To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Ostatnie wydarzenia - Dzień Dobry w pierwszej alejce :0

gregori0708 - 2011-11-03, 08:57

@Larrikol

zdziwiło by Cię ile tego się u nas ściąga i ja właśnie o terminach pisze. Wiem ze my tez mamy na to wpływy!!!!!

katmro88 - 2011-11-03, 18:32

Bo kasjerzy naprawde maja malo obowiazkow!!
Jestesmy kasjerami, wykladamy towar, sprzatamy, czasem sie zdarzy ze dostawe sprawdzamy i do tego sie ladnie usmiechamy a jak jest jakas PLKa wieksza to tez nam sie obrywa ale niestety nie jest to nasza wina gdyz zamowienia robi kieriownik musielibyscie nas obarczyc dodatkowym krokiem bysmy przed uplywem terminu proponowali na kasie ale wiem ze nikt by sie na to nie zgodzil ja napewno nie bo i tak duzo sie nagadam a pozatym w innych sklepach jak sie data konczy czy jak jest towar uszkodzaony sa przeceny a u nas idzie do smietnika!!!!
Wiec nie mowcie ze to nasza wina!!!!!!

Roksana - 2011-11-03, 18:56

Kierownicy kierownikami ale kasjerzy też nie są bez winy jeśli chodzi o Plki. Chodzi mi dokładnie o FIFO - niestety nie zawsze towar jest wykładany tak jak trzeba i nie ma co sie tu oszukiwać. A przy sprawdzaniu dat na chłodni itp jak widzą że towar ma 4 lub 3 dni do końca a jest tego dużo to nie zawsze wiedzą jak sie zachować , a można by chociaż lepiej wyeksponować dany index i dużą cenę zrobić by choć trochę się uratować :)
Tak więc winę ponosimy wszyscy :)

pracownik - 2011-11-03, 19:01

No i tu cie popieram na przykładzie swojego sklepu fifo to biega tam i z powrotem brak słów.
Anonymous - 2011-11-03, 19:56

Przyklad ode mnie ze sklepu. Chlodnia na mieso - na gorze tak na oko karton miesa z terminem 06.11, a pod spodem nawet nie rozpakowany drugi karton z terminem 03.11, oczywiscie caly w PLkę, bo komus nie chcialo sie pomyslec. Ale mieso poszlo w straty, pewnie za duzo zamowiono... A o FIFO, to juz w ogole szkoda gadac. Ludziom nie chce sie przestawic 2 kartonow jagurtu...
Roksana - 2011-11-03, 20:27

Więc właśnie kierownicy też czasem się mylą bo to w końcu ludzie ( nie myli sie ten kto nic nie robi) ale kasjerzy też mają swój ogromny wkład w PLki, więc nikt nie może powiedzieć że tylko kierownicy zawodzą .
katmro88 - 2011-11-04, 06:51

u mnie takiego problemu nie ma a jesli sie zdarzy ze ktos cos zle wylozyl nastepnego dnia jest to wyjasniane..... proste
Biedronek On - 2011-11-04, 09:28

Biedronki jesteśmy w temacie " Dzień Dobry w pierwszej alejce", i przez gorącą dyskusję zapomnieliście o tym :) Jeśli chodzi o witanie klienta podzielę to sobie na grupy klientów. Już widzę reakcję co po niektórych : ogólni będą rozglądać się jeden na drugiego , pytania a czy my to się znamy? -> (Co, gdzie , jak , z kim i dlaczego) ;( , klienci starsi niektórzy nie dosłyszą na kasach kwot do zapłaty, a co dopiero przywitania, młodzież i ludzie (skrzywdzeni przez los/samych siebie) tzw z marginesu wystarczy jak tyle napisze zorientowani na sklepach mają z nimi perypetie. Jedyna grupa jaką znalazłem to nasi przełożeni od KR wzwyż.

Na zakończenie powiem, że pomysł nie do końca przemyślany, tak jak pisano wyżej jak klient wchodzi do sklepu to pierwszy mówi Dzień Dobry, nie możemy aż tak wchodzić w .... klientom, wydaje Mi się, że ich już zadowala miła obsługa kasa-sklep, czysty ubiór ( u Mnie na sklepach patrzą) :) i wiele innych czynników. Są markety, gdzie nawet na kasach klientów nie witają co już o obsłudze na sali sprzedaży nie wspomnę :szczena: Na prawdę klientów nam przybywa, kończąc zakupy niektórzy klienci już nie każą mówić kasjerom ZP, bo sami się deklarują że wrócą z :) na twarzy. Dużo więcej klientów już nie będzie przybywać, bo obecnie sklepy są otwierane w bliskich odległościach od siebie i klient kupi w wybudowanej B na ul Bolka,bo ma już bliżej niż do starej B na ul Lolka.

Anonymous - 2011-11-04, 18:30

U nas na razie cisza w temacie witania klientów na I alei. Tym bardziej że jestem po spotkaniu z operacynym. Myślę że to jakaś "kaczka dziennikarska" :D
Anonymous - 2011-11-08, 21:58

jan kowalski napisał/a:

U nas na razie cisza w temacie witania klientów na I alei. Tym bardziej że jestem po spotkaniu z operacyjnym. Myślę że to jakaś "kaczka dziennikarska" :D


Też miałam taką nadzieję, ale dzisiaj wąż.....witamy w 1 alejce, a jak nie zdążysz to lecisz za nim na 2 :D bez sensu to lepiej zamiast bramki postawić dziewczynę,która będzie mówić
Dzień dobry i rozdawać ulotki z inspiracji i akcji tematycznych albo zrezygnować z drzwi automatycznych i postawić tam odźwiernego :em29:

kokosz - 2011-11-09, 00:45

Ala, Wy to macie przerąbane z tym Darkiem (chyba że, podjazd nie trafiony i nie pracujesz na Wesołej) ale kończąc temat w myśli o tym że , wiem kto Ty, to z jednego centrum jesteśmy a u Nas takich jaj nie ma, jak podjazd personalny nie trafiony to informuje że, na Dm 16, region DC 04 Okręg Katowice, witacz jak narazie nie obowiązuję, zasięgnąłem też języka u dziewczyn z Jaworzna( też dc 04)nie pamiętam jaki okręg ale, tam też witacz nie obowiązuje, zadzwonię po długim weekendzie i rozpytam może się coś zmieniło
zielonabiedrona - 2011-11-09, 20:46

Też miałam taką nadzieję, ale dzisiaj wąż.....witamy w 1 alejce, a jak nie zdążysz to lecisz za nim na 2 :D bez sensu to lepiej zamiast bramki postawić dziewczynę,która będzie mówić
Dzień dobry i rozdawać ulotki z inspiracji i akcji tematycznych albo zrezygnować z drzwi automatycznych i postawić tam odźwiernego :em29: [/quote]

No uśmiałam się,że aż się poryczałam z tego śmiechu.... :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Chyba jednak dobrowolnie "oddam się" na jedynkę,tam przynajmniej może mi dojść tylko porąbana gadka z "Kropką"... :P

Anonymous - 2011-11-09, 22:56

kokosz napisał/a:
Ala, Wy to macie przerąbane z tym Darkiem (chyba że, podjazd nie trafiony i nie pracujesz na Wesołej) ale kończąc temat w myśli o tym że , wiem kto Ty, to z jednego centrum jesteśmy a u Nas takich jaj nie ma, jak podjazd personalny nie trafiony to informuje że, na Dm 16, region DC 04 Okręg Katowice, witacz jak narazie nie obowiązuję, zasięgnąłem też języka u dziewczyn z Jaworzna( też dc 04)nie pamiętam jaki okręg ale, tam też witacz nie obowiązuje, zadzwonię po długim weekendzie i rozpytam może się coś zmieniło

:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

kokosz - 2011-11-09, 23:56

no niestety wąż poszedł i gadamy Dzień Dobry,

Ala śmiejesz się bo trafiłem czy jak, co do całej sytuacji, a może frytki do tego,

Jakieś tęgie głowy wysiliły się bardzo, wchodzi jakiś jego mać żul który, kelierisa kupuję i zapieprzy jeszcze schab z wędzarni z chłodni i ja mu mam mówić DZIEŃ DOBRY,

od dziś nie pracuję na pierwszej alei :boks:

DarkSide - 2011-11-10, 08:57

kokosz napisał/a:
kelierisa kupuję

To już się dawno inaczej nazywa -.-



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group