Pierwsze dni w pracy... - praca na odpieku
sebcio - 2017-04-25, 12:34
Ja zacząłem wypiekać spontanicznie i to po 11 miesiącach, pierwszy wypiek spaliłem i właściwie zabraniano dotykać mi się do pieca.
Gazela34 - 2017-04-25, 13:13
miecia napisał/a: | Takie zasady na na biedrze to standard.
Tu sie nie zgodze ,przez pierwsze 3 mies siedzialam moze 3 razy
Nie chcialm po prostu bylam chlonna wiedzy ot to ,nikt z tego powodu nie robil mi problemu ze mam.isc na 1
Owszem trzeba sie postawic i zawalczyc o swoje. |
Nic dodać nic ujac ,trzeba miec wlasne zdanie poprostu
miecia - 2017-04-25, 13:14
Sebcio ogolnie musisz miec ze wszystkich urzadzen krotkie szkolenie . Z pieca tez. To nie takie hoop siup jak sie wydaje kazdemu. Na kazdej biedrze sa rozne piece . Tak jak belownice. A przy piecu wisi kartka z osobami uprawnionymi do pieca. Teoretycznie nie wolno ci tego robic jeslinjestes nie wpisany. W praktyce jest inaczej niestety. W razie kontroli maja przechlapane..... a to ze spaliles to zadna nowosc . U nas byly gwiazdy ktore dlugo pracowaly a i tak spalily. A po drugie jesli piec piszczy to kazdy powinien wylaczyc jesli np jestes na magazynie i nie slyszysz. I po trzecie jesli byles nie doswiadczony to kazdy moze srawdzic czy wszystko jest ok. Wiec to nie jest tylko twoja wina. Chyba ze wlaczyles zly program. Ale to sie moze kazdemu zdarzyc.
[ Dodano: 2017-04-25, 14:17 ]
Gazela moze twoj kierownik wychodzi z innego zalozenia niz moja juz nie obecna. U mnie bylo ze masz sie kodow nauczyc. Co kraj to obyczaj......
sebcio - 2017-04-25, 15:39
Szkolenie miałem i owszem, niestety na początku coś pomieszałem. Weźcie pod uwagę że czasem krótkie szkolenie to może być za mało, to co dla doświadczonego jest proste dla osoby która się uczy już takie nie musi być.
miecia - 2017-04-25, 15:53
Sebcio ty bys tak chcial. Ale tak rozowo nie jest. Nie kazdy rozumie to ze bys chcial wiecej informacji na dana rzecz. Musisz to mowic . Moze mysla ze umiesz wiec nie pytasz.
sebcio - 2017-04-26, 06:28
Bo nie wiem czy wszystko nie powinno być jednak w postaci odrębnych szkoleń, tak by mieć pewność, że pracownik dostał tyle wiedzy co potrzeba.
miecia - 2017-04-26, 08:23
Sebcio kiedys u mnie na biedronce kierowniczka robila zebrania na ktorych wychodzilo z czym mamy problem. Teraz nie maja na to czasu. Nie wiem jak u ciebie ale u nas dziwwczyny zerkaly od czasu do czasu na odpiek jesli nowi odpiekali. Mniej wiecej na ilosc czy z wlaczaniem programow nie ma problemow. I tak mysle ze jesli chodzi o nauke w biedronce to i tak jest dobrze. Bo na innych sklepach nie za bardzo patrza na to. Np w netto tylko jezdza paleciakami. A mialam kolezanke z aldi to tam nawet ochrony nie maja. A jesli ktos ma uprawnienia na wozek ale z innego sklepu to nawet nie robia szkolenia stanowiskowego ktory powinien byc.
sebcio - 2017-04-26, 08:29
No to chyba normalne że się patrzy czy wypieka się normalnie
miecia - 2017-04-26, 11:09
no nie wszyscy wiedza. Czasem wykladaly nie do pieczone. Kolejnosc wykladania na blachach poszczegolnego pieczywa tez ma znaczenie. Na kazdej biedrze sa rozne komiczne czasem sytuacje. Mamy taka klientke ktora zawsze twierdzi ze paryska jest surowa-nie dopieczona. Zadne nasze tlumaczenia jej nie uspakajaja...... Całe szczescie ze nie zawsze jest w asortymencie.
sebcio - 2017-04-26, 12:41
co z tą kolejnością, jaka jest prawidłowa?
miecia - 2017-04-26, 14:24
Na magazynie albo przy piecu masz ilosc sztuk na blaszce i co dajesz na gore a potem w dol.
[ Dodano: 2017-04-26, 15:31 ]
Taka plansza to jest. Hmmm zazwyczaj sie robi tak na szybko ale szczegolnie snacki sa wazne zeby dawac jak najwyzej wtedy sa bardziej rumiane. Tak samo jak wypiekasz pizze jesli dajesz zamrozona bo robisz cos na szybkiego to jest mniej pulchna. Ale jak stosujwsz sie ze odmrozona dajesz to jest pulchniejsza
sebcio - 2017-04-26, 18:45
Znaczy jak to najwyżej snacki, przecież w jednej komorze możesz mieć tylko program na 1 rzecz np. same bułki.
A rano jak wypiekacie, wszystkie indeksy na raz czy może tylko to czego dużo schodzi czy może według raportu 157 i czy zaczynacie tak najpierw chleb, potem bułki i na końcu snacki.
miecia - 2017-04-27, 13:48
Wedlug raportu 157 wypiekamy. Zle zrozumiales ten uklad ukladania na blaszkach. Oczywiscie ze nikt nie miesza bulek ze snackami. A rano odpiek wedlug 157. Kazda dziewczyna odpieka swoim sposobem. Ja pieke pierwsze na gornej czesci slonecznikowy. Na dolnym chleb lekkim. W czasie kiedy sie piecze wykladam na gore i dol snacki. Na koncu bulki. Dodam ze u nas pieczywo sie dobrze sprzedaje i w miare dobrze. Zwlaszcza w poniedzialki. I ruch mamy tez w miare duzy. Tak rano wszystkie indeksy. Jak.przychodzi jakas nowosc to wypiekamy niewielka ilosc . A potem juz wedlug 157. W ciagu dnia dopiekamy . A na drugiej zmianie to juz stopniowo po kilka sztuk. Bulek typu poranna to wiecej a tych drozszych po kilka sztuk. Tak samo z chlebem czy snckami to po kilka sztuk. Tak zeby bylo dostepne a nie bylo duzych PL (strat)
sebcio - 2017-04-27, 23:29
słonecznikowy pieczesz na lekkim czy cięzkim bo u nas wszytke chleby nie licząc mussli na lekkim
bolka - 2017-04-28, 04:07
Słonecznikowy na ciężkim programie wypiekasz.
|
|
|