kasy i działa na sklepie ale to zazwyczaj chłopaki, bo u nas oni żadko dostają kasetkę
kuba6014, tak na dużym sklepie jestem
[ Dodano: 2012-02-01, 23:11 ]
kuba6014 napisał/a: | u nas taż tak jest, a na kasy dziewczyny umawiaja sie i chodza na zmianę |
U mnie dokładnie tak samo na jedynke na zmiane, z innymi kasami też codzień każdy ma inna, a jak ktoś jednego dnia miał 1 to następnego ma kase nr 6
kuba6014 - 2012-02-01, 23:19
no to już sie niedziwie, u nas na rano to 1osoba i kierownik a na 12h przychodzi następna osoba, ale na popołudnie jest nas troche więcej
Anonymous - 2012-02-01, 23:23
kuba6014, to widocznie macie popoludniowe dostawy U mnie chociaz niskoobrotowy sklep, ale 3 na rano to koniecznosc
kuba6014 - 2012-02-01, 23:29
tak dostawy po godz. 15 , unas tak bo nam 3osoby zwolniono a 2 poszły sie szkolic
Anonymous - 2012-02-01, 23:37
u mnie sa rano, ale pracownikow nawet jak na niskoobrotowy wg mnie jest za malo. Ostatnio 2 akcje do ustawienia, a na zmianie ZKS i 2 kasjerow... porazka.
kuba6014 - 2012-02-01, 23:44
@Larrikol zgadzam się, unas ostatnio była 1kasjerka do 20stej, a do końca kasjer i zks plus oferta
Anonymous - 2012-02-01, 23:50
chyba czasami po prostu trzeba przestac sie wyrabiac, moze wtedy otworza oczy i zauwaza jak malo jest pracownikow. Nauczyli sie, ze ile by nie zostalo, to i tak dadza rade.
Biedroneczka791 - 2012-02-02, 10:36
@Larrikol i tu masz rację.Ile by nie było roboty to zawsze jest zrobione chociaż pot po d... leci.Jak raz czy drugi zostałoby coś nie zrobione to może by zrozumieli.Kiedyś na nockach były u nas po 4 osoby:3 kasjerów i z-ca teraz jest 1 kasjer i z-ca i się wyrabiamy,ale jakim kosztem?Nikt nam zdrowia nie odda:(
misiunia_32 - 2012-02-04, 10:36
Larrikol u mnie jest taka sama sytuacja.To zaczyna się robić męczące. U nas jest tylko 6 kasjerów
|
|
|