Prawa pracownika - WYPOWIEDZENIE
kluq - 2017-05-26, 21:06
U nas kolejne 7 osób odeszło
Hell - 2017-05-26, 21:26
kluq a Ty myślisz czasem o odejściu?
Kamila3522 - 2017-05-27, 13:15
Ja właśnie wczoraj dostałam świadectwo pracy za porozumieniem stron jako druga w tym miesiącu.
kluq - 2017-05-27, 17:23
Hell napisał/a: | kluq a Ty myślisz czasem o odejściu? |
Niby myślę ale tak naprawdę ja lubię tą pracę i ludzi w pracy. Są przypadki co mnie doprowadzają do szału, jak trzeba to wydrę ryj i do kierownika. Ogólnie da się żyć i wszystko co potrzeba potrafię sobie ogarnąć, nikt mi nie zmienia grafiku ani nie przytrafiają mi się żadne inne dziwne historie. Ja zapierdalam więc żadna łaska, że jest jak mi potrzeba
sebcio - 2017-05-27, 20:18
A ze mną robią co chcą....:(
Mam tylko wsparcie w załodze (w większości) i w 1 zks-ce, nie wiem co dalej będzie, mam ochotę z tym wszystkim już skończyć....
Dymol1 - 2017-05-27, 21:37 Temat postu: Re: Wypowiedzenie prawie 4 lata pracy
MamDosc4 napisał/a: | Ostatnio zaczęłam się rozglądać za nową pracą w innej branży, bo te 4 lata pracy to już stanowczo za dużo. Niemożność zaplanowania czegokolwiek na miesiąc, żadnego kursu, doszkalania się, 3/4 grafiku na popołudnia, brak możliwości rozwoju zadecydowały o tym, że chcę się zwolnić. Żałuję, że tego wcześniej nie zrobiłam ale moje poczucie wartości było tak niskie, że uważałam, że niemalże Pana Boga za nogi złapałam jak mnie zatrudnili...ehh głupia ja. No i do rzeczy. Byłam na rozmowie oceniam ją raczej pozytywnie i tutaj zonk bo dowiedziałam się, że mam 3 miesięczny okres wypowiedzenia! Czy ktoś ma doświadczenie w temacie dogadania się z KR o ewentualnym skróceniu okresu wypowiedzenia? Na jaki by to mógłby być okres? Na KS nie mam raczej co liczyć. Rozważam też mocno zwolnienie się od tak nawet jeśli tfu tfu podziękują mi po tej rozmowie to miałabym 3 miesiące mocnego spięcia się w sobie na znalezienie nowej. Jak to by było wtedy z premiami, czy by mi przysługiwały? Słyszałam też kiedyś o możliwości wzięcia dodatkowego urlopu na szukanie pracy ale to było dawno i nie wiem czy to prawda. Kto ma doświadczenie w pracy na okresie wypowiedzenia? Czy jego prośby do grafiku były brane pod uwagę? Czy jeśli znalazłabym pracę np w ciągu 2 miesięcy to byłaby możliwość skrócenia okresu wypowiedzenia? Bardzo proszę o pomoc, podzielcie się swoim doświadczeniem w tym temacie :112: |
Ja po 7 latach pracy w Centrum Dystrybucyjnym powiedziałem sobie -dość. Znalazłem nową pracę, ale problem polegał na tym,że obowiązywał mnie 3 miesięczny okres wypowiedzenia. Poprosiłem o rozmowę z dyrektorem oraz kierownikiem magazynu. Rozmowa nie była łatwa, ale powiedziałem, że czuję się wypalony zawodowo a poza tym mam problemy z kręgosłupem, które zakończą się najprawdopodobniej zabiegiem operacyjnym. Często w ostatnim okresie byłem na L4. Dyrektor tylko potwierdził, że faktycznie nie będzie dla mnie miejsca w magazynie po ewentualnej operacji. Poprosiłem o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron z dniem 30 kwietnia.Dyrektor oraz kierownik wyrazili zgodę. Ponieważ rozmowa odbyła się 6 kwietnia poprosiłem też o urlop w takim wymiarze aby wystarczyło do końca miesiąca kwietnia. Nie mieli zastrzeżeń. 7 i 8 kwietnia byłem jeszcze w pracy (bo tak się umówiliśmy) a 10 już się rozliczałem. A co najważniejsze załapałem się jeszcze na premię roczną. Obecnie pracuję też jako magazynier za stawkę bardzo zbliżoną do tej w biedrze, ale i tu uwaga .....pracuję od 7-15, weekendy i święta mam wolne, nie martwię się, że praca nie skończona i znowu będą nadgodziny. Moi współpracownicy w biedronce pukali się w głowę jak im powiedziałem, że znalazłem taką pracę, ale uwierzcie, są jeszcze takie miejsca. Nikt mi nie zmienia grafiku bo go po prostu nie mam I wiecie co ...... wreszcie odzyskuje w końcu swoje życie prywatne, bo mogę w końcu coś zaplanować.
MamDosc4 - 2017-05-31, 14:35
Jak Was traktowali na okresie wypowiedzenia? Czy Wasze prosby byly w jakikolwiek sposob brane pod uwage? Jak bylo z premiami za obroty? Dzis zobaczylam swoj grafik do 11.06 poryczalam sie z bezsilnosci. Po 7 dniach pracy 4 dni na rano i 3 na popo mam ustawowo wolne tylko w swieto a potem znow maraton popoludniowek z czego 2 dni 12h. Wykancza mnie to wszystko psychicznie. Widze co sie dzieje jak malonosob jest na zmianie ludzie nie wyrabiaja po prostu wie, ze to gora dokreca tak sroby i nie zatrudnia wiecej personelu. Tylko 5 osob na zmianie non stop. ;(
Anonymous - 2017-05-31, 14:54
Może tyle dni pracujących Ci zostało? A jeśli nie, to najwyżej będziesz miała większą ostatnią wypłatę, na pewno Ci się przyda. Możesz też pójść na zwolnienie, jesli rzeczywiście nie dajesz rady, a rozmowy nie przynoszą skutku.
MamDosc4 - 2017-05-31, 16:04
Jeszcze nie zlozylam wypowiedzenia, czekam na odzew. Czuje, ze z tego wszystkiego zaczynam miec powtorke z rozrywki z zalamaniem nerwowym, jakie przechodzilam rok temu.
celina - 2017-07-14, 21:31 Temat postu: Wypowiedzenie Czy jest na forum ktos ,kto obecnie jest na wypowiedzeniu?
ultra - 2017-07-17, 13:31
Po 6 latach pracy w JMP doszedłem do wniosku, że zmiany jakie wprowadzono w życie w ostatnich miesiącach są dla mnie nie do zaakceptowania,nie za takie wynagrodzenie. Złożyłem wypowiedzenie. Nawet nie przekonały mnie argumenty przełożonych,że wszędzie jest tak samo.
Maefistofeles25 - 2017-07-17, 16:19
A z ciekawości macie nagranę innę prace?
u8t3io3p - 2017-07-17, 19:40
na pewno w wielkich firmach tak jest ,ale idzie znalezc cos lepszego, kolega co byl zks w biedrze, poszedl pracowac w jakiejs hurtowini kwiatowej czy cos w tym stylu poniedzialek - piatek 7-15 albo 8-16 nie pamietam, weekendy wolne na poczatku mial 2900 brutto teraz ma 3100, fakt zarabia mniej niz zks (mial 3400) no ,ale pracuje w stalych godzinach i wszystkie weekendy wolne
polecam szukac malych firm, chociaz tez mozna zle trafic
skrzacik19 - 2017-07-25, 09:46
Mnie za chwilę bo 1.08 mija 5 lat pracy w firmie a 31.08 kończy mi się okres wypowiedzenia. To co się obecnie dzieje to jest jakaś masakra i powiem szczerze nawet gdybym nie miała nagrane pracy to też bym podjęła te same kroki. A przekonania że będzie lepiej ,ze będą kolejne podwyżki i cała reszta jakoś w obecnej sytuacji gdzie pracuje się momentami we 2 albo we 3 osoby na zmianie wcale mnie kiedy przekonuje. A być może to jest tylko moje wypalenie zawodowe i poprostu narzekam 😀 ale całe życie mi powtarzane byli żeby się nie dać a życie polepszyć.
Graza89 - 2017-07-25, 12:55
Czy komuś udało się zwolnić "za porozumieniem stron"?
|
|
|