Świadczenia socjalne - Bony 2013 / paczki 2013 w Biedronce
Cloud - 2013-11-26, 21:09
Akurat z bonami na każdym sklepie to byłby duży plus i ułatwienie wszak czasami najbliższy od domu market to nie miejsce pracy i trzeba dojeżdżać do "swojej" biedronki dalej, bywa że nawet bardzo daleko...
malwis19 - 2013-11-26, 21:17
Ale przecież "talon" możesz zrealizować przed lub po pracy-nie widzę problemu,też mam biedronkę pod nosem a zakupy robię w innej,swojej,mimo,że daleko od domu.
Biedronka1013 - 2013-11-26, 21:20
dokladnie Malwis ja tak zawsze robilam jak pracowalam
Cloud - 2013-11-26, 21:29
Problem jest zależy od okoliczności, fakt że nie jest problemem zrobić zakupy w swojej "dalszej" biedronce problemem może być natomiast przytarganie zakupów za ~300 zł, nie będzie problemu jeśli dojeżdża osoba swoim samochodem, ale jeśli nie a ta jego biedronka jest powiedzmy oddalona że z dojazdem tramwajem, autobusem lub inną komunikacją zajmuje więcej jak 20-30 min.
Dobra, ale to jak wspomniałem zależy od sytuacji w przypadku talonów w byle jakiej biedronce w większości przypadków opisany problem znika całkowicie, więc może kiedyś..
Odnośnie tematu jeszcze tydzień nie licząc tego i wszystko będzie czarno na biały co w paczkach i bony w jakiej kwocie poczekamy ^^
Biedronka1013 - 2013-11-26, 21:36
moja biedronka tez jest kawalek od mojego miejsca zamieszkania i nie mam samochodu wiec biore meza 2 plecaki 4 duze torby i cieszymy sie jak djabli ze mozemy zrobic zakupy za darmoche
malwis19 - 2013-11-26, 21:37
Ok,ja rozumiem wszystko(staram się) .Fakt,jezeli na talon kupujesz cukier,mąkę,napoje i inne ciężkie rzeczy może być trudno,ale zawsze znajdzie się ktoś do pomocy(rodzina,znajomy ),gorzej jeżeli ktoś jest sam...ale wtedy nie kupujesz 10 kg cukru i zgrzewek czy kartonów napoju >:D (ale czy tak,czy tak musisz to donieść do domu-czyż nie?) :tak:
[ Dodano: 2013-11-26, 21:39 ]
Biedronka1013 napisał/a: | moja biedronka tez jest kawalek od mojego miejsca zamieszkania i nie mam samochodu wiec biore meza 2 plecaki 4 duze torby i cieszymy sie jak djabli ze mozemy zrobic zakupy za darmoche |
Można również poprosić sąsiada o przysługę
Biedronka1013 - 2013-11-26, 21:41
no tak fakt ja pamietam moje pierwsze bony musielismy z mezem je podzielic po 150zl bo bysmy nie przytargali tego ale 2 ture ja przytargalam sama do domu bo maz byl w pracy a ja mialam ostatni dzien na torobilam postoje co 20-30 metrow i bylo ok ogolnie do domu wrocilam po okolo 40 min gdzie na ogol mam pare minut z biedronki do domu ale co tam dla chcacego nic trudnego co nie?
malwis19 - 2013-11-26, 21:43
A tak wogóle,to z roku na rok,te 300 zł co raz mniej miejsca zajmuje w wózku.Pamiętam,kiedyś,wózek pełen zakupów az po brzegi,a teraz co raz niżej i niżej,ale fajnie,że coś jeszcze jest
[ Dodano: 2013-11-26, 21:46 ]
Biedronka1013 napisał/a: | no tak fakt ja pamietam moje pierwsze bony musielismy z mezem je podzielic po 150zl bo bysmy nie przytargali tego ale 2 ture ja przytargalam sama do domu bo maz byl w pracy a ja mialam ostatni dzien na torobilam postoje co 20-30 metrow i bylo ok ogolnie do domu wrocilam po okolo 40 min gdzie na ogol mam pare minut z biedronki do domu ale co tam dla chcacego nic trudnego co nie? |
Ale jaką miałaś frajdę,że masz szafki zapełnione,nie ważne że pot po tyłku ciekł od dżwigania!Ja zawsze mam tak po zakupach na talony(o parę złotych z portfela ubyło mniej)
Biedronka1013 - 2013-11-26, 21:47
no 7 lat temu na pół dzieliłam bony po 150zl bo nie dalismy rady inaczej i wózek był pełen a teraz zmieścimy się chyba w 1 dużą torbę bo 4 paczki pieluch dla córki to juz 120zł ale cieszymy się i na to
[ Dodano: 2013-11-26, 21:49 ]
no frajda niesamowita tym bardziej w tym roku bo od paru miesięcy mieszkamy z mężem sami i córeczką więc cieszymy się na kazdy dodatkowy grosik w naszym portfelu:)
malwis19 - 2013-11-26, 21:51
To super uczucie ,być na swoim!Nikt ci w szafki nie zagląda,kurzy ostentacyjnie nie wyciera,nie ważne że czasem ciężko,ważne,że razem
Biedronka1013 - 2013-11-26, 21:54
święte słowa jest ciężko bo tylko mąż pracuje i do 10-go, 50 zł w portwelu mamy ale najważniejsze ze i my i córka jesteśmy razem i zdrowi reszta jakos sie ułozy nistety mieszkanko ciasne i wynajmowane ale co tam razem damy rade
malwis19 - 2013-11-26, 21:59
I to jest bardzo pozytywne nastawienie w tych paskudnych czasach .Trzymajcie sie mocno i wierzcie,że kiedyś będzie lepiej(codziennie powtarzam to sobie jak mantrę-pomaga :D )
Biedronka1013 - 2013-11-26, 22:01
malwis19, dzieki i do nastepnego klikania
malwis19 - 2013-11-26, 22:04
Pa,spadam również,bo jutro do pracy po 2 tyg urlopu.
misia27 - 2013-11-26, 22:09
Prawda trzeba się cieszyć z każdego dnia
i byle by do przodu
|
|
|