Praca w Biedronce - Zwroty i reklamacje
Anonymous - 2013-11-11, 01:16
Wzmiankę o tym masz tu https://nasza-biedronka.pl/viewtopic.php?t=2138&postdays=0&postorder=asc&start=0
Hell - 2013-11-11, 08:30
Tom to lepiej poczytaj dokładnie nowe zasady bo to Ty informujesz teraz klienta o tym czy towar będzie naprawiony czy nie. :D
byly_klient_waw - 2014-04-27, 20:04 Temat postu: Zwrot syropu. Co o tym myślicie? Witam,
W dniu 2014-04-25 w Biedronce w Warszawie przy ul. Niemcewicza kupiłem syrop mailnowy 3L marki Paloma. Cena wydawała mi się podejrzana (12,99zł), ale po przeczytaniu etykiety, że zwiera cukier i substancje słodzące zdecydowałem się na zakup.
Po otwarciu syropu (i spróbowaniu) w domu stwierdziłem, że nie nadaje się on do picia w żadnym stopniu rozcieńczenia z wodą: był gorzki i z wyraźną wyczuwalną zawartością substancji słodzących. Postanowiłem więc spróbować zwrócić syrop w sklepie.
W dniu 2014-04-27 kierownik sklepu odmówił zrealizowania zwrotu jako przyczynę podając, że jest to produkt pełnowartościowy i moje (subiektywne) odczucie, że mi nie smakuje, nie jest wystarczającą podstawą do zwrotu pieniędzy. Paragon posiadałem, ale w takiej sytuacji nie miało to znaczenia. Oddałem wiec syrop kierownikowi, z prośbą aby odesłał go producentowi lub wyrzucił do śmietnika bo w mojej ocenie produkt ten nie nadaje się nawet jako pasza dla zwierząt i nie wiem jak może być spożywany przez ludzi, po czym poszedłem na sklep aby kupić inny syrop (tym razem żurawinowy 0,68L firmy Paola).
Dodam, że syropy (malinowe i truskawkowe) marki Paloma (i nie tylko bo tez inne produkowane m.in.przez Hoop-a) sprzedawane m.in. w butelkach 0,5L znam i bardzo często je kupowałem (wręcz uzależniłem się od nich ), miałem więc prawo przypuszczać, że pod dobrze znaną mi marką kryje się ten sam produkt, a nie coś innego (o zmienionym składzie i walorach smakowych). W końcu obecny na etykiecie znaczek „Gwarancja Jakości” i liczne certyfikacje którymi szczyci się Biedronka do czegoś zobowiązują…
Nie wiem czy oddany przeze mnie syrop kierownik sklepu wyrzuci czy zwróci (mniej lub bardziej oficjalnie) – nie interesuje mnie już to. Być może produkty spożywcze nie podlegają zwrotowi, ale postępowanie Biedronki uważam za niestosowne. Jestem pewien, że nie jestem ( i nie będę) jedynym klientem rozczarowanym tym produktem (dostępnym w ramach promocji z okazji zbliżającej się Wielkiej Majówki).
Nie piszcie więc, że wewnętrzne wytyczne dla pracowników Biedronki nakazują przyjęcie zwrotu towaru od klienta który nie jest zadowolony z jego jakości, bo – na własnym przykładzie –widzę, ze nie jest stosowane w praktyce.
Pozdrawiam,
Wojtek
Anonymous - 2014-04-27, 20:14
A jak ugryziesz bułkę i stwierdzisz, że Ci nie smakuje, to tez odnosisz do sklepu? To nie jest powód do reklamacji, jakby był zepsuty, śmierdzący, splesniały i zajeżdzał winem to ok, ale to że nie spełnia Twoich oczekiwań smakowych, to wybacz, ale za mało. To nie jest telewizor, który się nie włącza... Przykro mi, ale nie miałeś podstaw do reklamacji i nie masz racji.
sweetboy1989 - 2014-04-27, 20:24
Nie zawsze - to zależy od polityki sklepu. Jak ludziom nie smakowały pączki kupione w Kauflandzie, to na fanpage'u Kaufland sam napisał, że nawet jesli je zjedli, to mogą iść z paragonem po zwrot pieniędzy, bo to gwarancja jakości...
Helmut - 2014-04-27, 20:29
Larrikol napisał/a: | To nie jest powód do reklamacji |
Mylisz się, klient ma wyjść ze sklepu zadowolony a reklamacja zawsze ma być rozpatrzona na jego korzyść.
Anonymous - 2014-04-27, 20:37
Jakość, a osobisty gust smakowy to dwie inne rzeczy. Z syropem było wszystko ok, tylko klientowi nie smakował. Ale to wasza sprawa, czy oddajecie klientowi pieniądze, bo ser był za mało dojrzały
byly_klient_waw - 2014-04-27, 21:06
Larrikol napisał/a: | Jakość, a osobisty gust smakowy to dwie inne rzeczy. Z syropem było wszystko ok, tylko klientowi nie smakował. Ale to wasza sprawa, czy oddajecie klientowi pieniądze, bo ser był za mało dojrzały |
Larrikol:) to nie jest osobisty gust smakowy klienta- to jest zmiana składu ( a co za tym idzie smaku) towaru dostępnego dotychczas pod znaną klientom marką Paloma (dostępną dotychczas w botelkach 0,5l -poświeciłem temu osobny akapit, więc fajnie by było jakbyś czytała posty w całości i ze zrumieniem )
Innymi swłowy: to wprowadzanie klientów w błąd, nie trzeba chwalić się certyfikatami ani przybijać znaczka "Gwarancja jakości" Jeśli syrop marki Paloma produkowany do tychczas przez Hoop-a, produkowany jest przez Excellence S i nie odpowiada on tym samym walorom smakowym to nalezy sprzedać go pod inną marką.
[ Dodano: 2014-04-27, 22:09 ]
Larrikol napisał/a: | Jakość, a osobisty gust smakowy to dwie inne rzeczy. Z syropem było wszystko ok, tylko klientowi nie smakował. Ale to wasza sprawa, czy oddajecie klientowi pieniądze, bo ser był za mało dojrzały |
Larrikol:) to nie jest osobisty gust smakowy klienta- to jest zmiana składu ( a co za tym idzie smaku) towaru dostępnego dotychczas pod znaną klientom marką Paloma (dostępną dotychczas w butelkach 0,5l -poświeciłem temu osobny akapit, więc fajnie by było jakbyś czytała posty w całości i ze zrozumieniem )
Innymi słowy: to wprowadzanie klientów w błąd i nie trzeba chwalić się certyfikatami ani przybijać znaczka "Gwarancja jakości". Jeśli syrop marki Paloma produkowany dotychczas przez Hoop-a, produkowany jest przez Excellence SA i nie odpowiada on tym samym walorom smakowym to nalezy sprzedać go pod inną marką.
DarkSide - 2014-04-28, 11:18
byly_klient_waw, zadzwoń do Biura Obsługi Biedronki i zobaczysz że kierownik tej Biedronki Ci zwróci pieniądze
Anonymous - 2014-04-28, 11:25
byly_klient_waw napisał/a: | fajnie by było jakbyś czytała posty w całości i ze zrumieniem | a czy ta zmiana składu nie spowodowała, że Ci on nie smakował? Więc może zastanów się nad swoimi zarzutami. Poza tym nikt informacji przed Tobą nie ukrywał, marka jest od JMP, a nie od producenta, więc i oszustwa tu żadnego nie ma, wystarczy poczytać etykiety.
Tym tokiem rozumowania, buty kupione na jesieni, na wiosnę nadają się do reklamacji, bo w wiosennym słońcu wyglądają inaczej
DarkSide - 2014-04-28, 11:27
Larrikol, jakość nie odpowiada klientowi, a według Biedronki to jest powód do reklamacji bo klient nie jest zadowolony z towaru.
kas - 2014-04-28, 11:35
DarkSide napisał/a: | byly_klient_waw, zadzwoń do Biura Obsługi Biedronki | ja bym tak na Twoim miejscu zrobiła,tyle że zgłaszając niezadowolenie z produktu. Ewentualnie niech pracownik z kierownictwa zgłosi złą jakość telefonicznie [na tą linię podobną do Call Center ] .
Albo najprościej klient niech się zgłosi do producenta
Anonymous - 2014-04-28, 11:37
Ale ten pan nie mówi nigdzie o jakości, po prostu mu nie smakował.
DarkSide - 2014-04-28, 11:41
Larrikol,
Cytat: | Jakość towaru - To zespół cech towaru decydujących o jego atrakcyjności dla konsumenta, zapewniających zaspokojenie potrzeb konsumentów, a zagwarantowany normami lub innymi przepisami.
Cechy fizyczne dotyczą: zawartości pożądanych składników, niezawodności działania, trwałości, niskich kosztów eksploatacji, walorów estetycznych itp. Subiektywne znaczenie mają cechy jakościowe dotyczące np. walorów smakowych napojów lub artykułów żywnościowych. |
Czy więcej Ci coś potrzeba odnośnie jakości a smaku ??
Anonymous - 2014-04-28, 11:47
DarkSide, dla mnie to wciąż nie jest powód do reklamacji i nie musisz mnie dalej przekonywać, bo zdania nie zmienię
|
|
|