Praca w Biedronce - Drobne
hk - 2011-08-21, 01:52
ja też jestem za płakać mi się chce czasem jak nie mam drobnych w szczególności 20 i 10 zł a co drugi klient płaci setką , i jak tu miłym być jak myślisz czym ci zapłacą bo nie masz wydać
Justine - 2011-08-21, 17:38
Ot to właśnie, dobrze napisane - jak tu być miłym i realizować kroki obsługi klienta, jak człowieka krew zalewa w takich dniach! Najlepiej napisać zbiorową petycję, tylko, że z petycją jest sprawa następująca - wypadałoby, żeby każdy się podpisał. PROPONUJĘ NASTĘPUJĄCE ROZWIĄZANIE: założymy nowy temat PETYCJA na przykład na dziale BOP (w końcu ten dział służy zażaleniom itd...) Pierwszy post to będzie nasza zbiorowa petycja w tej sprawie, następne posty - każdy kto opowiada się za petycją, złoży krótki podpis typu: Opowiadam się za petycją i tyle, myślę, że nie jest wymagane, żeby każdy z nas podawał swoje realne dane personalne, skoro mamy konta na tym forum jako pracownicy. Sprawę należałoby nagłośnić na różnych działach tego forum, aby wiadomość, że taka petycja będzie wystosowana, dotarła do największej ilości osób i po pojawieniu się petycji damy sobie kilka dni na dodawanie podpisów przez osoby opowiadające się za jej treścią - przydałoby się, żeby było ich więcej niż osób biorących udział w ankiecie - 34 osoby na ogólną ilość osób zatrudnionych przez JMD na stanowiskach kasjer-sprzedawca to trochę mało - ale rozumiem, że to okres wakacyjny i nie wszyscy mają czas zaglądać na forum. Co myślicie o moim pomyśle???
Anonymous - 2011-08-21, 19:25
Zamiast tej zapasowej kasetki, mysle ze lepsze bylo by po prostu zwiekszenie kwoty pogotowia kasetkowego, do np 600 czy 700 zl, mniej zamieszania.
aga1988pl - 2011-08-22, 19:26
No to jak ktoś ma gadane i potrafił by napisać taka petycję to niech piszę. Należało by ładnie ubrać to w słowa. Ja tak nie umiem niestety. Potem taka ową petycje umieścić na forum, złożyć pod nią podpis. Coś w stylu: Ja sprzedawca kasjer zatrudniony w JMD oświadczam, że zapoznałem się z treścią petycji i podpisuje się pod nią. A potem link do forum z ww petycją wysłać na adres e-mail do BOP.
Bartosz - 2011-08-22, 21:17
Justine, pomysł ciekawy jeśli ktoś elegancko sformułuje całość pod petycję to zamieścimy osobny temat ze stosowną informacją na stronie głównej. Jestem skłonny stworzyć nawet osobną stronę WWW pod ową petycje z możliwością dodania wpisu. Pytanie tylko, ilu będzie chętnych ?
Blondi86 - 2011-08-22, 21:36
Pewnie sporo będzie chętnych
hk - 2011-08-22, 23:19
napewno wielu , b. wielu z nas sie podpisze
Anonymous - 2011-08-23, 09:59
Cytat: | Zamiast tej zapasowej kasetki, mysle ze lepsze bylo by po prostu zwiekszenie kwoty pogotowia kasetkowego, do np 600 czy 700 zl, mniej zamieszania. |
Zwiększenie każdego zasiłku o powiedzmy 200 zeta przy średnio 4 kasach w B to zamrożenie prawie 1,5 bańki kasy JMD.... Pewnie by na to nie poszli.
aga1988pl - 2011-08-23, 17:22
Bartosz dobrze kombinuje. Jestem za. Najlepiej na głównej szukać chetnych do podpisania petycji w tej sprawie.
Virus - 2011-08-23, 19:00
Uważam, że umieszczenie tego na osobnej stronie to dobry pomysł. Natomiast tak jak wspominajan kowalski, jmd nie chce zamrażać pieniędzy i raczej na to nie pójdą, ale ja na pewno się podpiszę pod tym.
Anonymous - 2011-08-23, 23:22 Temat postu: Re: Drobne
kokowa88 napisał/a: | Pewnie tak samo na waszych sklepach tak samo na moim wiecznie jest problem z drobnymi. Nie sadzicie, ze powinniśmy coś z tym zrobić? Bo nie wiem jak wy ale jak tak dłużej nie pociągnę. Krew mnie zalewa jak nie mam jak wydać i muszę kombinować jak koń pod górę. Ja wiem, ze to nie sprawa kierownictwa bo to ja jestem kasjerem i to ja powinnam zorganizować sobie drobne ale są takie dni, ze jest z tym okropny problem. W innych sklepach z tego co wiem to mają jakieś rezerwy drobnych na czarna godzinę więc może i warto coś w tym stylu zorganizować u nas?? Czy to, aż taki problem?? Nie wydaje mi się.
Proponuję napisać jaką petycje czy coś w tym stylu. A może ktoś z was ma inne pomysły?? Czekam na propozycje i opinie co do tematu. |
U nas na sklepie jest 5 kas, ale wiadomo 6 kasetek i zawsze do tej ostatniej wrzucamy co się da, robiąc kopertę staram się wydać najwięcej drobnych dziewczynom (10,20),bilon upłynniam w pozostałych kasetkach,najbardziej mnie krew zalewa gdy muszę do banku zapakować 30 szt po 20zł i 26 po 10zł tak jak to miało miejsce dzisiaj, a jutro będziemy się wszystkie prosić o zgodną kasę a klient stwierdzi : "A to wy nie macie? Co to za sklep?" Przecież to k...a nie bank na ro-zmianę bo tak nie raz klienci nas traktują, przyjdzie pipa o 7.15,kupi 6 bułek i płaci 100 >:D masakra
babajaga2 - 2011-08-24, 07:36
Jestem za ! Jeśli można drobne po groszach to również można po 10 i 20 złotych.Kiedy przychodzi 10 - ty to masakra.Ludzi nie interesuje że nie mamy , my musimy mieć . Takie pogotowie bardzo by pomogło w naszej pracy . Nam byłoby łatwiej,klient byłby zadowolony,nie było by kolejek spowodowanych oczekiwaniem na rozmienienie pieniędzy.
bzak - 2011-08-24, 17:44
Witam, no niby jest problem,bo czasami sama dostaje kasetke ,ze az sie płakać chce,ale klienci mają drobne, tylko trzeba sie nagadać,polece Wam metodę, która stosujemy i wtedy zawsze się znajdują drobne,jak jest kolejna 100-tówka i mam problem, to informuje,że bedzie bez reszty bo nie mam wydać :D
Blondi86 - 2011-08-24, 17:57
a ja mówie że musi Pan/Pani poczekać aż uzbieram na wydanie chodzi mi o 10- 20 zł bo głównie z tym problem u nas) i inne kasjerki tez nie maja rozmienic, wtedy szybko jakoś się znajdują te potrzebne mi peniądze:) bo czekać przecież nie będą
To że będzie bez reszty to by nie przeszło bo jeszcze by klienci afere zrobili że jak smię tak mówic że bez reszty
gdynianin1988 - 2012-11-11, 16:43 Temat postu: Wciąż brakujące drobne Witajcie,
jeżeli temat gdzieś powstał to sory, czy w Waszych sklepach, też ciągle brakuje drobnych pieniędzy? Czy tak duża sieć, nie potrafi załatwić co tygodniowych transferów z banku? Przecież raz w miesiącu, wystarcza, góra na 5 dni, a co dalej?!
Głównym problemem są bankomaty w sklepach, bo gro ludzi nie bierze kasy z domu, tylko z konta. Z drugiej strony nie można ich usunąć, bo sklep traci.
Pewnie znacie to uczucie, kiedy nie ma drobnych, a Klient na Was się drze, wyzywa, rzuca towarem po taśmie jak szmatą i ten ciągły foch, jak prosisz o drobne. Zawsze Ci najniższego szczebla są mięsem armatnim dla Klienta, czy ktoś w tej Firmie, zrobi coś z deficytem drobnych? Do kogo się z tym zwrócić? Może jakaś ogólnopolska petycja coś zmieni? Macie jakiś pomysł?
Pozdrawiam,
|
|
|