To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Ostatnie wydarzenia - zwolnienie kierownika sklepu

makota - 2012-10-16, 22:22

No właśnie o tym mówię... niby nie muszę, ale muszę...ot i cała Biedronka ;) I nie chodzi o problemy z myśleniem KS-a ,a o ilość etatów. Ciężko wypocić grafik gdy się ma dwóch kasjerów z całym etatem i pięciu z 3/4. A KO twierdzi,ze więcej nie potrzeba...
Anonymous - 2012-10-16, 22:26

Ale przynajmniej masz za to zaplacone
makota - 2012-10-16, 23:19

No... mam zapłacone za to,że całymi tygodniami dziecka nie widzę. Mam gdzieś takie pieniądze. Nie,nie zwolnię się. Z wielu powodów..
renat71r - 2012-10-16, 23:22

To znów ja,była KS.Połowa z Was mnie wkurza,ja tylko to jeb....ne pieczywo za przeproszeniem wciągałam na magazyn jak kierowca z piekarni zostawił je za drzwiami i np.padał deszcz! i sobie pojechał.O tym fakcie wiedziało w sumie 3 KR i KO!Może w końcu ktoś z Was pomyśli o tym,że mieli mnie od roku gdzieś,a teraz to wykorzystali!Wy jesteście teraz mądrzy bo pracujecie ale na większość z Was znajdzie się coś fajnego,każdy ma mniejsze lub większe "przewinienie",każdy coś głupiego odwalił,świadomie lub nie,coś czego się zawsze boi bo bać się trzeba wszystkiego!Powtarzam jeszcze raz Wszystkim!Wiedzieli o tym wszyscy moi przełożeni!Jak ktoś z Was 5 minut w piątek przed końcem zmiany zobaczy na Swoim sklepie KR,KO i Kadrowca to wtedy możemy pogadać co podpisał jak mu dali... :** I bardzo proszę,żeby ktoś,bo czytam bzdury laików,którzy nie mają pojęcia o pracy nie wypowiadali się na mój temat!Dosyć mam KRYTYKI!!!Działam,jeżeli osiągnę to co chcę,to się o tym dowiecie.A zaczęłam działanie od najwyższej góry!A gdybym dostała na mój sklep co poniektórych ,którzy piszą na tym Forum to wtedy dopiero zobaczyliby co to znaczy praca w takiej firmie jak JMD i jaki ten kierownik był cienki i nie przestrzegał procedur! :**
agi 555 - 2012-10-17, 08:27

spokojnie renat71r :) ja tez tak robiłam i nawet paragonowiec w raporcie to opisał. i nic, nawet "rozmowy naprawczej" nie było. Chcieli Cie zwolnic więc szukali i znaleźli. Zawsze sie cos znajdzie na pracownika. Przymykają oczy na łamanie procedur jak im to jest na ręke.Ja też jestem już na wylocie, teraz już spokojnie do tego podchodzę ale było cieżko, huśtawka emocjonalna, płacz, wkurzenie...Ręce opadają jak sie patrzy w jakim kierunku idzie firma, w która tak wiele serca i pracy się włożyło :(
lory7 - 2012-10-17, 08:30

renat71r a może to sam Pan N......K zgadzając się na to od dawna się szykował na Ciebie skoro mówiłaś że o tym wiedział ,pozwolił Ci na takie działanie pogłaskał po głowie odczekał moment ,wiedział że coś takiego miało miejsce i zaprosił chłopców od przeglądanie monitoringu? >:D

[ Dodano: 2012-10-17, 09:40 ]
#agi 555
ja od trzech miesięcy jestem już podglądana śledzona dostałam drugą naganę ,której nie przyjęłam nie wiem co będzie?Dłużej już czuję że nie dam rady ale mimo to wiem że muszę i będę walczyć.A przełożeni jak się chcą bawić w ciuciubabkę to powinni iść do przedszkola tam dzieciaki chętnie to robią,swoją drogą nie chce mi się wierzyć że zwalnianie dobrych fachowców to jest założenie Firmy naszej tylko paru lub parunastu chłopców co się dostali do władzy i czym można przysłonić niekompetencję jak tylko tym aby wykazać się wynikiem zwalniania tych" złych "pracowników!
To my budowaliśmy w pocie czoła tę Firmę a Oni spijają śmietankę ciekawe ile jej jeszcze jest?bo mam wrażenie że robią zsiadłe mleko :bu:

DarkSide - 2012-10-17, 11:23

renat71r, zejdź z tonu swoich wypowiedzi
xnyl - 2012-10-17, 22:01

lory7 napisał/a:
Ileś lat temu nikt nie zwracał na to uwagi o której się skanuje i co się jeszcze robi zwłaszcza jeżeli było to przed wyjściem z pracy !Co za metamorfoza tej firmy!


teraz neirozumiem. narzekasz na to ze teraz jest dobrze i placa ci za to co faktycznie przepracujesz? bo wyglada tot ak jakbys tesknil/a do czasow minonych

lory7 napisał/a:
A może ktoś też pamięta jak w dzień wolny w grafiku się pracowało bo ja bardzo dobrze to pamiętam to były czasy!


ja cale szczescie nie pamietam i bym sobie nie pozwolil na takie traktowanie siebie. przychodze do pracy to mam to odnotowane. proste oczywiste logiczne i uczciwe.

lory7 napisał/a:
Albo to że każdy wolał popołudniówki bo chociaż wiedział o której do domu pójdzie!
A w ogóle jeżeli nie boicie się że za byle co was wywalą to po cóż śledzicie to Forum przecież ono jest właśnie o tym!


nie to forum nie ejst o tym. o tym jest dla kilku desperatow majacych po 2-3 posty wlasnie o tym jak to firma ich wykolegowala... przynajmniej tak twierdza.

lory7 napisał/a:
Nie chodzi tylko o zwolnienie renat71r chodzi o całokształt że zaiwaniasz a nie znasz dnia ani godziny i jak komuś się wydaje że jak nie złamie procedury to jest ok to jest w głębokim błędzie.Ta praca jest patologiczna szukam innej ,jak znajdę ani chwili się nie zawaham.

ja pracowalem w innych firmach i mam prownanie "patologii" w biedronce wbrew temu co piszesz sa pewne standarty ktorych sie przestrzega.

lory7 napisał/a:

Niech na sukces teraz tego czegoś pracują dziobaki,ale ten balon już jest taki napęczniały od parcia na sukces ze niedługo pęknie.

tutaj wychodzi troche zawiscie.. ale coz. bywa.

[ Dodano: 2012-10-17, 23:08 ]
lory7 napisał/a:
r
ja od trzech miesięcy jestem już podglądana śledzona dostałam drugą naganę ,której nie przyjęłam nie wiem co będzie?Dłużej już czuję że nie dam rady ale mimo to wiem że muszę i będę walczyć.A przełożeni jak się chcą bawić w ciuciubabkę to powinni iść do przedszkola tam dzieciaki chętnie to robią,swoją drogą nie chce mi się wierzyć że zwalnianie dobrych fachowców to jest założenie Firmy naszej tylko paru lub parunastu chłopców co się dostali do władzy i czym można przysłonić niekompetencję jak tylko tym aby wykazać się wynikiem zwalniania tych" złych "pracowników!
To my budowaliśmy w pocie czoła tę Firmę a Oni spijają śmietankę ciekawe ile jej jeszcze jest?bo mam wrażenie że robią zsiadłe mleko :bu:


kiedy wy w koncu zrozumiecie, ze firma jak bedzie sie chciala was pozbyc to przyjedzie wreczy 3 miesieczne wypowiedzenie i wam podziekuje.
naprawde nie musi miec zadnego haka, musi podac przyczyne a nia wcale nie musi byc zlamanie ktorejs z milona procedur.

makota - 2012-10-17, 22:56

xnyl napisał/a:
kiedy wy w koncu zrozumiecie, ze firma jak bedzie sie chciala was pozbyc to przyjedzie wreczy 3 miesieczne wypowiedzenie i wam podziekuje.
naprawde nie musi miec zadnego haka, musi podac przyczyne a nia wcale nie musi byc zlamanie ktorejs z milona procedur.


Oczywiście masz rację. Tylko jest to przykre dla osób, które sobie żyły wypruły i kręgosłupy złamały. I rozumiem,że rodzi się bunt... Bo wiele osób pamięta, gdy całą dostawę ściągano ręcznym paleciakiem, wiele osób pamięta jak przychodziły do pracy i nie wiedziały o której godzinie wyjdą, wiele osób pamięta jak grafik był zwykłą kartką z zapiskami...Mam wrażenie ,że firma pozbywa się tych pamiętających osób... Dla mnie to szczyt hipokryzji.

xnyl - 2012-10-18, 10:20

racja to przykre.
przykre jest rowniez to, ze sami "starzy" pracownicy daja firmie powody by musiala sie ich pozbyc. chyba dla 99 na 100 zatrudnionych w biedronce jasne jest jaki nacisk jest kaldziony na ecp. wiec... ?

makota sama zauwazasz, ze to juz historia. cale szczescie, ze teraz to sie tylko pamieta a nie dzieje. ja znam kilka osob pracujacych na swoich stanowiskach ponad 10 lat i jakos oni pracuja i nie zauwazylem by ktos szukal na nich hakow. fakt zwolniono jedna kierowniczke ale to przypadek podobny do tego forumowego. jesli ktos sam robi wszystko by go zwolnili to w koncu go zwolnia.

Kazik - 2012-10-18, 13:32

Heh usmiechnelam sie gdy to przeczytalam:ja cale szczescie nie pamietam i bym sobie nie pozwolil na takie traktowanie siebie. przychodze do pracy to mam to odnotowane. proste oczywiste logiczne i uczciwe:D Xnyl z takim podejsciem o pracy w Biedronce w tamtych czasach moglbys tylko pomarzyc:D Mysle,ze Makota ma racje o tym pozbywaniu sie tych co o tamtych czasach pamietaja.
luki82ezg - 2012-10-18, 15:08
Temat postu: Żal
Czytam Was wszystkich krytykujących i "cieszących- dobrze, że nie ja", się z odejścia jednego z naszych Kolegów.
Zdajcie sobie sprawę jaki to był sklep!!!
-Zawsze przez wszystkich opuszczony bo robił obrót i to wystarczało
-Masa złodziei i meneli
-Sklep SMALL - w okres przedświąteczny nie przejedziesz paletą z towarem
-Remont odkładany latami
-Tam po prostu nikt nigdy nie chciał pracować
-Każdy kto tam był chociaż jeden dzień modlił się żeby był on tam ostatni raz
-Tam nawet koszyki, wózki zakupowe giną

Dla niewtajemniczonych mała rada:
tam jak i wszędzie nie można sobie pozwolić na zwalnianiu za głupoty. Wg mnie to nie jest podstawa do rozwiązania umowy o pracę tylko na początek do kary porządkowej.
Co do przyjazdu KO i RKDKiP to fakt zawsze są ok 14.00 w piątek.
Mówicie, że nie powinna podpisywać art.30&1 ale zaciekłość i wytrwałość w robieniu wody z mózgu robi swoje i człowiek jest w takim szoku, że nie zastanawia się nad konsekwencjami swoich decyzji.
Renat71r może nie zachowała jasnego umysłu wtedy więc postarajcie się jej pomóc teraz!!!
Ja pilnuje czasu pracy ale nie ma ludzi idealnych np. nie pozwalam żadnej kobiecie ciągnąć wózków ręcznych, wszyscy o tym wiedzą i znają moje stanowisko na ten temat, ale jeśli nie stoję im nad głowami to i tak to robią - bo przecież nie widzę. Sorry ale to też jest powód do zwolnienia mnie bo narażam pracownika na utratę zdrowia i łamię przepisy BHP - wniosek - art.52.
Nie piszcie bzdur, że wszystko robicie wg procedur bo tak nie jest, nawet jeśli świadomie tego pilnujecie to ktoś zawsze zrobi coś źle a niestety jako KS za wszystko odpowiadacie, także nie ma ludzi nie do ruszenia i nie do zwolnienia - są jeszcze nie złapani lub przyłapani na błachostkach.

To by było na tyle i proszę nieświadomych lub olewających o chwilę przemyśleń.

Pozdrawiam

Anonymous - 2012-10-18, 21:40

luki82ezg napisał/a:
Czytam Was wszystkich krytykujących i "cieszących- dobrze, że nie ja", się z odejścia jednego z naszych Kolegów.

Na jakiej podstawie Ty wnioskujesz, ze ktos tu sie z tego cieszy? To, ze prezentuje sie inne stanowisko, nie oznacza od razu szydery
luki82ezg napisał/a:
Nie piszcie bzdur, że wszystko robicie wg procedur bo tak nie jest

Kto i gdzie tak napisal, bo ja czego takiego sie nie doczytalam. Wrecz przeciwnie kazdy przyznaje sie do popelniania bledow, ale DLUGOTRWALE, SWIADOME takie dzialanie juz nie jest bledem, a glupota naiwniaka wierzacego, ze sie nie wyda, ze przymkna oko itp. Tym bardziej, jesli slyszy sie zewszad o podobych sytuacjach.

Moze zamiast apelu o przemyslane komentarze, bardziej przyda sie taki o zrozumienie tekstu czytanego?

Anonymous - 2012-10-18, 23:31

a ja odpowiem tak : "stara" nie znaczy lepsza niż nowy,to że nie przestrzegałaś kiedyś procedur a teraz Cię uwalili,to po prostu zrobili na Ciebie wyrok. jesteś rozgoryczona rozumiem ale nie obrażaj innych .I mają rację to nie Twoja wina że CIę chcieli zwolnić ale Twoja że dałaś się podłożyć. Bo jeśli czujesz że się szykują to wtedy powinno się stanąć na jajach by nie wpaść

co do ECP to nie uwierzycie ale w naszej firmie zdarzają się też przypadki fałszowania ECP,jeśli jest to im na rękę... i najlepsze jest to że potrafi się do tego dopuścić kr a CUW przyklepnąć.......z czasem opiszę wam to szerzej,ale na razie z oczywistych względów nie mogę, myślę że walnę kupkę na kryształowym wizerunku firmy :boks:

Co do łamania procedur,jak ich nie łamać skoro nasi krowie łamią je na okrągło przewożą żywność samochodem osobowym,nie przystosowanym do przewozu żywności >:D i ZA TO ICH NIKT NIE ZWALNIA

zz-biedronka - 2012-10-19, 09:01

Robertty ma tu słuszną racje co do łamania przepisów kodeksu pracy szczególnie ECP i robi się nawet na samej górze nie mówiąc, że pod nosem samych dyrektorów, ale czas na pokazówkę jeszcze przyjdzie. Musi się jeszcze prawo w Polsce zmienić co do kontroli instytucji zewnętrznych bo śmiech na sali co tylko mogą zrobić i sprawdzić.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group