To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - Jakie macie różnice w utargach?

Flapjack - 2011-02-02, 13:24

ale jak podkradała, w którym momencie?
To czyste chamstwo.

DarkSide - 2011-02-02, 13:29

Flapjack napisał/a:
To czyste chamstwo.

to mało powiedziane, to jest skurwys***two :zly2: :boks:

jonka - 2011-02-02, 14:00

właśnie,kiedy podkradała?chyba nie przy zdawaniu utargu?to znała hasła kasjerów?BRAK SŁÓW! :boks:
fryndzel - 2011-02-02, 15:59

właśnie w jaki sposob to robila?? pytam bo u nas tez czesto znikaja banknoty 100zl i nie wiemy w jaki sposob
DarkSide - 2011-02-02, 16:58

coś widzę że ciekawa sprawa dla wszystkich będzie -.-
Virus - 2011-02-23, 11:18

Pierwszy dzień na kasie za dużo 40 zeta, drugi dzień na kasie za mało 50 zeta ;/ rekord to niedobór ok. 2 tys zeta z powodu awarii programu >:D
Teraz przeważnie +/-20 groszy chociaż 0.0 też się zdarzają :D

DarkSide - 2011-02-23, 11:20

Virus, lepiej miec troszke w plecy niz na + bo to oznacza ze orypales klienta ;)
Virus - 2011-02-23, 11:26

Już to gdzieś słyszałem :D niekiedy jest tak, że klient nie chce reszty, ostatnio miałem taką przygodę babce zostało 2PLN reszty i mówie jej, że zaraz wydam resztę a ona, że "nie, nie trzeba". No to mówię, że to będzie 2 PLN a ona to "nie dziękuję nie trzeba.." i wyszła... Poza tym zawsze gdzieś zdarzy Ci się że "oszukasz" klienta wystarczy że wrzucisz 10-groszówkę do 20-groszówek i ją wydasz klientowi...;P
Doriska - 2011-02-25, 23:04

Mnie się dwa razy zdarzyła różnica.Mało tego-w jednym miesiącu! :o
Będzie to gdzieś pół roku temu, jedna 10.35 a druga ok 27zł. No i cóż, wyjaśnienie bez sensu (bez sensu dlatego że, tak naprawdę nie wiadomo kiedy to się stało, bo jak już było tu pisane że nikt takich błędów,umyślnie popełnić nie chce)trzeba było pisać.A tak ogółem do złotówki plus-minus.Zdarzy się, że na zero wyjdzie się ;)

@doko - 2011-02-26, 16:51

W mojej krótkiej "karierze" kasjera nastąpił przełom w różnicach. Teraz wynoszą one najczęściej do kilkunastu groszy (moje manko rekord 17zł). Moim zdaniem najważniejsze to nie dać się rozproszyć, pomimo zmęczenia (a czasami gorszego dnia). Ale niestety mój przypadek jest chyba lekko beznadziejny, bo jak przychodzi do rozliczenia to w sytuacji, kiedy wydaje się, że coś się nie zgadza to nogi mi miękną. W zasadzie zawsze przy rozliczeniu odczuwam stres. Czy wy też tak macie? Czy to mój brak wiary we własne umiejętności kasjerskie?
Anonymous - 2011-02-26, 17:23

Dziś prawie xy tysiące.. różnica – 96 gr..
Blondi86 - 2011-02-26, 21:38

A ja dzis 6 zł miałam brak :)
celina - 2011-02-26, 21:57

A ja 5 zeta-
stranger - 2011-05-10, 23:25

juz trzeci raz zdarzylo mi sie miec na minusie powyzej 10 zl :( ( (pracuje od poczatku kwietnia), mialem 20zl,11zl,ponad19zl. czy cos takiego bylo by podstawa do wymówienia umowy w waszych biedronkach? ehh jestem zalamany;/
fryndzel - 2011-05-11, 08:56

to nie są jeszcze powazne kwoty. nie przejmuj sie


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group