Tajemniczy Klient - reguły i punkty za tajemniczego klienta
Anonymous - 2012-09-06, 17:15
Jest też (chyba zresztą w każdym sklepie) grupa stałych klientów(mówię o mężczyznach oczywiście) którzy kłaniają się pierwsi gdyż uważają za nietakt jak kobieta kłania się pierwsza. Kiedy im się jako pierwszym uda powiedzieć to osławione "Dzień dobry"z dumą podkreślają-"byłem pierwszy"Taka bzdurka a jak cieszy no nie?
jagodak - 2012-09-08, 15:49
Masz rację, mnie cieszy kiedy klienci mnie witają jako pierwsi, np. Jak jestem zajęta u nie widze
gosienka_k1985 - 2012-09-24, 22:24
spotkałam się kiedyś z opinią klienta bardzo negatywną do pomysłu firmy. iż to on przychodzi do NAS i w jego kulturze leży to by powiedzieć dzień dobry jako pierwszy. był bardzo zaskoczony tym wymogiem.ja również tak uważam.
portofino - 2012-10-22, 14:32
A nie pomyślałaś, że klient jest gościem? Widzę, że niestety, ale złe nawyki mocno weszły w krew. Komuna i hasła typu róbta co chceta odcisnęły swoje piętno. To nie czasy, że paniusia ekspedientka była bożyszczem i od jej humoru zależało, czy dostanie się ten towar spod lady czy nie.
Dobre praktyki kupieckie dawno poszły w las. To klient ma być witany. To ty masz się cieszyć, że klient zechciał przyjść do sklepu. To klient robi łaskę, że firma ma z czego zapłacić tobie pensję. Szkoda, że przez 20 lat gospodarki rynkowej jeszcze niektórzy żyją w dziwnym świecie. Wciąż jeszcze takie postawy widzi się w miejscach (służba zdrowia, generalnie budżetówka), gdzie nie dotarła świadomość, że inni ludzie to klienci.
Czyż układanie towarów na półkach to jest aż tak zajęciem absorbującym, żeby nie widzieć co się dzieje na około? Osobiście nie zależy mi na tym, żeby mi się jakaś pani kłaniała pierwsza. Zasady dobrego wychowania to jedno, ale też i mamy takie współczesne wynalazki jak równouprawnienie oraz biznesowe podejście do tematu. To klient ma się czuć dobrze. Jakbyś miała własny sklep to szybko doszłabyś do tego, co firma wymaga od pracownikow.
Anonymous - 2012-10-22, 14:44
portofino napisał/a: | A nie pomyślałaś, że klient jest gościem? Widzę, że niestety, ale złe nawyki mocno weszły w krew. Komuna i hasła typu róbta co chceta odcisnęły swoje piętno. To nie czasy, że paniusia ekspedientka była bożyszczem i od jej humoru zależało, czy dostanie się ten towar spod lady czy nie.
Dobre praktyki kupieckie dawno poszły w las. To klient ma być witany. To ty masz się cieszyć, że klient zechciał przyjść do sklepu. To klient robi łaskę, że firma ma z czego zapłacić tobie pensję. Szkoda, że przez 20 lat gospodarki rynkowej jeszcze niektórzy żyją w dziwnym świecie. Wciąż jeszcze takie postawy widzi się w miejscach (służba zdrowia, generalnie budżetówka), gdzie nie dotarła świadomość, że inni ludzie to klienci.
Czyż układanie towarów na półkach to jest aż tak zajęciem absorbującym, żeby nie widzieć co się dzieje na około? Osobiście nie zależy mi na tym, żeby mi się jakaś pani kłaniała pierwsza. Zasady dobrego wychowania to jedno, ale też i mamy takie współczesne wynalazki jak równouprawnienie oraz biznesowe podejście do tematu. To klient ma się czuć dobrze. Jakbyś miała własny sklep to szybko doszłabyś do tego, co firma wymaga od pracownikow. |
Typowe podejście nowobogackiego snoba.Twoje wypociny na nikim nie zrobią tu wrażenia bo takich klientów jak TY żaden sklep ,czy to dyskont czy mały sklepik nie chcą mieć.Zachłysnąłeś(aś) się demokracją i myślisz że polega ona na traktowaniu człowiek z góry.To Twoja postawa jest pro komunistyczna.Jeśli cokolwiek co chciałam ci przekazać dotrze do ciebie ,to może zauważysz tą jak ty to mówisz ,zaabsorbowaną układaniem towaru panią jako ciężko pracującą kobietę ,którą traktujesz jak rozdeptane gówno bo... bo jesteś klientem.
Anonymous - 2012-10-22, 16:11
portofino napisał/a: | A nie pomyślałaś, że klient jest gościem? ......... |
Portofino,jestem również klientem biedronki.Nie będę cytował całego twojego wywodu,bo szkoda mi czasu na robienie takim jak ty dodatkowej reklamy.
Po pierwsze,jeżeli masz ochotę odreagować czasy PRLu polecam wizytę u dobrego psychologa lub psychiatry,bo jak widzę takich narwańców jak ty,to jestem zniesmaczony i jak mówi pewien prezes mam absmak .Nie traktuj personelu sklepowego jako swojej własności i spluwaczki,bo kiedyś może i ty będziesz musiał w owym sklepie pracować.
Po drugie,oczekujesz od sprzedawczyń szacunku? a to ja się ciebie przewrotnie zapytam..... a gdzie twój szacunek dla innych? bo jak widać nie potrafisz go okazać w żaden sposób.
Po trzecie,pamiętasz wierszyk Brzechwy o kwoce,która innych uczyła dobrych manier? pewnie nie pamiętasz - więc zanim kolejny raz zaczniesz innych wychowywać i pouczać przepisz sobie ten wierszyk za sto razy,a najlepiej naucz się na pamięć.
Pewnie w tym PRLu,na który tak chętnie się powołujesz nie miałeś czasu na przeczytanie tego wierszyka,więc nadrabiaj teraz zaległości - nadrabiaj.
a tutaj masz owy wierszyk ..........
JAN BRZECHWA "KWOKA"
Proszę pana, pewna kwoka
Traktowała świat z wysoka
I mówiła z przekonaniem:
"Grunt to dobre wychowanie!"
Zaprosiła raz więc gości,
By nauczyć ich grzeczności.
Pierwszy osioł wszedł, lecz przy tym
W progu garnek stłukł kopytem.
Kwoka wielki krzyk podniosła:
"Widział kto takiego osła?!"
Przyszła krowa. Tuż za progiem
Zbiła szybę lewym rogiem.
Kwoka gniewna i surowa
Zawołała: "A to krowa!"
Przyszła świnia prosto z błota.
Kwoka złości się i miota:
"Co też pani tu wyczynia?
Tak nabłocić! A to świnia!"
Przyszedł baran. Chciał na grzędzie
Siąść cichutko w drugim rzędzie,
Grzęda pękła. Kwoka wściekła
Coś o łbie baranim rzekła
I dodała: "Próżne słowa,
Takich nikt już nie wychowa,
Trudno... Wszyscy się wynoście!"
No i poszli sobie goście.
Czy ta kwoka, proszę pana,
Była dobrze wychowana?
PS.Zastanawiam się w jaki sposób udało ci się połączyć komunę i hasło róbta co chceta.
O ile pamięć mnie nie myli hasło"róbta co chceta" wymyślił Jurek Owsiak,a większego przeciwnika komuny od Owsiaka to naprawdę trudno będzie znaleźć.Więc co ma komuna do tego hasła? hęęęęęęę?
Jakoś nie mogę przełknąć komuny w połączeniu z Owsiakiem :D
Mała82 - 2012-10-22, 16:37
Słuszna riposta
biedrona9002 - 2012-10-22, 18:15
Też popieram
DarkSide - 2012-10-23, 08:22
ladybug, masz rację
pasikonik, radzę wytonowac w ogóle Twoje wypowiedzi bo co piszesz w jakimkolwiek dziale to chyba żeby coś odreagowac i celowo wkurzyc Nas, a tak nie będzie
Cytat: | biedrona9002
Dołączył: Wczoraj 19:13
Posty: 1
Dopisz komentarz do postu Wysłany: Wczoraj 19:15
Też popieram |
Data wpisu i rejestracji konta mówi sama za siebie...
Anonymous - 2012-10-23, 09:53
DarkSide napisał/a: | ladybug, masz rację
pasikonik, radzę wytonowac w ogóle Twoje wypowiedzi bo co piszesz w jakimkolwiek dziale to chyba żeby coś odreagowac i celowo wkurzyc Nas, a tak nie będzie
|
Dzień dobry,właśnie przejrzałem swoje wcześniejsze wpisy na Waszym forum i nie potrafię odnaleźć wpisów,które miałby na celu kogoś wkurzyć.
Proszę wskazać mi ten dział gdzie tak bardzo poczułeś się urażony.
etaba - 2012-10-23, 10:34
To chyba było do portofino
Anonymous - 2012-10-23, 10:58
Myślę że Dark Side się pomylił bo wypowiedzi pasikonika są spoko na forum.Z całą pewnością chodziło o portofino.
Anonymous - 2012-10-23, 11:07
Pasikonik, też się z Tobą zgadzam
DarkSide - 2012-10-23, 11:15
pasikonik, myślałem że Ty pijesz do ladybug, , także wszystko ok i masz racje
marta1 - 2012-10-24, 08:35
hej pasikonik mi też pasi to co napisałeś i podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami
|
|
|