To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Prawa pracownika - Brak przerw w pracy- Towar wazniejszy od czlowieka

lalka - 2010-07-07, 21:29

idąc do biedronki kierowniczka powiedziała mi że nie można palić w czasie pracy, powiedziałam jej że jeśli mnie posadzi na jedynkę i przez 8 godzin nie będę palić to może się oduczę. i wyszło tak że jak raz w ciągu godzin pracy zapytam się czy mogę wyjść to mi upomniała że miałam przecież rzucić. ale co do przerwy to masz rację.dziękuję jeszcze raz kolego ;) i pozdrawiam serdecznie. miłego wieczoru;)
chester1988 - 2010-07-08, 08:12

nie ma co za polecam się na przyszłość :D
Bartosz - 2010-07-11, 21:15

przerwy to nasze prawo i jeśli nie będziemy z tego prawa korzystać to nam je zabiorą :rool:
lalka - 2010-07-12, 10:45

:em29: a jak nam odbiorą przerwy to będziemy walczyć;) :boks:
magia13 - 2010-07-12, 11:16

nikt WAM nie może zabrać przerwy, nikt Wam także nie powie pani kasi czy paniu aniu proszę iść na przerwę to musicie sobie sami robić przerwę w odpowiednim momencie i nauczyć kierowników raz na zawsze to, że jest mała obsada na sklepie a ogrom pracy to nie znaczy że macie mieć przerw. Nie pozwólcie aby doszło do tego jak było dawniej dopóki się nie zrobiła afera w TVN ,nie jeden kierownik oddany BIEDRONIE odpowiadał przed sądem.Dawniej pracownikowi należało się tylko pracować po godzinach za frajer.
chester1988 - 2010-07-12, 14:25

pamiętaj kierownik też może kasować...
lalka - 2010-07-12, 15:38

:yeah: i tak trzymać kochani, nie damy im się tak łatwo.
marica30 - 2010-07-26, 00:24
Temat postu: Re: Brak przerw w pracy- Towar wazniejszy od czlowieka
zibim206 napisał/a:
Witam chcialem zapytac ja tam u was jest z kierownikami i tym jak dbaja o pracownikow??
bo na naszej biedronce zle sie dzieje.. niektorzy kierownicy b.czesto nie robia przerw 15 minutowych dla kasjerow i calej zalogi.. niby to 15 minut ale przy 500 paragonac i 30 mixach to dodaje sil. kiedy sie go pytasz kiedy zaczynamy przerwy to odpowiada Ci-"wtedy!...wiesz juz kiedy beda? wracaj do pracy" wkurza mnie takie cos! co wy byscie zrobili na naszym miejscu gdy towar na palecie przewyzsza czlowieka!!
Piszcie
POZDRO!!
i w sumie przez dwa lata i niej na zmianie nie bylam na przerwie,,,,,wogole kierownictwo do d,,,,,masakra obgadywaly ,smialy sie z wszystkich i tylko capucino chlaly w biurze,,,,zamiast ruszyc swe tylki ,,,,ogolnie fajnie sie pracowalo ale bez tej elity bylo by fajniej...pozdro
awen - 2010-07-26, 09:48

A u nas na przerwy chodzimy bez większych komplikacji.informuję kierowniczkę,że idę,i po sprawie.Ona siada wtedy na kasę.Wiadomo,że priorytetem jest towar,więc tak kombinujemy żeby pójśc przed.Sama KS pilnuje tych spraw.Nie daj Boże powiem,że nie jestem głodna!-to mam i tak zejśc na socjalny i popatrzec sobie w sufit :) -jest w porzo.
lalka - 2010-07-26, 10:40

u nas pracownicy mają przerwy, ale ostatnio mamy zakaz palenia . więc porazka. ;(
zielonabiedrona - 2010-08-10, 23:24

u nas palenie tylko w czasie przerwy...czyli jeden raz w ciągu zmiany! :eee:
reniusia - 2010-08-13, 21:02

Moja kierowniczka sam przychodzi i pyta czy nie chcę już iść na przerwę nie do pomyślenia żeby ktoś nie korzystał z przerwy jeszcze opierdzieli jak się nie było a palenie na przerwie :yeah:
lalka - 2010-08-13, 21:10

no to tylko pozazdrościć takiego kierownictwa
katmro88 - 2010-08-13, 21:39

Trza sie o swoje upominac i tyle bo jak raz pokazesz ze nie pojdziesz to potem Cie niechetnie beda puszczac.
Musisz okazac swoje zdanie.

Flapjack - 2010-08-21, 18:10

Właśnie jak to jest z tym paleniem. W książce kasjera jest napisane, że nie można palić w sklepie, ale nic nie ma że nie można wyjść ze sklepu. Przecież czasem trzeba przed budynkiem posprzątać czy wózki przepchnąć Od kilku dni kierowniczka szaleje i zabroniła palić, czy ma do tego prawo? Większość osób na to leje i po kryjomu pali, ale ja frajer się tego trzymam. Jutro mnie czeka 12h bez dymka :zly:
Jeść mogę nie chodzić, ale na fajkę jak nie pójdę raz czy dwa to się nerwowy strasznie robię. Niektórzy przesadzają z paleniem (np co godzinę chodzą), ale raz czy dwa to chyba nie tak dużo. Dopóki się ten idiotyczny zakaz nie skończy chodzę na 15 minut przerwy z zegarkiem w ręku nawet jesli nie chce mi się jeść. Ostatnio tak zrobiłem przy rejonie, nie jadłem tylko siedziałem na socjalnym. Potem kierowniczka spytała mnie co robiłem. Odpowiedziałem, że byłem na przerwie. Stwierdziła, że przecież nie jadłem, a ja, że nie byłem głodny :yeah:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group