Ostatnie wydarzenia - Od Bohatera do Zera!!!
eeewelinkaaa - 2010-10-29, 18:12
zielonabiedrona napisał/a: | to nie takie proste....
dzisiaj po raz kolejny ten sam gościu naładował sobie koszyk specjałów i wyszedł wejściem.....
widzieliśmy go raz.....właśnie na monitoringu,koledze tylko przeleciał z tym koszykiem....
dziś podobnie,siedzę na jedynce,a klientka pyta,czy tak można sobie z pełnym koszykiem wejściem wychodzić,bo przed chwilą ktoś wyszedł tak obładowany!
Zadzwoniłam po kierownika....sprawdzili monitoring,to był ten sam gościu....
i co,że był ochroniarz w tym czasie w drugiej części sklepu???I co z tego,ze jest monitoring,jak jego już nie było?????
Błąd,że mamy osobno wejście.....i wyjście.... |
Skoro macie osobno wejscie i wyjscie to chyba mozna ustawic drzwi zeby sie tylko z jednej strony otwieraly??To zawsze utrudni "prace" zlodziejom.
moli - 2010-10-29, 19:47
Zapewne tak było ale złodziej pewnie poczekał aż ktoś inny wchodził i wykorzystał sytuację...
zielonabiedrona - 2010-10-29, 23:25
i właśnie dokładnie tak było.....
reniusia - 2010-10-30, 17:47
U nas tak sobie wymyślili ale już ich pilnujemy
monyczkaaa - 2010-11-06, 08:36
dla mnie przedwczoraj złodziej z wódką przebiegł przez kasę. w ostatniej chwili zobaczyłam, że ma coś szklanego w spodniach >:D nie udało mi się go zatrzymać więc z uporem maniaka zaczęłam dzwonić po ochronę. Ochroniarz pobiegł za nim i ku mojemu zaskoczeniu złapał go okazało się, że to nie jego pierwsza kradzież u nas w sklepie.. Powiem Wam szczerze, ze my na ochronę narzekać nie możemy. Skrupulatnie wyłapuje złodziei. Po wszystkim pluł sobie w brodę, że wcześniej go nie zauważył.
reniusia - 2010-11-06, 15:41
A u nas klientka która mieszka po drugiej stronie ulicy wpakowała spirytus do torby .bez obciachu podeszła do półki i wsadziła do torby widziała to klientka która pracuje w konkurencji ta Pani u nich też tak robiła zakupy( upodobanie do spirytusu) od tego momentu spotkania z policją już nie przychodzi
Blondi86 - 2010-12-05, 11:06
U nas też alkochol wynoszą, ostatnio 2 chłopaki pod kurtka, wyszli wejsciem co sie wchodzi, ochroniarz za nimi po chwili poleciał jak go zawołaliscmy ale juz ich nie bylo, hehe
pinoczet - 2010-12-05, 21:26
U nas zamiast złodziei łapać to nas na kasach pilnuja!!!kierownictwo i kierownik ochrony mówia ze to my przepuszczamy na kasach,a na sklepie codziennie na 100 znajdujemy wyjedzonego towaru!!!
Biedronek On - 2010-12-06, 11:01
Mały żarcik -> to pewnie kierownictwo i kierownik ochrony wyjadają pod waszą nieobecność na sklepie jak siedzicie na kasach :D Takie duże straty i kierownictwo tego nie widzi? Ochrona również? Piszesz, że macie monitoring to wam ułatwi pracę znalezienia wyjadaczy
szeryfq - 2010-12-09, 17:35
Śmiać mi się chce jak ja to wszystko czytam ja pracowałem w ochronie 4 lata w tym imprezy masowe teraz pracuję w biedronce jako kasjer mam więcej udaremn niż ochroniarze nie raz wybiegałem ze sklepu miałem kilka fajnych przypadków i niebezpiecznych raz to złodziej nawet z nożem wyskoczył , próbowali oskarżyć mnie o brutalne postępowanie ( pobicie )i co mam z tego wielkie NIC tylko parę minut rozrywki i tyle premii nigdy nie widziałem raz tylko KR pogratulował i podziękował
pinoczet - 2010-12-12, 18:01
Unas na sklepie jest OCHRONIARZ dzidek 60-letni i co okulary ma jak stępień,on ma złodzieja łapać,no sorry??!!
[ Dodano: 2010-12-12, 18:02 ]
Ana naszym rejonie to ochrona do bani bo i są tacy co nogą tupniesz to się chcą zabić o własne nogi!!hi hi!!!jeżdze po innych biedronkach to widze !!!
aga 22 - 2010-12-12, 20:06
U nas ochroniarza trzeba bronić przed złodziejami. średnia wieku 65 lat.
natka73 - 2010-12-13, 15:44
U nas ochrona ma 8h więc młody pan wyczaił kiedy go nie ma przychodził co rano i wynosił po 4 absoluty, przydybałyśmy go same złapałyśmy we cztery udowodniłyśmy na monitoringu na 500 pln, ma mieć sprawę za przestępstwo. A my ani premii ani dziękuję ;(
kreta - 2011-01-19, 19:15
ze złodziejami w biedronce to jest jakieś nieporozumienie,ochrona na sklepie po5/6godz i co ma pilnować??? ;( raz miałam złodzieja który miał butelki w rękawach,ewidentnie było widać bo miał cienką bluze,poprosiłam żeby wyciągnął i odstawił nie swój towar(to wszystko było przy kasie bo koleś jeszcze chipsy kupował i kolejka ludzi przy tym)powiedział tylko ze ja mu nic nie moge zrobić,nawet dotknąć,odepchnął mnie i wyszedł.......''DZIĘKUJE,ZAPRASZAM PONOWNIE''........oczywiscie ochroniarza nie było a zajście trwało kilkanaście sekund....rejonowy sie o tym dowiedział i cisza jak była tak jest dalej....ta nietykalnosc złodzieji to chore prawo,jak nie ma ochrony na sklepie to my nic nie możemy zrobić.....
markoz - 2011-01-20, 16:36
u nas monitoringu nie ma ochrona jest też na chwile raz złapałem 2-ie małolaty co chciały chciały browar sobie wynieść ale po godzinie przyszły jednej rodzice że ja ją molestuje i wogóle oskarżam o kradzież że ona do kościoła chodzi i jeszcze poszły z tym do ks i opier. był i wtedy olałem wszystko dla mnie ochrona jest od pilnowania nie kasjer!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie ma za to dodatku premi to sikam na to
|
|
|