Praca w Biedronce - Gorzkie żale
Waffen77 - 2020-02-25, 06:39
Kacperos ja miałem na luty 2.8 mln. A etatów miałem na luty po ZL 19 3/4 więc nie narzekaj...
Kacperos - 2020-02-25, 07:59
pięknie ;] się dzieje... wakacje idą ...
Anonymous - 2020-02-25, 10:21
MalaAsia napisał/a: | Larrikol Masz pomysł gdzie tę dyskusję przenieść to przerzuć, ja się nie mogłam zdecydować do czego by to najbardziej mogło pasować |
wg mnie w kosmos
lila123 - 2020-02-25, 10:58
I będzie taki sam niewypał z tym sprzątaniem jak z tablicą zadań
MalaAsia - 2020-02-26, 00:15
lila123, tablica byłaby fajna gdyby było kogo na nią wpisywać - jak czarno na bialym było widać kto caly czas oblega 1 a ko cały czas siada jako ostatni to było to nieco sprawiedliwiej rozdzielane
2809 - 2020-02-26, 14:07
MalaAsia napisał/a: | lila123, tablica byłaby fajna gdyby było kogo na nią wpisywać - jak czarno na bialym było widać kto caly czas oblega 1 a ko cały czas siada jako ostatni to było to nieco sprawiedliwiej rozdzielane |
Słuszna uwaga, w szczególności dotyczącej "jedyneczki".
Biurowa - 2020-02-26, 14:49
Ten harmonogram mycia sklepu upadnie tak samo jak tablica.
Ostatni raz była u nas uzupełniania w październiku i to tylko dla rejonowej, żeby jej oczy zamydlić.
Wczoraj czytałam jakie na czekają zadania dotyczące mycia na poszczególne dni tygodni i pytam się tylko KIM my to mamy zrobić skoro jest nas na zmianie 3 kasjerów + ZKS ? U nas przeważnie 2 kasjerów siedzi non stop na kasie, a 3 osoba ma jednocześnie pierwszą aleję, kasy samoobsługowe, rozkładanie miksów, przyjęcie dostawy i posprzątanie sklepu z kartonów wieczorem.
Niech dołożą ludzi, lub zatrudnią firmę sprzątającą jeśli chcą mieć na sklepie błysk. I tak ledwo żyjemy
MalaAsia - 2020-02-27, 00:01
Biurowa, Klienci zdziwieni pytają, jak to to wy tutaj same sprzątacie? żadnej firmy sprzątającej nie ma? ano nie ma ...
lila123 - 2020-02-27, 09:18
Przy takiej ilości etatów jakie są na sklepach to raczej nie możliwe do wykonania
MalaAsia - 2020-02-29, 18:43
lila123, możliwe czy nie, ma być wszystko zrobione
Anonymous - 2020-03-03, 15:37
Mój sklep ma taki problem ze śmieciami na parkingu że aż kierownik zarządził (mamy mężczyznę kierownika sklepu) listę kontrolną i każda osoba sprzątająca śmieci porozrzucane przez klientów musi się podpisać. A śmieci sporo jest, do tego trochę gałęzi powstałych przy wycince drzew pod budowę... TUNELU. Tak, tunelu. Tego pod Świną, żeby polski kawałek wyspy Uznam na stałe połączyć z resztą Polski. A i tak są artykuły w internecie, jaki to syf mamy...
brodacz1989 - 2020-03-03, 22:35
napisze to co nikomu się nie spodoba. Może czas najwyższy zrobić coś dla siebie i zmienić pracę ??
zbadać okoliczny rynek pracy, zaczerpnąć języka jak się pracuje, zaliczyć jedna dwie rozmowy kwalifikacyjne i zmienić coś na lepsze. łatwe to nie jest, jednak sam wiem po sobie jak zmieniłem barwy klubowe to odżyłem, wiadomo obawy były, tyle tylko że każdy je ma i mieć będzie. na rynku pracy nie jest trudno znaleźć coś porównywalnego finansowo bądź i nawet lepszego. wystarczy tylko ruszyć cztery litery
u8t3io3p - 2020-03-04, 00:09
brodacz1989 napisał/a: | napisze to co nikomu się nie spodoba. Może czas najwyższy zrobić coś dla siebie i zmienić pracę ??
zbadać okoliczny rynek pracy, zaczerpnąć języka jak się pracuje, zaliczyć jedna dwie rozmowy kwalifikacyjne i zmienić coś na lepsze. łatwe to nie jest, jednak sam wiem po sobie jak zmieniłem barwy klubowe to odżyłem, wiadomo obawy były, tyle tylko że każdy je ma i mieć będzie. na rynku pracy nie jest trudno znaleźć coś porównywalnego finansowo bądź i nawet lepszego. wystarczy tylko ruszyć cztery litery |
jakies ustawki sa?
a tak powaznie, zrobilem to samo 2 lata temu w lutym rzucajac wypowiedzenie, majac 3 miesiace jeszcze do przepracowania, no i oplacalo sie
2809 - 2020-03-04, 16:30
u8t3io3p napisał/a: | brodacz1989 napisał/a: | napisze to co nikomu się nie spodoba. Może czas najwyższy zrobić coś dla siebie i zmienić pracę ??
zbadać okoliczny rynek pracy, zaczerpnąć języka jak się pracuje, zaliczyć jedna dwie rozmowy kwalifikacyjne i zmienić coś na lepsze. łatwe to nie jest, jednak sam wiem po sobie jak zmieniłem barwy klubowe to odżyłem, wiadomo obawy były, tyle tylko że każdy je ma i mieć będzie. na rynku pracy nie jest trudno znaleźć coś porównywalnego finansowo bądź i nawet lepszego. wystarczy tylko ruszyć cztery litery |
jakies ustawki sa?
a tak powaznie, zrobilem to samo 2 lata temu w lutym rzucajac wypowiedzenie, majac 3 miesiace jeszcze do przepracowania, no i oplacalo sie |
Przynajmniej widać, że Pan czyta cały post co oczywiście zasługuje na pochwałę. Co do samego tematu, to zmiana pracy może przynieść porażkę lub zysk. Ciężko jest ocenić czy w ogóle się opłaca, patrząc jedynie przez pryzmat osoby czytającej co się w niektórych sklepach dzieje, biorąc przy tym poprawkę na to, że nie wszystko jest prawdą.
Dodatkowo, z socjologicznego punktu widzenia, to naprawdę trudno człowiekowi wyjść, ze strefy tzw. luźnej. Czyli On sam, mając tu na myśli ową personę, nie jest w stanie określić czy jest mu dobrze w pracy czy źle. Bo gdybać zawsze można, jednak po kalkulacji całości wychodzi, że jednak warunki nie są może tak złe, a raczej pracownicy, kadra lub "ja" sam.
Ot ciekawe stwierdzenie wyżej, że ciężko znaleźć coś lepszego, i tak dobrze płatnego. Tu się nie zgadzam, to zależy jedynie od wykształcenia jakie, kto posiada.
Ja osobiście jeszcze pracuję w JMP, jednak po ukończeniu edukacji zamierzam złożyć wypowiedzenie.
Dodam, że rynek pracy jest naprawdę interesujący teraz, ponieważ dużo specjalistów wyjechało a mało wraca. Kolejną rzeczą, to że ludzie nie lubią się przeprowadzać, bo np. kupił mieszkanie, ma kredyt i trzyma go to w jednym miejscu, bo dzieci etc.
Inaczej jeszcze, ja jako osoba młoda, bo za taką się uważam, widzę wiele pozytywnych aspektów pracy w JMP, nie będę piał na jakim stanowisku pracuję, ale zaczynałem od kasjera.
No w sumie to tyle, bo muszę sprawdzić co się dzieje na sali sprzedaży, pozdrawiam
Ania 40 - 2020-03-27, 10:53
brodacz1989 zmiana pracy jednostek nie zmieni syfiastej sytuacji w firmie, gdzie nie ma nawet podstawowych narzędzi do sprzątania, MOPOWANIA, a jak są to w takim stanie, że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać (żałosne). Wymagania, wymagania, każdy nowy pomysł "góry" to kolejna katastrofa, Grunt to dobry lans w telewizji, ale wystarczy wejść do sklepu i wszystko widać gołym okiem. Przy małej obsadzie ludzie po zmianie są wypompowani, bo jeden robi tak naprawdę za trzech, czterech. Właściwie ile da się zasuwać na wysokich obrotach? W końcu ktoś padnie na pysk ze zmęczenia.
|
|
|