Praca w Biedronce - SOLIDARNOŚĆ W BIEDRONCE
Anonymous - 2011-06-21, 10:23
Za większą ilością elektryków też jestem, za…
Anonymous - 2011-06-21, 11:06
BIEDRONKA 29 napisał/a: | Nie zgadzam się, że nie można zmusić pracodawcę, do założenia klimatyzacji…
Zgodnie z art. 207 § 2 Kodeksu pracy
„Pracodawca musi zapewnić bezpieczne i higieniczne warunki pracy przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki oraz techniki „
Dlatego przysługuje mu wybór sposobu realizacji obowiązku zapewnienia optymalnej temperatury w pomieszczeniach pracy - może to być np. instalacja klimatyzatora.
Jeśli w upały w pomieszczeniach firmy jest bardzo gorąco, np. temperatura sięga 34 stopni C, pracownicy mogą domagać się polepszenia warunków pracy i mają prawo złożyć do pracodawcy pismo o zakup klimatyzatora. Pomieszczenia pracy i ich wyposażenie powinny, bowiem zapewniać pracownikom bezpieczne oraz higieniczne warunki pracy. |
:D Napisz to do dyrektor BHP Pani Pawłowskiej...
Anonymous - 2011-06-21, 11:22
Nie mogę się wypowiadać, w imieniu innych sklepów, nie jestem ani ich pełnomocnikiem, ani przedstawicielem.
pracownik_k - 2011-06-21, 11:59
No tak, wszyscy mówicie "powalczcie o to". Bardzo chętnie, tylko żeby o to powalczyć a dalej żeby udało się tą "walkę" wygrać to trzeba mieć siłę. Siła Związku Zawodowego wyraża się w ilości członków Związku Zawodowego. Na chwilę obecną jest ok 1000 pracowników Biedronek zrzeszonych w ZZ. To jest nadal zbyt mało w stosunku do ilości pracujących w JMD. Dlatego tak jeździmy do Waszych sklepów i rozmawiamy z Wami i namawiamy do zapisywania się. Po prostu im Was więcej tym większą siłę tworzycie. W takim Kauflandzie się udało, bo tam jest 1200 pracowników w ZZ na około 12 000 zatrudnionych. A codziennie dopisują się kolejne osoby. To jest już 10% a do końca roku będzie ich 2 razy tyle. Dlatego mają już te umowy na stałe, mają wyższy Fundusz Socjalny, teraz na dniach będą mieli tzw. Społecznych Inspektorów Pracy którzy właśnie dbają o przestrzeganie przepisów BHP na sklepie a także m.in. o zwiększenie ilości wózków elektrycznych. To samo powinno być tutaj.
bartek_remix - 2011-06-22, 06:48
Bez urazy do ZZ, ale nasuwa mi się kilka stwierdzeń. Pod żadnym pozorem nie chcę na forum wywołać żadnego konfliktu.
Po pierwsze myślę, że po ostatnich aferach względem JMD, a ZZ ciężko wam będzie rekrutować nowych członków.
A po drugie. Od 3 lat pracuje w biedronce. Przewinąłem się po wielu sklepach z racji zmiany miejsca zamieszkania i nie spotkałem nigdy nikogo, kto by proponował mi zapisanie się do ZZ ( nie mówię, że chcę, ale fakt jest taki, że nawet takiej propozycji nie było ).
Po trzecie to chciałbym usłyszeć przynajmniej "suche fakty" co ZZ zrobiły w tym roku czy poprzednim dla pracowników JMD?? A jeżeli zrobiły to czemu 99% nie zrzeszonych pracowników nic o tym nie wie. Jeżeli ZZ mają jakieś sukcesy to dlaczego się nimi do swoich niezrzeszonych koleżanek/kolegów nie chwalą.
Moim zdaniem jeżeli wasza praca była bardziej dostrzegana szybciej byłoby zrzeszać kolejnych członków.
malenstwo20088 - 2011-06-22, 06:53
ja o zz dowiedzialam sie z sieci na sklepach również nikogo nie było
bartek_remix - 2011-06-22, 07:03
malenstwo20088 napisał/a: | ja o zz dowiedzialam sie z sieci na sklepach również nikogo nie było |
No właśnie.
Virus - 2011-06-22, 07:17
ja o fakcie też dowiedziałem się z sieci z tego tutaj forum, no i na szkoleniu BHP prowadzący też wspominał o ZZ.
Może faktycznie popracujcie nad rozpowszechnieniem informacji o Was, o waszych dokonaniach. Im więcej ludzi będzie o Was wiedziało z jakiś meetingów itd to pewnie napływ nowych członków będzie większych.
Anonymous - 2011-06-22, 11:24
bartek_remix napisał/a: | A po drugie. Od 3 lat pracuje w biedronce. Przewinąłem się po wielu sklepach z racji zmiany miejsca zamieszkania i nie spotkałem nigdy nikogo, kto by proponował mi zapisanie się do ZZ ( nie mówię, że chcę, ale fakt jest taki, że nawet takiej propozycji nie było ). |
Dzieje się tak z prostej przyczyny, przedstawiciele ZZ nie mają zgody zarządu na rozmowy z pracownikami na sklepach. Jeśli gdzieś się pojawiają to od razu cynk idzie do góry z informacją zwrotną by ich nie dopuszczac do pracowników. ZZ cały czas walczy o to by JMD zgodziło się na możliwość wywieszenia na tablicy w pomieszczeniu socjalnym informacji że w ogóle istnieją lecz niestety na razie nic z tego nie wychodzi.
Virus - 2011-06-22, 13:41
jan kowalski, to przeciez jest wbrew prawu takie działanie? każdy powinien mieć dostęp do informacji i do kontaktu ze ZZ. Bo zarząd ogranicza nas w tym wypadku. A jak to sie ma z prawnego punktu widzenia? Czy pracodawca ma prawo zakazywać przedstawicielom ZZ rozmowy z pracownikami?
pracownik_k - 2011-06-22, 20:10
Jednym z powodów jest to, co napisał jan kowalski a drugim powodem jest to, że sklepów jest 1500 a być może nawet już więcej w całym kraju a nas jest po prostu zbyt mało żeby do wszystkich dotrzeć. Virus - oczywiście nie ma takiego prawa, jednak udowodnić takie rzeczy jest bardzo ciężko a jakakolwiek sprawa w tym przypadku trwałaby z 10 lat więc nie ma sensu zajmować się takimi rzeczami, po prostu staramy się na tyle, na ile możemy. Musicie wiedzieć, że codziennie na jakimś sklepie w Polsce jesteśmy, staramy się do Was dotrzeć wszelkimi możliwymi sposobami, jeżeli na Waszych sklepach jeszcze nas nie było to tylko kwestia czasu aż się pojawimy. Pomimo tego próbujemy też do Was dotrzeć przez internet.
Bartosz - 2011-06-22, 21:58
A ja tak z czystej ciekawości zapytam - na co idą co miesięczne składki płacone na wasze związki? macie jakieś konkretne cele, które realizujecie, czy po prostu każda nowa osoba zapisana do was to czysty zysk i podwyżka waszej wypłaty?
malenstwo20088 - 2011-06-23, 14:26
No to ja moge wymienic 10 sklepow w moim rejonie gdzie ZZ nie było
Anonymous - 2011-06-23, 14:57
Bartosz napisał/a: | czy po prostu każda nowa osoba zapisana do was to czysty zysk i podwyżka waszej wypłaty? |
Członkom komisji zakładowej wypłatę płaci JMD, składki nie są na wynagrodzenia.
bartek_remix - 2011-06-23, 18:58
jan kowalski napisał/a: | bartek_remix napisał/a: | A po drugie. Od 3 lat pracuje w biedronce. Przewinąłem się po wielu sklepach z racji zmiany miejsca zamieszkania i nie spotkałem nigdy nikogo, kto by proponował mi zapisanie się do ZZ ( nie mówię, że chcę, ale fakt jest taki, że nawet takiej propozycji nie było ). |
Dzieje się tak z prostej przyczyny, przedstawiciele ZZ nie mają zgody zarządu na rozmowy z pracownikami na sklepach. Jeśli gdzieś się pojawiają to od razu cynk idzie do góry z informacją zwrotną by ich nie dopuszczac do pracowników. ZZ cały czas walczy o to by JMD zgodziło się na możliwość wywieszenia na tablicy w pomieszczeniu socjalnym informacji że w ogóle istnieją lecz niestety na razie nic z tego nie wychodzi. |
Wiem tylko z prywatnych źródeł że na dzień dzisiejszy ZZ w JMD nie mają wystarczającej liczby członków na to żeby Zarząd JMD musiał z nimi konsultować wszelkie poczynania względem pracowników. Moje jest takie zdanie, że taka mała ilość związkowców spowodowana jest ich małym zaangażowaniem.
Jak dla mnie to dla chcącego nie ma nic trudnego. Jeżeli taki ktoś kto "rekrutuje" do ZZ nie mógłby porozumieć się z pracownikami na sklepie to zawsze w każdy inny sposób może do niech dotrzeć. Jeżeli ZZ miałyby taką wielką siłę i motywację w przebiciu się do przyszłego związkowca to miało by więcej członków. A póki co to jest tak jak jest. Jest ich mało i wiele nie mogą.
Oczywiście bez urazy dla ZZ
|
|
|