Praca w Biedronce - Masowe zwolnienia po zmianach
patogen123 - 2018-02-28, 20:07
stonek52 napisał/a: | patogen123 napisał/a: | Marcel1980 napisał/a: | Ja ostatnią wypłate w Biedronce jaką wziąłem to 3200pln i nie wyobrażam sobie upaśc tak nisko(płacowo) do 1530pln na poczet spokoju psychicznego. |
Są tacy, którym 10 000 na rękę nie starcza do pierwszego. |
Pani prezes sądu najwyższego (jeśli się nie mylę) mówiła że za 10 000 to tylko na prowincji można przeżyć. :lol: |
Panie prezes sądu mówiąc o zarobkach sędziów powiedziała, że za 10 000 brutto to da się dobrze żyć tylko na prowincji. Wtedy Jarosław Gowin uznał je wypowiedź za skandaliczną.
Jakoś wczoraj przy okazji rozmawiania o zarobkach ministrów, ten sam Gowin przysięgał, że 10 000 na rękę mu nie wystarczało do pierwszego.
kluq - 2018-03-01, 10:36
miecia napisał/a: | kluq napisał/a: | Marcel1980, za 3200 to bym nawet nie wstawał aby w biedronce "zapierdalać" Ciekawie jak pracują Ci za 4200 :D :D | kurde normalnie chwalipiety . Pewnie na DC macie takie zarobki. |
Mamy takie jakie sobie wypracujemy
Florianka - 2018-03-01, 12:49
aandzia napisał/a: | Marcel1980 napisał/a: | celina napisał/a: | Zwolniłam sie po 9 latach i nie załuje ani przez sekude.Mam prace za najnizsza krajowa ale moj spokój psychiczny nie da sie opisac. |
Najniższa krajowa w dzisiejszych czasach???!!!! Ja ostatnią wypłate w Biedronce jaką wziąłem to 3200pln i nie wyobrażam sobie upaśc tak nisko(płacowo) do 1530pln na poczet spokoju psychicznego.Wole zapierdalać bo przynajmniej wiem za co pracuje i wiem,że okolice 10 jest przelew co miesiąc. Mój wujek pracuje za nędzne 1800pln u prywaciarza i jak mi mówi,że czasami 1,5 miesiąca nie dostaje wypłaty to mnie aż krew zalewa. Nauczmy sie doceniać to co mamy bo przekonamy się dopiero jak to stracimy a tego Wam nie życzę.Pozdrawiam |
|
andzia nie na wszystkich Biedronkach jest tak słodko jak na twojej,dużo się tu pisze o traktowaniu drugiego człowieka,brak szacunku,psychika siada,nie można się dogadać,zapierdziel za 10 nie każdy to wytrzymuje.
celina - 2018-03-01, 17:55
Marcel1980 widocznie jestem upadłą kobietą bo pracuje za 1600 .Tobie zaś zycze dozywotniej pracy w biedrze nawet za 32 tys, nie za nędzne 3200,pozdrawiam
Lujan - 2018-03-01, 23:04
Tez coraz czesciej mysle o zwolnieniu. Mimo wielu podwyzek w kwietniu tamtego roku zarobilem wiecej niz zarobie przez ostatnie pol roku (wliczajac wyplate za luty). Po prosru szkoda gadac. Podwyzki kosztem premii, ciagle operowanie ta sama kwota wynagrodzen.
patogen123 - 2018-03-03, 11:40
kropka71 napisał/a: | Jak poczekac na socjalu? Przeciez w niedziele zamkniete! |
Ministerstwo doprecyzowało, że ochrona to nie jest czynność związana z handlem, więc ochroniarz może siedzieć i wpuszczać pracowników na socjal.
Katee00 - 2018-03-03, 13:21
Ja mam dość . Przyjmowałam się na innych warunkach a nowy grafik to jakieś nieporozumienie . Nie ma to się godziłam ,żeby w środku nocy wracać do domu 10 km z buta po 12 godzinach pracy .
Hell - 2018-03-03, 14:49
Może czas na prawo jazdy?
MalaAsia - 2018-03-03, 15:00
Katee00 napisał/a: | Ja mam dość . Przyjmowałam się na innych warunkach a nowy grafik to jakieś nieporozumienie . Nie ma to się godziłam ,żeby w środku nocy wracać do domu 10 km z buta po 12 godzinach pracy . |
Zmiany do 23-24:00 to u nas żadna nowość, częsta praktyka takie maratony po 10 godz i dotychczas nikt nas nie pytał jak wrócimy do domu, dlaczego teraz, przy okazji wolnych niedziel ma to się zmienić? serio nigdy wcześniej nie mieliście tak wstawione??? zawsze tak grzecznie 6:00-14:00 albo 14:00-22:00? jak w bajce a nie w biedronce
patogen123 - 2018-03-03, 15:05
Samochód tylko po to, żeby dojeżdżać 12 km do pracy w Biedronce to zupełnie nieopłacalna impreza.
A skoro przy rekrutacji patrzą na to jaki kto ma dojazd to czemu w czasie ustalania grafiku mieliby to olewać?
Hell - 2018-03-03, 15:35
patogen123, gwarantuje Ci że jak już jest to przydaje się o wiele częściej.
patogen123 - 2018-03-03, 16:08
Na czym polega ta gwarancja?
Bo ja nawet gdybym miał samochód za darmo to i tak bym prawie z niego nie korzystał.
MalaAsia - 2018-03-03, 16:19
mam wrażenie, że ludziom z większych miast wydaje się, że kierownik jest zobligowany do ustalania ludziom zmian pod pasujące im autobusy czy inne tramwaje, a jak nie działa komunikacja miejska, to powinien po nich podjeżdżać lub odwozić, bo przecież nie będą tracić kasy na paliwo i eksploatację prywatnego auta .... z jakiej niby racji? jest cos takiego w umowie jaką podpisywaliście?
[ Dodano: 2018-03-03, 16:36 ]
Hell napisał/a: | patogen123, gwarantuje Ci że jak już jest to przydaje się o wiele częściej. |
Hell co ty za herezje głosisz? prawo jazdy? auto? przydaje sie? do czego? przecież lepiej podejść roszczeniowo - należą mi się zmiany ustawione pod komunikację , niż uznać dojazd do pracy za swoją odpowiedzialność i radzić sobie ... Fajnie oczekiwać, że do 24:00 będą pracować tylko frajerzy, którzy dojeżdżają swoim autem lub mieszkają blisko sklepu ... bo dlaczego nie?
patogen123 - 2018-03-03, 16:54
Biedronka zawsze będzie się starała dać jak najmniej, więc pracownicy zawsze muszą żądać jak najwięcej. To nie jest postawa roszczeniowa tylko ciągłe negocjacje.
Hell - 2018-03-03, 18:48
patogen123 napisał/a: | Na czym polega ta gwarancja?
Bo ja nawet gdybym miał samochód za darmo to i tak bym prawie z niego nie korzystał. |
Wnioskuję z własnego doświadczenia i obserwacji otoczenia. Swego czasu korzystałam z komunikacji publicznej której wątpliwego komfortu nawet nie ma co porównywać do swojego auta.
|
|
|