Praca w Biedronce - BIEDRONKA OBŁUDA KŁAMSTWO !!!! OSZUKANA RZECZYWISTOŚĆ
oloratuj - 2014-10-14, 10:02
byłem swego czasu świadkiem takiego totalnego "pucu" pod publiczkę, rzecz działa się kilka lat temu podczas pamiętnego meczu Polska-Portugalia... wytypowano w Krakowie jeden ze sklepów do wizytacji, ściągnięto kogo się tylko dało do towarowania, sprzątania i innych cudnych operacji, dwa dni i sklep został odmalowany z zewnątrz, wymyte wszystkie okna i logo, naprawione regały, płytki i wszelkie ubytki, towar wylewał się z półek, napoczęte calaki wywożono na magazyn i zastępowano je świeżutkimi paletami, chłodnia pękała w szwach, 3 lub 4 dostawy i nocne manewry w celu dopakowania półek pod listwę... tylu rejonowych i dyrektorów nie widziałem na raz nawet przed jakimś hucznym otwarciem, każdy miał swoje cud-miód pomysły i sugestie, w sklep w ciągu 2 dni wpompowano więcej godzin niż inne sklepy miewały na tydzień...
i co?
i nic...
sądnego dnia pojawiła się na sklepie mała grupka młodzieży z Portugalii (prawdopodobnie rodziny szefów z kraju Firmy Matki), przespacerowali się po sklepie, strzelili kilka fotek i poszli...
za to dzień później kołowrotek zakręcił się w drugą stronę... rejonowi hurtem wywozili na inne sklepy nadwyżki towarów (zwłaszcza świeżych), które groziły stratami w najbliższym czasie...
mnóstwo zmarnowanego czasu i pieniędzy...
taka słabo maskowana próba zamydlenia szefom oczu...
i nic nie pomoże nagłaśnianie tej sytuacji... dopóki sami nasi zwierzchnicy nie dojdą do wniosku, że to nieuczciwe wobec pracodawcy i pracowników, dopóty trwać będą takie absurdy...
to są wewnętrzne bolączki firmy nie temat dla TVN-u...
marta1 - 2014-10-14, 10:08
... i cała prawda , diagnoza i recepta zawarta w jednym ostatnim zdaniu , brawo oloratuj
[ Komentarz dodany przez: Bartosz: 2014-10-14, 20:26 ]
jestem ciekawy czy Pedro wie jak wygląda przeciętna Biedronka bez uprzedniego przygotowania. Może Szefostwo Biedronki żyje w propagowanej iluzji?
patka666k - 2014-10-15, 06:51
Kochani jest prosty sposob by Biedronka zaczela placic wiecej i nie traktowala pracownikow jak gowno. Wystarcza media JMD bedzie mialo pozamiatane a za caly burdel odpowiedza wlasnie rejonowi,dystrykci itd. na szczescie jestem bylym pracownikiem i nie obchodzi mnie cala reszta. Z chcecia pojde z takom materialem do TV. Poza tym przypafki napasci na pracownikow sa zamiatane pod dywan. nikt nie jest winny.
jagienka - 2014-10-15, 07:55
U mnie na rejonie zmienił sie i rejonowy i dystrykt i praca zmieniła sie nie do poznania,czuję się jakbym pracowała w innej firmie.Od początku wrzesnia 4 osoby zatrudnione,nikt nas nie straszy ciągłymi wyciąganiem konsekwencji,zero telefonów,esemesy raz na dzien,albo wogóle.I wystarczyła jedna osoba zeby zmienic atmosferę panującą na rejonie o 180 stopni.Oczywiscie to nie jest tak,ze nikt sie nami nie interesuje bo jak ktos nie wykonuje nalezycie swojej pracy to kierownik tez potrafi sie zdenerwowac i postaeic taką osobę do pionu.A jeszcze w sierpniu człowiek szedł do pracy z duszą na ramieniu.Wszystkim wam zyczę takiego K.R.
oloratuj - 2014-10-15, 09:08
patka666k... myślisz, że naciski lub szum w mediach skłoni firmę do podnoszenia zarobków?
grubo się mylisz... w JMP zarabia się więcej niż najniższa obowiązująca stawka, godziny pracy są rozliczane i masz niewielkie pole manewru do walki...
porównaj sobie zarobki, podwyżki, socjale w innych sieciówkach (nazw nie przytoczę) a zobaczysz, że w tym względzie Biedronce można zarzucić mniej niż innym...
to co pisze jagienka jest chyba najlepszym wykładnikiem zmian... na lepsze lub gorsze niestety...
pracuję w tej firmie 9 lat i wierz mi, tylko od ludzi zależy jak będziesz postrzegać pracę,
jeśli Twój przełożony (i jego przełożony) widzą w Tobie człowieka a nie etat to nawet dokręcając Ci śrubę sprawią, że przełkniesz to i zrobisz co trzeba,
nawet najlżejsza praca Ci zbrzydnie jeśli atmosfera będzie do "pupy" a ludzie traktować się będą jako dane statystyczne...
oloratuj - 2014-10-16, 01:12
i czy ten artykuł coś zmieni?
zacznie się od sprostowania pochopnie rzuconych, nieprawdziwych faktów i skończy się na oświadczeniu, że wszystko jest w granicach przepisów KP...
kogata - 2014-10-16, 07:57
oloratuj, jedyny nieprawdziwy i pochopnie rzucony fakt to to, że stawka za nadgodziny to 0,50 zł/h. Reszta to jest sama smutna prawda, szara rzeczywistość kolorowana przez KR i KO dla potrzeb wizytacji. Oczywiście, że jest to zgodne z KP, ale niestety mało etyczne. Przeżyłam już takich wizytacji kilka i wygląda to tak, że im wyższy szczebel nas "zaszczyca" swoją obecnością, tym wyżej wszyscy fruwają. I jeden artykuł raczej nie zmieni nic, ale cała seria może mieć sporą siłę rażenia. Jeżeli instytucje państwowe takie jak PIP są niewydolne może media, nagłaśniając takie praktyki odniosą skutek. Presja społeczna w wielu wypadkach jest dużo bardziej skuteczna niż ustawodawca.
grigori86 - 2014-10-16, 08:08
masakra to i GW nawet nasze forum lustruje :D ciekawe czy dostali pozwolenie na cytaty :D a swoja droga niech sie wypowie kolega pajak1990 jak minela wizytacja na sklepie
oloratuj - 2014-10-16, 08:15
owszem, przydałoby się wywalczyć poszanowanie godności bo takie praktyki jak choćby plewienie chwastów przed sklepem nie powinny mieć miejsca, jeśli kierownictwo chce świecić czystym otoczeniem niech zatrudni do tego odpowiednią firmę a nie zrzuca taką robotę na obsługę sklepów...
co do nadgodzin, płacą za nie i owszem, pozostaje tylko kwestia czy się na nie zgadzamy czy nie... pracujemy w systemie kwartalnym więc jeśli teraz polecą nadgodziny to w grudniu zabraknie godzin i teoretycznie mamy możliwość nie zgodzić się na dopracowania...
teoretycznie (czyli zgodnie z prawem), w praktyce wygląda to jednak tak, że stawiani jesteśmy w sytuacji "wóz albo przewóz"... nie zgodzisz się na nadgodziny to odczujesz zapewne konsekwencje w ten czy inny sposób...
koło się zamyka
wrócę więc do mojej poprzedniej wypowiedzi... musi się zmienić myślenie naszych przełożonych w kwestii pokazywania szefom jak jest na sklepach... staropolskie "zastaw się a postaw się" na dłuższą metę nie przynosi korzyści...
Bartosz - 2014-10-16, 19:07
Autor tematu prosił o usunięcie konta z powodu problemów w pracy za napisany temat (podobno pracownicy byli przesłuchiwani w sprawie zamieszczonego tematu), zatem konto zostaje usunięte. Obiecał dać znać, jeśli firma wyciągnęłaby jakiekolwiek konsekwencje za rozpoczęty temat.
Zed - 2014-10-16, 19:37
Zaczęło się od postu na forum, a skończyło na artykule w internecie i negatywnym rozgłosie o firmie, teraz pewnie będą próbowali wyciągnąć konsekwencje wobec tej osoby która to zaczęła. Jeśli dowiedzą się kto kryje się pod kontem pająka to pewnie albo nie przedłużą mu umowy, jeśli ta w najbliższym czasie ma się skończyć, lub będą szukali sposobu na zwolnienie go, zarzucając mu jakieś niestworzone historie np. o tym jak podjadał pistacje w czasie pracy.
Tak o to działa nasza firma, mafia która próbuje zakleić nam usta, tworząc na lewo prawo wspaniały obraz pracodawcy który szanuje i docenia swoich pracowników.
marta1 - 2014-10-16, 19:49
prawda w oczy kole...
piivko19 - 2014-10-16, 20:19
No oczywiście do Pedro info raczej nie doszło, ale ucierpiał wizerunek, KR i KO w portki narobili , więc trzeba znalezc kto rozpoczął dyskusję ... porażka.
grigori86 - 2014-10-17, 13:58
to sie nazywa wolność słowa w Polsce echh masakra
piivko19 - 2014-10-19, 11:32
Kto jeszcze chętny na podzielenie się wrażeniami z pracy ?
https://natemat.pl/120827,byla-kierowniczka-biedronki-zdradza-kulisy-pracy-za-1500-zl-na-reke-nikomu-tego-nie-polecam
|
|
|